Skończyłam właśnie oglądać powyższy odcinek i nie do końca rozumiem końcówki. Jest to odcinek, w którym Walter, Olivia i Peter przybywają do miasta w którym łączą się dwa światy (tego miasta). Olivia podczas pobytu tam ma objawy, jakby "łączyła się" z Olivią z innego świata. Pod koniec odcinka wygląda na to, że tak się faktycznie stało - Peter odwiedza ją a ona go całuje, jakby byli razem. Tylko jeśli ta Olivia połączyła się z Olivią ze świata Petera (bo tak to rozumiem, może jestem w błędzie?) to dlaczego traktuje go jak swojego faceta? Przecież zanim Peter został wymazany ze swojej linii czasu nie byli parą. Proszę o wytłumaczenie, bo chodzi to za mną, a być może przegapiłam jakiś wątek i dlatego nie wiem co jest grane...
Byli parą. Olivia (blondi) wybaczyła Peterowi, że pomylił ją z tą rudą i pomaleńku zaczęło się między nimi układać i zostali parą. Prze kilka ostatnich odcinków przed wejściem Petera do maszyny i wymazaniu go z linii czasu są parą.
No to chyba sporo zostało ominięte gdyż oni jednak byli parą, a jednej nocy nawet Olivia przyszła do Petera i poszli do na drugie piętro załatwiac pewne sprawy...prawda jest taka, że Olivia już wcześniej go 'kochała' jeśli można to tak ujać więc nic tutaj nadzwyczajnego nie widzę.
A co do łączenia się z inna Olivią, to chyba nie jest to łącznie a raczej po prostu odzyskiwanie czegoś co zostało wymazane, a jak wiemy corexiphan chyba w tym pomógł jak i Jones( tutaj bym spoliował ale nie będę gdyż sezon 4 już skonczyłem). Dlatego nic w tym nadzwyczajnego nie ma jako iż odzyskiwała po prostu pamięć.
W sezonie 4 sporo wątków zostało pominiętych niestety ale ten raczej nie został więc odpowiedzi dostaniesz wkrótce jako iż wszystko będzie wyjaśnione w pewnym momencie.
Wrzesień wyjaśnia Peterowi że to jest jego Olivia tylko w jakiś sposób wymazali jego obecność a jak on sam nie rozumie dlaczego ona go pamięta i powiedział że "wy" nazywacie to miłością. Ogólnie uczucie między nimi było na tyle mocne że wspomnienia Olivi zaczęły wracać. Do końca chyba nikt tego nie wyjaśnił.