PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94457}

Głowa rodziny

Family Guy
8,0 67 632
oceny
8,0 10 1 67632
8,2 15
ocen krytyków
Głowa rodziny
powrót do forum serialu Głowa rodziny

serial byłby super. Niestety co drugi odcinek niczym rasowi szpece od propagandy bohaterzy mówią nam że: aborcja jest cool, republikanie są ble, katolicyzm to bzdura (ale judaizm już nie) i wszyscy księża katoliccy to pedofile, wstrzemięźliwość seksualna do ślubu to patologia, edukacja seksualna w szkołach jest niezbędna aby dzieci nie wyrosły na zboczeńców, patriotyzm to przeżytek itd itd...

ocenił(a) serial na 7
Pseudoautochton

No aż tak tragicznie nie jest, przynajmniej w mojej opinii. Fakt - w porównaniu z twórcami fenomenalnego serialu South Park, twórcy FG sprawiają wrażenie jakby odstawiali zupełną żenadę. Niektóre odcinki są tak na chama robione że aż irytujące jak np. motyw homoseksualnego (zoofilskiego?) ślubu brata Briana czy niemal żenujący odcinek o tej dziewczynie z Downem, sugerowanej na bycie córką pani gubernator Alaski. Ale też zdarzają się nieraz perełki jak np. odcinek o aborcji który pokazuje racje obu stron konfliktu, albo jeszcze lepszy odcinek z prawdziwym Rushem Limbaugh, będących w końcu jedną z ikon prawdziwych, a nie tylko farbowanych Republikanów. Przyznaję że do tych dwóch ostatnich bardzo lubię wracać:).

Aż dziwię się że republikański FOX zezwolił na stworzenie aż tak długiej smyczy dla Setha. Podejrzewam że wielki sukces sprzedaży DVD z sezonami 1-3 sprawił że po powrocie do studia zezwolili mu na dużą swobodę twórczą. Ale co do wpływu lewackich wizji Setha przypomnę od razu takie odcinki jak z panem Libmbaugh który w serialu jest bardzo pozytywną postacią. Albo potrafią sami kpić ze swoich chamskich wizji, jak umieszczając Limbaugh w roli rancorna straszącego swoimi wizjami USA - to jest aż tak groteskowe że raczej każdy widzi kpinę z co bardziej ujadającej lewackiej propagandy. Podobnie moment kiedy Quagmire okazuje się przy całym swoim seksoholiźmie postacią który po całości wykpił skrajnego lewaka Briana, sprowadzając go brutalnie na ziemię.

No i nie zapominajmy że FOX będący stacją znienawidzoną przez Demokratów i inne skrajne lewactwo zezwala na taki serial. Czy w takim razie dla widza w USA nie staje się jasne że ludzie z których tak szydzi lewactwo są aż tak straszni, skoro zezwalają na robienie z siebie takiej polewy:)? Jak na dla mnie to dowód na posiadanie do siebie sporego, pozytywnego dystansu.

tc1987

odcinek o aborcji niby pokazywał racje obu stron, ale sam wiesz jak się skończył... przy rodzinnym stole postanowili że usuną i po kłopocie, wszyscy szczęśliwi... nie jestem przeciw aborcji, ale to za poważny temat aby sobie tak lekko do niego podchodzić, bo aborcja to tragedia tak dla dziecka jak i matki
pozytywny dystans ok, ale nie zmienia to mojej początkowej myśli, że usilnie są w tym serialu promowane lewackie idee

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 7
Debesciak

Jeżeli pan swoją prymitywną uwagą chciał osiągnąć efekt inny niż kompromitację to współczuję. Umiejętność czytania ze zrozumieniem powinna jasno wskazywać że chociaż "znienawidzoną przez Demokratów i inne skrajne lewactwo" występuję obok siebie, to jednak są wyraźnie oddzielnymi sprawami, co najwyżej powiązanymi.

Pisząc prowokację radzę się starać lepiej bo średnio mnie interesuje typowa pyskówka na poziomie Filmweba która dzieje się niżej. Pyskówka tym bardziej bezsensowna bo niezwiązana zupełnie tematycznie z dyskusją między mną a użytkownikiem Pseudoautochton.

ocenił(a) serial na 10
tc1987

"znienawidzoną przez Demokratów i inne skrajne lewactwo" - z tekstu wyraźnie wynika, ze Demokraci przynależą do skrajnego lewactwa. Gdybyś zastąpił słowo "inne" , słowem "oraz", to byłoby tak jak piszesz. Subtelna różnica, jak miedzy poroniła, a porodziła.

ocenił(a) serial na 7
Debesciak

"z tekstu wyraźnie wynika, ze Demokraci przynależą do skrajnego lewactwa".

Dobre spostrzeżenie Wattsonie, jak na to wpadłeś?

To jest stary nawyk używanie nieaktualnych pojęć lewica/prawica ale co zrobić tak się przyjęło. Akurat w USA podział Demokraci/Republikanie w USA zachował się na postrzeganie lewo/prawo i stąd to określenie. A skrajne są ich "bojówki" jak np. organizacje promujące szersze stosowanie aborcji, homo-lobby, sympatie prokomunistyczne/prorosyjskie typowe dla Holywood i td. Podobnie Republikanie mają swoich "ultrasów" jak np. Tea Party więc nadal określenie "skrajne lewactwo" w odniesieniu do sił wspierających Demokratów jako tako można używać nawet pomimo nieaktualnośći tego pojęcia np. w Polsce.

ocenił(a) serial na 9
tc1987

Nie zapomnijmy jeszcze o American Dad!, tam jest kompletne ośmieszenie republikanów. I też nadawane przez FOX.

ocenił(a) serial na 10
Pseudoautochton

A ja mam wręcz przeciwne odczucia. No ale cóż, mam raczej lewackie poglądy. Aborcja, tylko w uzasadnionych przypadkach. Katolicyzm to kwestia wiary... w tym przypadku najlepiej sprawdza się teoretyczny agnostycyzm przejawiający się praktycznym ateizmem. Co do księży, nie pamiętam, żeby był odcinek pokazujący, że wszyscy to pedofile, ale facet, który żyje bez kobiety nie jest wg. mnie do końca normalny. Jakoś trzeba rozładować napięcie seksualne (nie powiesz chyba, że na księży idą ci, którzy go nie doświadczają). Natomiast mam ogromny żal do instytucji Kościoła Katolickiego za to, że próbował ukrywać te zbrodni podobnie jak Rosja próbował ukryć zbrodnię katyńską. Edukacja seksualna w szkole jest niezbędna, chyba że nadal chcemy aby 16-latki zachodziły w ciążę z przypadkowymi chłopakami. Co do patriotyzmu... to dobre hasło w czasie wojny, gdy trzeba się jednoczyć przeciwko jakiemuś wrogowi. Zabijanie dla jakiejś idei (dobro państwa) nigdy nie jest dobre. Spójrz na II wojnę światową. W imię owego patriotyzmu Niemcy zabijali Polaków (i nie tylko), bo ci mieszkali poza granicami Niemiec. Tak samo Rosjanie. Chciałbyś powtórki z historii?

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Żadna normalna 16nastolatka nie gzi się z przypadkowymi chłopakami, tylko jakieś niziny społeczne, a na takich żadna edukacja seksualna nie pomoże, tylko trzeba by ich od razu sterylizować.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

"Jak pokazały badania przeprowadzone w ramach programu "Szkoła bez przemocy" (Diagnoza szkolna 2009) odsetek młodzieży, która życie seksualne rozpoczęła przed ukończeniem 15 lat, może sięgać nawet 30 procent. Seks poniżej tej granicy jest przestępstwem." Fakt.pl
Jak widzisz nie mówimy tutaj o "nizinach społecznych", jednej osobie na sto lub na tysiąc. Prawdopodobnie w wieku 16 lat jest ich jeszcze więcej, wybacz lecz nie znalazłem konkretnych danych, o ile więcej. Najprościej jest problem zbagatelizować i powiedzieć, że dotyczy on "nizin społecznych".

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Dwie sprawy - pierwsza - nizina społeczna to całkiem spora grupa ludzi w każdym społeczeństwie, im więcej socjalu, tym większa. U nas jest szczególnie wspierana, bo alkoholicy i ku*wiszcza z 5 dziećmi (każde innego faceta) dostają wciąż zapomogi od państwa.
A druga - szczeniaki zwyczajnie łżą i tyle, bo chcą się popisać, gdybyś zapytał ich o rozmiar penisa, to by wyszło, że sobie przydeptują. Więc weź mi tu nie opowiadaj kitów, bo żadna normalna dziewczyna nawet nie pozwoli się nawet tknąć zanim nie skończy 17-18 lat i tyle w temacie. Za rączkę pochodzić, może całuski i to tyle.
Edukacja seksualna w szkole to jest śmiech na sali, przyłazi jakiś dinozaur i sadzi przedpotopowe opowieści nastolatkom, które często już w wieku kilku lat wiedzą, co to jest prezerwatywa i do czego służy, bo im rodzice powiedzą. A reszta debili patrz wyżej.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Czyli Twoim zdaniem dzieciom owych alkoholików i ku*wiszczy nie należy się edukacja seksualna? Lepiej jest żeby czerpali wzorce od rodziców? Jak sam powiedziałeś - "rodzice im powiedzą"... pytanie tylko co? Mi chodzi o dobrą edukację w szkołach, a nie zabobony typu "od masturbacji oślepniesz", "pierwszy raz dopiero po ślubie". Gdy mówisz "...to jest śmiech na sali, przyłazi jakiś dinozaur i sadzi przedpotopowe opowieści nastolatkom" to można to przyłożyć do każdego przedmiotu źle prowadzonego. Nie chciałbym, żeby moje dziecko uczyło się takiej matematyki, fizyki, historii czy biologii. Chodzi mi o to, żeby młodzi ludzie uczyli się szacunku do siebie, swojego ciała, do drugiej osoby. Ale co tam, od rówieśników dowiedzą się, że będąc "galerianką" można nieźle dorobić. A z tymi całuskami i chodzeniem za rączkę to trochę pobożne życzenie. Oczywiście możesz powiedzieć, że wszystkie które dają się tknąć są nienormalne, z marginesu, z nizin społecznych. Jakkolwiek byś tego nie nazwał, przydałaby im się edukacja w tym zakresie. No chyba, że uważasz iż nie ma problemu i że należy zostawić te dzieci swemu losowi. Wszak to dzieci ku*wiszczy i pijaków więc na pewno sobie zasłużyły na to by powtórzyć ich błędy?..

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Pheh, oni będą robić to samo, co rodzice (albo i będą gorsi) i na nic twoje lewackie pobożne życzenia, że jakaś gówniana lekcja z bredzącym zgredem cokolwiek zmieni. Dobra edukacja w szkołach? Bo padnę ze śmiechu, cała edukacja publiczna jest beznadziejna i tylko szkoli kaleki umysłowe, a ta cała edukacja seksualna w szkole to tylko kolejne marnowanie pieniędzy podatników, bo na tym przedmiocie nikt nikogo niczego nie nauczył, normalni ludzie wszystko wytłumaczą swoim dzieciom sami i taka lekcja jest dla nich po prostu groteskowa, a debile z rodzin patologicznych nawet nie będą słuchać i prezerwatyw i tak nie użyją, a ku*wiszcza jak zachodziły w ciążę w wieku 15 lat, tak zachodzą i będą zachodzić, chociażbyś 20 takich lekcji tygodniowo wprowadził.
Normalna dziewczyna ma jednego chłopaka, który musi się nieźle natrudzić, żeby do czegokolwiek między nimi doszło i pod tym względem kompletnie nic się nie zmieniło od moich czasów, więc weź mi tu nie bredź, że jakaś żałosna lekcja, na której się zakłada kondoma na banana, albo opowiada nudne bzdury, których nastolatek nawet nie słucha wpłyną na to, że ludzie będą się szanować.
I to wszystko w temacie, tylko idiota wierzący we wróżki (czyli np. lewak kretyn) może próbować dyskutować z niezaprzeczalnymi faktami, jakie tu właśnie napisałem.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Ha cóż za wspaniały przykład demagogii. "Ja mam rację, a tylko idiota/kretyn może się z tym nie zgadzać".
Zacznijmy od początku. Inwektywa to nie "niezaprzeczalny fakt" więc możesz je sobie śmiało odpuścić. A teraz do konkretów. Z Twojego wywodu wynika, że nie warto się starać, bo nie jesteśmy w stanie niczego zmienić. To się nazywa hart ducha. Nic dziwnego, że nic nie zmienia się na lepsze jeśli większość ludzi myśli tak jak Ty.
Mówisz, że niczego nie można nauczyć? A ja Ci powiem, że większość z tych dzieci chodzi na język polski i matematykę chodzi właśnie z takim nastawieniem, że to bzdury. A jednak, gdy przyjdzie co do czego to potrafią policzyć, przeczytać napisać. Spójrz na siebie, na pewno umiesz pisać, czytać, liczyć, znasz podstawy historii, fizyki biologii. A teraz zadaj sobie pytanie - czy w szkole uważałeś te przedmioty za bardzo interesujące? Nie, ale proces socjalizacji spowodował, że mimowolnie nasiąknąłeś ową wiedzą. Dzieci słuchające ciągle takich "nudnych bzdurach" jak założenie prezerwatywy, również mimowolnie ową wiedzę posiądą.
A teraz pozwól, że sparafrazuję Twój "wspaniały" argument:
"I to wszystko w temacie, tylko idiota wierzący we wróżki (czyli np. prawicowiec kretyn) może próbować dyskutować z niezaprzeczalnymi faktami, jakie tu właśnie napisałem".

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Phahahahhh, jasne, budujmy socjalizm od nowa, poprzednio się nie udało, ale teraz się uda dzięki hartowi ducha. Znowu bzdury napisałeś kompletne, mnie szkoła publiczna nie nauczyła niczego ciekawego ani wartościowego, bo idąc do niej umiałem już czytać, pisać i liczyć, a potem sam zdobywałem wiedzę. Więc nie pieprz mi, że to, co ja wiem i potrafię, to zasługa tego badziewia, jakim jest przymusowa szkoła publiczna, bo cię dzieciaczku śmiechem zabiję.
90% baranów pierdzi przez kilkanaście lat w krzesło i nie uczy się niczego, a nawet jeśli, to za 3 dni zapomni, program ,,matura to bzdura" jest prostym dowodem bezcelowości systemu edukacji. Możesz im wbijać w łeb co chcesz, skoro nawet średnio rozgarnięci ludzie wszystko zapominają, to takie niziny społeczne nie zrozumieją z tego kompletnie nic, ba, oni nawet nie spróbują tego zrozumieć i się nauczyć, bo gardzą tym, co im dano za darmo, gardzą nauczycielem i wiedzą i to jest fakt niezaprzeczalny, nie wiem, gdzie ty do szkoły chodziłeś i gdzie żyjesz, że tego nie wiesz, chyba w Nibylandii i cię wróżki karmiły jakimiś pyłkami, od których cię w główce połaskotało.
Kończę tę durną dyskusję, bo i tak się rozpisałem, a wiem doskonale, że to bezcelowe, bo lewakom do łba dociera tylko porcja ołowiu i nic więcej.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

W takim razie dziękuję za wymianę poglądów. W jednym punkcie muszę Ci przyznać rację. Szkoła nie nauczyła Cię niczego. Ani kultury, ani ogłady, ani logicznego wnioskowania. A skoro jak twierdzisz nic Cię nie nauczyła to zastanów się nad swoim stwierdzeniem " takie niziny społeczne nie zrozumieją z tego kompletnie nic" a może znajdziesz odpowiedź na pytanie dlaczego. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Ojojoj, nie płakaj, przegrałeś tylko internetową dyskusję.:>

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Primo: "nie płacz" jest prawidłową formą. Secundo: Jak widać szkoła oprócz kultury, ogłady i logiki nie nauczyła Cię również pisać. Przykre to... aż naprawdę chce się płakać.

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Uuu, chłopie, ty cierpisz na śmiertelną powagę, polecam preparat AGIOLAX.:>

Bodzepor

Przetłumacze na prostszy język domniemany przytyk Assassinka:
Napisałeś że niziny społeczne nic nie zrozumieją z uczenia w szkole. Powiedziałeś też że nic się w szkole nie nauczyłeś. Poprzez logikę (tą ze szkoły) można wywnioskować, że jesteś z nizin, do czego się przyznajesz.

ocenił(a) serial na 8
Cornelius7C5

Nie, ja napisałem, że mnie szkoła nic nie nauczyła, bo już to wszystko przedtem umiałem.
Swoją drogą, fajne alterkonto, zassasynku, wiele ich jeszcze masz?:P
Ty naprawdę jesteś tak żałosny, że aż musisz udawać, że ktoś cie popiera i głupkowato przekręcać moje słowa?

Bodzepor

Już rozumiem, czemu A się poddał. Nic do Ciebie nie dociera. Nie powiedziałem, że nic nie umiesz, tylko że nie nauczyłeś się tego w szkole, co sugerauje, ze nie potrafiłeś się tego nauczyć, co sugerujesz sam, że jesteś z nizin społecznych.

ocenił(a) serial na 8
Cornelius7C5

Nie potrafiłem się nauczyć tego, co już przedtem umiałem.
Geniusz z ciebie niesłychany, logiką błyszczysz, niczym ostatni ząb w gębie menela.:>
Weź już skończ mi skrzynkę zaśmiecać, OK?

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Chcesz powiedzieć, że uczyłeś się do 6 roku życia a później tylko rosłeś? To naprawdę bardzo wiele tłumaczy.

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Wypowiedź równie bezsensowna jak wszystkie poprzednie, alterkonciarzu.
Strasznie sobie wziąłeś do swojego gimboserduszka ten łomot, który ci tu sprawiłem, miesiąc później znowu przybiegłeś z pianą na pysku po to, żeby rzucić jakimś dennym tekstem, pheheh, żałosne...

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

No ja wiem, że bezsensowna, sam napisałeś: "szkoła nic nie nauczyła, bo już to wszystko przedtem umiałem". Idiotyzm pierwszej wody. A po odpowiedniej ripoście zostało Ci tylko obrażanie. Gimboserduszka... kto używa takich słów? Co to w ogóle znaczy? A co do łomotu to każdy, kto czyta naszą wymianę poglądów zauważy, że umiesz tylko obrażać a nie masz argumentów. A rzuciłem "dennym tekstem" dlatego, że próbujesz mi wmówić, iż nauczyłeś się całego życia przed pójściem do szkoły (ona Cię przecież nic nie nauczyła).

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

Nie spinaj się tak, bo awarii gimboserduszka się nabawisz.
Nie potrafisz podejść do forum na luzie, to wracajstawiać babki do piaskownicy.:>

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

I nadal zero argumentów - dno.

ocenił(a) serial na 8
Assassinek

To prawda, ale nie musisz opisywać swoich dokonań forumowych, ani swojego stanu umysłowego. Wystarczy, że zamilkniesz na wieki.:>

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Wytęż się w końcu, nadal nic merytorycznego nie piszesz (na poziomie dziecka z przed podstawówki).

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Skoro jedyne co umiesz po ukończeniu szkoły to liczenie i czytanie to znaczy, że twoja edukacja zakończyła się prawdopodobnie na poziomie podstawówki. Nie przytoczyłeś żadnych solidnych argumentów na poparcie swoich tez a chwalisz się zwycięstwem w debacie jak mały smarkacz. Problemem ludzi o twoich poglądach jest dążenie do anarchistycznego kapitalizmu, gdzie pieniądz jest jedynym wyznacznikiem wszystkiego. Istnienie równych szans w społeczeństwie uważacie za coś złego, jednak bez procesu edukacji nie mielibyśmy lekarzy, inżynierów ani mechaników samochodowych itp.

ocenił(a) serial na 8
felek87

Tak jest, równe szanse. Jedni ludzie są niscy, a drudzy wysocy, jak będą na WFie razem grać w koszykówkę, to tym dużym każesz chodzić na kolanach, czy małym dasz szczudła? A może na wzór Prokrusta jednym utniesz nogi, a drugich naciągniesz? To ci dopiero rewolucyjna zagwozdka, którą opcję wybrać i któremu kapitaliście ukraść pieniądze żeby to sfinansować?

ocenił(a) serial na 9
Bodzepor

Bodzepor, tak z ciekawości: wrzucisz tę rozmowę do fapfolderu, czy wydrukujesz, oprawisz w ramkę i powiesisz nad łóżkiem, jako dowód swojej wyższości na filmwebie? Mama będzie dumna.

ocenił(a) serial na 8
slothqueen

Gimbie, ja nawet nie znam twojej matki, więc nie marz sobie, że będę ci wieszał obrazki nad łóżkiem. A poza tym nie masturbuj się za dużo do moich postów, bo oślepniesz.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

chodzi mi o równe start dla wszystkich ludzi. Gdyby szkoły były prywatne to np. dzieci bogatszych mieliby większe szanse bo rodzice zapisywaliby je do najlepszych placówek.

ocenił(a) serial na 8
felek87

Zadbanie o lepszą edukację swoich dzieci to faktycznie byłaby karygodna bezczelność - najlepiej nie cackaj z się z wrogami klasowymi, tylko od razu poślij bogatych na Kołymę, a wszystkich ludzi w okularach każ rozstrzelać i problem z głowy.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Przeczysz sam sobie kolego. Tak się składa, ze to prawica(w tym kościół), a nie lewica namawia do wielodzietności i niestosowania antykoncepcji. Po drugie to kapitalizm produkuje wspomniane patologie. W PRL-u był obowiązek pracy i nie było żebraków na ulicach. Bezrobocie w III RP poniżej dychy nie schodzi, a przecież bezrobotni takze musza jakos zyc. Masz moze jakis pomysl, co z nimi zrobic? Bardzo jestem ciekaw.

ocenił(a) serial na 8
Debesciak

To ty masz najwyraźniej jakiś problem z rozumieniem słowa pisanego.:>
Jaka prawica? Kaczorek? To nie jest żadna prawica, tylko lewactwo sprzymierzone z katolickim watażką, ogarnij to, a nie gadasz pierdoły.
Trzeba przywrócić ustawę Wilczka, czyli wprowadzić wolny rynek i zlikwidować koncesje, do tego obniżyć podatki do poziomu 15% i Polska startuje jak rakieta. Czy to jest coś trudnego do zrozumienia?

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Jeśli ja mam problem ze zrozumieniem, to czemu Ty nie odpowiedzilales na moje pytanie? Pis nie jest partia lewicowa i nigdy nie było. Ich program gospodarczy jest częściowo lewicowy, ale np. w kwestiach społecznych to są skrajnie prawicowi (poglądy zgodne z nauka społeczną kościoła katolickiego).

Podatku liniowego nie komentuje, bo według mnie to tragiczny pomysł , przynajmniej w takich warunkach jakie mamy teraz. Wprowadzanie takiego podatku miałoby sens w społeczeństwach w miarę egalitarnych (Skandynawia), a w Polsce różnice miedzy grupami społecznymi są kolosalne i porównywalne do tych w USA.

Z niskim liniowym podatkiem niedawno eksperymentowały Litwa i Łotwa, poczytaj sobie jak to się skończyło.

ocenił(a) serial na 8
Debesciak

PiS to gospodarczo lewaki najczystszej wody, a wręcz komuchy, udające prawicę z czystego przypadku. To, co gadają o społeczeństwie to tylko efekt sojuszu z ojcem dyrektorem, który napędza im wyborców-baranów (których nieźle strzyże) ze swojej trzódki. Czerwona świnia w białej masce i ze skrzydełkami to zawsze tylko przebrana świnia, a nie aniołek, musiało ci coś nos zatkać, że jej nie wyczułeś.
Podatki sobie mogą być nawet liniowe, tylko, że trzeba wprowadzić wyższą kwotę zwolnioną od podatku, jak ktoś ma poniżej 20 tysięcy netto na rok, to nie powinien płacić nic, bo to jest chore, żeby kogoś takiego obdzierać z pieniędzy. A wg. krzywej Laffera podatki w Polsce są za wysokie dla przedsiębiorców i małe firmy nie mają szans, więc trzeba je obniżyć do 15% i w niedługim czasie państwo zebrałoby więcej pieniędzy, niż przedtem bo powstałyby setki i tysiące małych firm, które w ciągu ostatnich paru lat masowo pobankrutowały w wyniku nieopłacalności.
Pytasz się, co ja zamierzam zrobić z bezrobotnymi? Nic, kuźwa, z nimi nie zrobię, bo nie są moimi niewolnikami, tylko wolnymi ludźmi i maja mózg we łbie, ja tylko wprowadziłbym to, co mówię, a o resztę niech sami zadbają, nie ja mam im stworzyć miejsca pracy, tylko oni dostosować się do potrzeb rynku. Nic mnie nie obchodzi jakiś baran, który idzie studiować europeistykę, a potem się dziwi, że nie ma dla niego pracy. Helooooł! Witamy w prawdziwym życiu.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Skoro jest więcej bezrobotnych niż miejsc pracy to i tak będą ludzie dla których zabraknie pracy niezależnie od tego co studiowali i czy w ogóle cokolwiek studiowali. Jeśli nie dasz im nic to poskutkuje to tylko wzrostem przestępczości. Ci ludzie nie będą mieli po prostu innego wyjścia.

Male firmy, nie maja wsparcia, globalni giganci za to tak i to mi się wydaje największym problemem, ta właśnie dysproporcja.

Nie wiem co rozumiesz pod podjęciem lewaki, czy komuchy, ale zauważyłem, ze prawicowcy określają tak każdego kto nie myśli tak jak oni, bez żadnej głębszej refleksji. Na marginesie dzięki komunizmowi nasz dzień pracy trwa 8 godzin a nie 16 i nie wygląda jak ten w np. "Ziemi Obiecanej". Tylko mało kto o tym pamięta.

ocenił(a) serial na 8
Debesciak

Ja lewakiem nazywam każdego, kto opowiada głupoty o socjalizmie i nie zamierzam się rozdrabniać.
System, w którym nie ma bezrobocia nazywa się NIEWOLNICTWO. Naturalne bezrobocie wynosi 3% do 7% w zależności od przyrostu demograficznego, to jest pula, z której nowe firmy biorą pracowników, bez tego nie ma możliwości rozwoju gospodarczego. Ten, kto mówi, że zlikwiduje bezrobocie jest debilem, albo populistą szukającym poparcia debili.
Już ci powiedziałem - ty masz się dostosować do rynku, nie rynek do ciebie. Swoją praca masz przynosić ZYSK pracodawcy, a nie dostać stołek i w niego pierdzieć po próżnicy. Przesiedziałeś kilka lat na studiach politologicznych i się zdziwiłeś, że nie ma dla ciebie pracy? No bardzo mi przykro, idź zrobić kurs zawodowy spawacza, a w międzyczasie zapieprzaj nosić cegły na budowie, jak ci się nie chce i nie lubisz rączek pobrudzić, to zdychaj z głodu, a jak spróbujesz sięgnąć po owoce cudzej pracy, to bat i stryczek. Tak działa zdrowe społeczeństwo, żadnego hodowania pasożytów, bo to śmierć dla cywilizacji.
Wg. ciebie wprowadzenie normowanego czasu pracy i stałej pensji było korzystne? Czy się stoi, czy się leży, czypińdziesiąt się należy...
Chłopcze, w systemie, który proponuję masz płacone za efektywność pracy, im więcej pracujesz, tym więcej zarabiasz, im więcej i efektywniej pracujesz, tym twój pracodawca jest bogatszy i może ci więcej zapłacić, rozwinąć biznes i zatrudnić więcej pracowników.
To jest proste jak 2+2 =4 i zrozumie to nawet największy debil.

ocenił(a) serial na 9
Bodzepor

W moim "lewackim" towarzystwie nie mam osób, które się gziły z kim popadnie, albo miały swój pierwszy raz w wieku poniżej 19 lat. Co więcej, nikt nigdy nie zaliczył wpadki, nie potrzebował aborcji (mimo, że wszyscy ją mentalnie dopuszczają), nikt nie złapał choroby, nic. Przy okazji mamy szeroką wiedzę o seksualności, którą nam rodzice podawali dawkowo w różnym wieku. O czym to świadczy? Ale to o czym piszesz popieram, sterylizacja patologii. Mało lewackie, czyż nie?

ocenił(a) serial na 8
palina28

Świadczy to o tym, że potwierdzasz tylko to, co mówię.:P.
A jeśli chodzi o poglądy lewackie w kwestii gospodarki, to właśnie ta koncepcja bankrutuje na całej linii i w świecie, jaki nastanie góra za jakieś 10-15 lat wyleczycie się z tej głupoty sami, albo poumieracie z głodu.:>

ocenił(a) serial na 9
Bodzepor

A nie, moje "lewactwo" jest raczej moralno/obyczajowe. Gospodarczo już nie.

ocenił(a) serial na 8
palina28

Czyli co, jesteś za prawem do aborcji do 18nastego roku życia dziecka?:>

ocenił(a) serial na 9
Bodzepor

Ha ha ha, nie do 50 roku życia rodzica. A tak na poważnie to najpierw jest nauka, potem antykoncepcja, potem antykoncepcja awaryjna, na końcu samym jest ewentualna abrocja (do 12 tygodnia ciaży). W tej dokładnie kolejności, bo chodzi o to by zapobiegać, a nie usuwać. Po więcej informacji odsyłam do feminoteki, fundacji na rzecz kobiet i planowania rodziny tudzież poszperać zwyczajnie w necie. I nie patrzeć na skrajności.

ocenił(a) serial na 8
palina28

Ja jestem w stanie zaakceptować aborcję tylko, jeśli następuje zagrożenie życia matki, albo wiadomo, że dziecko po urodzeniu będzie warzywem. W innym wypadku - nie ma mowy.

ocenił(a) serial na 9
Bodzepor

Szanuję Twoją opinię, ale myślę inaczej.

ocenił(a) serial na 10
Bodzepor

Najbardziej bankrutuje w Skandynawii i pewnie dlategho te kraje sa tez najbogatsze a poziom zycia najwiekszy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones