Świetne scenerie, klimat wojskowego żywota, rozmówki żołnierzy:) Zwłaszcza wywody Raya Persona i Icemana. Brak soundtracku i piosenki śpiewane przez samych żołnierzy to ogromny plus. Nie wiem czemu nikt tu nie lubi Trombleya, dla mnie to oprócz Raya najlepszy bohater, psychol z dziada pradziada. Te jego odzywki "mój pradziadek polował na Indian za pieniądze" albo ta ciągła chęć strzelania do psów.
Jednakże nie znalazłem żadnych napisów, gdzie tłumaczone byłyby rozmówki na końcu każdego odcinka, jak już napisy końcowe lecą. Mógłby ktoś mi to przetłumaczyć?;)
I jak się nazywa ten duży marine bez czterech zębów na przedzie? Oglądałem dwa razy ale cholera, nie mogę gada wyczaić.