Dla ścisłości, szanuję Ciekawy przypadek Benjamina Buttona. Oskarowa charakteryzacja. Wolę jednak naturalność niż doklejanie obwisłej skóry na szyi i worów pod młodymi oczami.

Czy drugi sezon serialu kończy się dokładnie w tym samym miejscu jaki drugi tom książki?

Tak

Ja także zaliczyłem serial w trzy dni, ostatni odcinek kończyłem o 2:40 w nocy. Zgadzam się z tobą, że serial jest niesamowity, gra aktorska również, ale sama Elena Greco, za bardzo niewyraźna. Jedyna rzecz której bym się czepił. Oprócz spoilera który nam fundujesz.

Ona ma być niewyraźna.. zobaczysz co będzie w czwartym sezonie… jak kupiłam czwarty tom to pochłonęłam i się za głowę łapałam ci tam się dzieje…

Chyba kupię książki, choć odkąd ruscy napadli na Ukrainę nie mogę się skupić na żadnej.

Ja bym nie chciała żeby zmieniali. W końcu między 20 a 40 rokiem życia nie wszyscy zmieniają się znacząco a kilka kurzych łapek i siwych włosów można dodać. Uwielbiam tych aktorów, wycofana, skryta Elene, narwana Lilę i uwodzicielskiego Nina.

Dokładnie. Wiele moich znajomych, jak również moja mama i ja mamy takie geny, że nie widać upływu czasu. Mnóstwo zabawnych sytuacji i przygód przydzażyło się w związku z tym i nadal ma miejsce. Ludzie są bardzo zaszufladkowani w ocenie wieku, a przecież szacowanie plus minus 15 lat to pestka. Proces starzenia jest indywidualny, choć zauważyłam, że u większość ludzi objawy przekwitania pojawiają się bardzo gwałtownie, w krótkim czasie - dwa lata i inną osoba. A wcześniej widujesz co 10 lat i zero zmian. Choć oczywiście są i tacy, którzy zmieniają się niepostrzeżenie i proces trwa latami.
W filmach najbardziej nie lubię charakteryzacji młodej osoby, by wyglądała staro oraz mody śmiesznej gry aktorskiej, w której kobieta przed sześćdziesiątką trzęsie się jak w ostatnim stadium Parkinsona i bez laski nie zrobi dwóch kroków.

Odświeżam wątek bo moja lektorka włoskiego uświadomiła, że dialekt w serialu jest zachowany. Napaliłam się na to, że z czasem obejrzę Genialną w oryginalne, ale powiedziała, że prawdopodobnie nie dam rady bo w dużej mierze bohaterzy mówią po neapolitańsku, a nie po włosku.