dokladnie, kiedys to byly czasy, na seriale sie czekalo dnie, tygodnie, a jak juz sie zaczynal jakis to byla radocha i sie ogladalo, a teraz to az mi sie chce klac.... nie dosc ze wiecej tego gowna niz reklam to jeszcze o kant dupy mozna to rozbic, porobily sie jakies gwiazdy serialowe, festiwale serialowe, nagrody za najlepszy serial, smiac sie czy plakac????

A jak wrażenia 10 lat później?
:D

Teraz to się dopiero porobiło!

Seriale z lat młodości zawsze będą lepsze od tych obecnych bo przypominają nam o czasach kiedy byliśmy wolni a teraz praca i obowiązki a potem dopiero relaks (jeśli znajdziemy na niego czas)
Ale obiektywnie to te stare seriale są lepsze, teraz produkuje się metodą kopiuj - wklej a wtedy większość z nich była na swój sposób oryginalna.

Mam dokładnie takie samo wrażenie, dodatkowo rozszerzyłbym to na filmy i muzykę, która teraz kompletnie stanęła na głowie i przypomina walenie w beczki i szczekanie psów.

To fajnej muzyki słuchasz skoro przypomina ci takie rzeczy, skoro oceniasz współczesne seriale czy muzykę do tych starszych to porównuj dobre produkcję a nie pierwsze lepsze zauważ że 40 lat temu tak samo była masa kiczu i beznadziejnych produkcji jednak nikt o nich teraz nie pamięta stąd wrażenie że kiedyś było lepiej bo pamiętasz tylko klasyki za 20 lat ludzie też będą wspominac że kiedyś to były seriale breaking bad house of cards nie to co teraz

Kiedys nie było internetu. Na kielbase tez sie czekało tygodniami,. stad złudne wrazenie ze była czyms lepszym.
Roczniki wychowane przed wojną tez uwazają ze kino miedzywojnia było lepsze niz twoje pozycje.

Jeszcze Niustraszony .

I jeszcze SeaQuest

Nie znam.

Kojak i Culombo tez dawali rade

Teraz będziemy mieli okazje do tych wspomnień wrócić ;) -Od jutra serial wyemetiuje TV Puls pierwszy odcinek o 15:45 .

Dziękuję za wiadomość! :)

Nie ma za co ;) - Mam tylko nadzieje że TV puls wyemituje wszystkie sezony, bo z nimi to nigdy nic nie wiadomo ;)

I jeszcze Na wariackich papierach z Willisem i Shepard .

Jak mogliście zapomnieć o Dempsey i Makepeace na tropie? ;-)

Może i były fajne te seriale, ale tylko fajne, bo oglądając "Robin of Sherwood" 1984-1986 czy "Twin Peaks" 1990-1991
nawet jako młodziak wiedziało się, że to są seriale z wyższej półki,
a nie Macgyver, Żar tropików, Miami Vice, Drużyna A, Gliniarz i prokurator :)

Jedno trzeba przyznać Twin Peaks 1990-1991 był pierwszym serialem, który dorównywał najlepszym filmom,
ale dopiero w złotej erze seriali dołączyli do niego Sopranos 1999-2007, Prawo ulicy 2002-2008, Breaking Bad 2008-2013.
Ewentualnie jeszcze kilka krótkich jak Kompania braci 2001, Rzym 2005-2007, Detektyw 2014 - tylko 1 sezon.
Gra o tron 2011-2019 w pierwszych 4 sezonach była też świetna, ale później twórcy rozmienili się na drobne więc
w sezonach 5-7 został już tylko rozmach i wysoki poziom techniczny, a cała reszta poszła w dół.

Bądźmy poważni.

MacGyver - imdb 7,7, filmweb 7,3
Żar tropików - imdb 8,0, filmweb 7,0
Miami Vice - imdb 7,5, filmweb 6,3
Drużyna A - imdb 7,6, filmweb 7,5
Gliniarz i prokurator- imdb 6,4, filmweb 7,0

Dla porównania:
Twin Peaks - imdb 8,8, filmweb 8,5 (3 złote globy) W latach 2000-2010 na imdb 9,3
Sopranos - imdb 9,2, filmweb 8,3 - (5 złotych globów)
Prawo ulicy - imdb 9,3, filmweb 8,5
Breaking Bad - imdb 9,5, filmweb 8,8 (2 złote globy)
Kompania braci - imdb 9,5, filmweb 8,7
Rzym - imdb 8,8, filmweb 8,0
Detektyw - imdb 9,0, filmweb 8,5
Gra o tron - imdb 9,5, filmweb 8,9

Ja też się wychowałem na tych serialach

Ale moim zdaniem Gliniarz lelszy od Miami Vice . Miami jakieś nudne. GLINIARZ ma lepszy klimat ,fabułę.