Niestety scenariusz i historia to dno, właściwie tylko emocje się bronią, bo większego sensu to nie miało pod kątem logiki.

Gruby żył z poczuciem winy, że zabił jedyną osobę na której mu zależało. Potem wyszło, że to farsa, a Ciro nawet nie dał znaku życia. Czuje się oszukany. Dla nnie jest to lepsze rozwiązanie niż ich sojusz. Przynajmniej Ciro ma jakiś cel - zemstę. W 3 sezonie i filmie jego łuk prowadził donikąd.

Każdy zrozumiał o co chodzi, po prostu ten wątek jest tak naciągany że absolutnie go nie kupuję. Scenarzyści strzelili sobie spektakularnie dwa razy w stopę, najpierw uśmiercając Ciro, bo nie mieli absolutnie żadnego ciekawego pomysłu jak pociągnąć fabułę bez tak wyrazistej postaci, i drugi raz, gdy go ożywili, a konsekwencją tych decyzji są teraz takie potworki, jak dwa pierwsze odcinki.
Grubego też nie wiem po co chowali w tej piwnicy, skoro i tak co chwilę z niej wychodzi, i każdy wie jak się z nim skontaktować.

Jest naciągany, Cały powrót Cira zza grobu jest naciągany jak na moje bo miał piekną scenę śmierci która to śmierc niosła za sobą daleko idące konsekwencje. No ale mamy to co mamy. A w świetle tych okoliczności ich konflikt jest jak najbardziej na miejscu mimo iz grubymi nićmi szyty co wyjaśniłem tutaj : https://www.filmweb.pl/serial/Gomorra-2014-615608/episode/5/discussion/Nienawi%C 5%9B%C4%87+Gennaro+do+Cira+-+sezon+5ty,3264551 ... Komu Kibicujecie ???:?? #TeamGennaro czy #TeamCiro ??? :P

Dokładnie . Normalny człowiek by to przęłknął bo za bardzo by się cieszył z faktu że ziomo żyje żeby się takimi duperelami przejmować. Ale pamiętajmy że gennaro to nie jest zwykły człowiek. To potwór jakim ten człowiek się stał . Mentalny "DON" który całą tą zagrywkę Cira ze śmiercią odebrał jako je&anie w dupsko . Wjechało mu to na psychę, było wg jego spaczonych wartości zagrywką niedopuszczalną - dlatego Ciro musi wg niego umrzeć....

Musi umrzeć?To dlaczego go nie zabił, skoro miał możliwość, tylko zamknął go na jakimś zadupiu, opowiadając pierdoły o czyśćcu. Przecież wiedział, że zostawiając go przy życiu ryzykuję ewentualną zemstę. I za pilnowanie go w tej norze, miał jeszcze temu śmiesznemu Ruskowi płacić co 2 miesiące kontenerem koki. Przecież to jest całkowicie niedorzeczne.
Dobrze że to już ostatni sezon, bo po dwóch znakomitych sezonach mocno w dół poszedł poziom.

Bo chciał żeby cierpiał. A tak na logikę i z pesrpektywy chwili pewno wolał go zamknąc - na ten moment tu i teraz. A potem myśleć co dalej na zimno. No ewidentnie łysy użył tego przeciw niemu.