W tytule miało być najlepszy serial SENSACYJNY w historii telewizji

No chyba cie mocno ponioslo z tym najlepszym serialem w historii, przy Breaking Bad to jest zwyczajnie sredniak. Soprano tez duze lepsze.

Kwestia gustu ale jak dla mnie przy Gomorrze Breaking Bad wygląda na średniaka. Kompletnie nie rozumiem ludzi fascynujących się tym serialem. Jest ok ale nie dorasta do pięt The Wire czy Gomorze

hahha Gomorra to jedno warstwowa epopeja kryminalna, BB to wielo-warstwowy obraz psychiki ludzkiej i relacji jakie tworzy otocznie, naszpikowany symboliką i smaczkami, ktore sie co rusz odkrywa przy kazdym ogladaniu oraz nowatroskim prowadzeniu kamery i montazu, Gomorra przy BB to taki sztampowy etos brutalnosci, bez wiekszej glebi z jedno-formatowymi postaciami ,serialik o kilka pólek nizej od Breaking Bad czy Better Call Saul.
Zaden serial nigdy nie przebije BB i takie sa fakty, jest uwazany za Mona Lise wsrod seriali.

BB jest zbyt amerykański. Zbyt dużo zbiegów okoliczności i wogole ta historia nauczyciela produkującego metę. Proszę cię. Tyle razy cudownie unikał wykrycia

Takie wyświechtane frazy to sobie wciskaj, bo co znaczy "zbyt amerykański". To Plulp Fiction tez jest "zbyt amerykanskie". jesli to jest oznaka amerykańskości, to wlasnie takiej chce Ameryki. W BB nie bylo zbiegow okolicznosci, ta wszystko jest poukladane przez Vincea Gilligana idealnie, puzzel po puzzelku, toworzac wspaniala konstrukcje.
Heisenberg unikal wykrycia, bo wyprzedzal wszystkich o kilka mil w mysleniu, ty ten serial wogole widziales, bo bzdury wypisujesz. Mnie smieszy sci-fi Gomorry, tam to sie takie dzialy rzeczy i nikt poza bandziorami nie mial na nic wplywu no litosci.

Zbyt "amerykanski"- jedna glowna cecha tego okreslenia to ze jestes pewien ze do konca ostatniego sezonu główny bohater nie zginie. W Gomorra nie ma głównych bohaterow i kazdy moze zginac w kazdym momencie. W BB jesli bylo kiedykolwiek blisko zeby heisenberg zginal- i tak wiedziałes, ze jakims cudem mu sie uda- na tym polega amerykanskosc. Ale ogolnie BB to dobry serial-nie zrozum mnie zle. Tobie sie bardziej podobal i tyle. Kazdy woli cos innego

Jaki beton. BB i realizm, litośći.

Rzadko oglądam seriale, ale gdzie nie spojrzę wszyscy piszą o tym ''Breaking Bad''. Włączyłem sobie nie dawno i przetrwałem 2 odcinki, a to ma przecież 6 sezonów chyba. W życiu nie poświęciłbym na to tyle mojego czasu. Do tej ''Gomorry'' też się przymierzam ze dwa lata już (stąd wizyta na jej profilu), a teraz może się skuszę po przeczytaniu ''Gomorra. Podróż po imperium kamorry'' Roberto Saviano.

Ale to pewnie dopiero jak będę na jakimś L4 ;)

dokladnie. zacznijmy tez od tego, ze serial Breaking Bad jest czysto fikcyjna historią, natomiast Gomorra jest w wielu przypadkach na faktach autentycznych

Są gusta i guściki... Ciebie natomiast poniosło z tym że oceniłeś SoA tak samo jak Walking Deada albo Belfrowi dałeś 9 (to nie krytyka tylko stwierdzenie faktu bo każdy ma własne zdanie)... Ja też uważam że Gomorra gniecie Sopranos i jest ciut wyżej niż BB z tego względu że 4 i 5 sezon już nie były na tak wysokim poziomie co pierwsze 3. Gomorra trzyma poziom od 1 do ostatniego odcinka + realizacja jest genialna, człowiek czuje się jakby uczestniczył w tym serialu a o muzyce nie wspomnę bo Mocadelic zrobili najlepszy soundtrack serialowy jaki kiedykolwiek słyszałem.

ehhe sezon 4 i 5 BB to dwa najlepsze, o ile mozna tak mowic, bo tam kazdy byl genilany, SOA to straszna kupa ponaciagana do entej, BB nic nie przebija i takie sa fakty :)
No realizm w Gomorze jest tak mistrzowski, jak to wlasnie wypunktowalem wyzej, ja ogladajac mialem czasem wrazenie, ze to jakas parodia.
Mocadelic i najlepszy soundtrack ever.....malo soundtrackow slyszales, nawet ten zrobiony przez dla Davida Portera dlaBreaking bad czy Better Call Saul jest duzo lepszy. A Twin Pekas slyszal? W Gomorrze jest powielany staly watek muzyczny,co nudzi wkoncu

Czekaj czekaj, Gomorze brakuje realizmu, ale BB już nie? Chyba nie mówimy o serialu "Breaking bad"? Bo jeśli tak, to coś takiego jak realizm w tym serialu nie istniało. Scenariusz był tak naciągany, że czasami się zastanawiałem czy to dalej jest dramat, czy może przypadkiem przełączyłem na jakąś słabą sensację. Już sam motyw przewodni nauczyciela który zaczyna produkować mete, tworzy własną organizację i rozwala kartele jest tak nierealny, że naprawdę dziwię się ludziom którzy polecając ten serial, twierdzą że on jest realistyczny.

W Gomorze było dużo więcej realizmu niż w BB dlatego przestałem oglądać Gomorę przy 2 sezonie bo realizm w serialach mnie nudzi. BB obejrzałem do końca, co nie znaczy że Gomora jest gorsza zależy co kto lubi. Obydwa te seriale są bardzo wysoko względem innych podobnych.

no chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Najlepszym serialem sensacyjnym jest "Gomorra" a Breaking bad to najlepszy serial ogólnie i dramatyczny. Proszę czytać ze zrozumieniem. Akurat zgodzę się z tym , że to najlepszy serial sensacyjny , który oglądałem ale to kwestia indywidualna. Najlepszym serial ogólnie jest dla mnie "Breaking bad" ale ogólnie. Jeśli chodzi o sensacje to nie mam wątpliwości, że to jest najlepszy serial ...

Breaking Bad, to nudy. Amerykanie powinni się uczyć od Włochów jak się robi dobry serial sensacyjny,kryminalny.

taa, uczyc jak koncowo zrobic parodie kina sensacyjnego, bo tak wyglada na koncu Gomorra, przy Breaking Bad to jakis żenujacy wyrzyg, ale spoko, jak dla ciebei nuda, to pogratulowac gustu

Parodia to breaking bad i działko koszące wszystkich w domku i jestem ciekaw jak chcieli uśmiercić walta, bo ten rykoszet zrobił mu tylko przysługę, trafiłby do pierdla, a tam szybko by się nauczył robić pełny dosiad na słoiku. A nie czekaj w tej bajeczce wyglądający jak ciamajda nauczyciel chemii szybko by poustawiał byczków w więzieniu i zaczął nimi rządzić.

Sugeruje jednak przejrzec od samego poczatku przemiane jaka zaszla w Walcie i jaki ta przemiana miala wplyw na cale otoczenie z ktorym mial stycznosc, to może bys nie pisal takich kocopołow, nie wspominajac fakt, ze Walt mial iloraz inteligencji bardtzo ponad przecietny i obsluga glupiego dzialka przy tym jak sprawnie zarzadzal skomplikowanym laboratorium nie stanowilo dla niego zbyt duzej przeszkody. Idz ogladac ta zalosna parodie pseudo gangstergska zwna Gomorra, z ktorej mialem nieodparte poczucie żenady, ostani odcinek jest tego dowodem.

Breaking bad to dramat najlepszy ;)

Dorównujący? Ten serial z łatwością miażdży produkcje HBO. Zrozumiałem to po drugim odcinku, jeśli nie po pierwszym

Wyjątkowy europejski serial. Wiele rzeczy równocześnie zagrało w tym serialu. Choćby częste zdjęcia blokowisk Secondigliano i ścieżka dźwiękowa! Dobrze dobrani aktorzy. Gennaro i Ciro. Do tego na szczęście nie ma wymyślnych tortur i wiele krwi. Choć śmierć zbiera swoje żniwo :) Moja ulubiona produkcja o mafii.

Dla eunucha intelektualnego najlepszy bo jestem za głupi na ambitniejsze seriale.