Serial klasy 'B" albo "C" - naciągane historie gdzie małolat z irokezem albo podstarzała dona rządzi zatwardziałymi kryminalistami. W ramach szacunku picie moczu szefa , bunty w pierdlu bo tak kazał szef ulicy który jednej dziary nie ma na ciele? Mało życiowe.A metamorfoza baronka z tłustego fajtłapy w wielkiego macho to szczyt. Jedyny pozytyw to Ciro.
Serial wg mnie jest niezły, ale trzeba pamiętać że to jest tylko film. Masz jednak rację, że w niektórych momentach trochę "pojechali", że tak to ujmę :) Nie nazwałbym go jednak serialem klasy "B".
żeby w tych kategoriach oceniać ten serial trzeba mieć pojęcie o tej tematyce... poza tym dziary nie definiują tego, jakim kozakiem się jest na dzielni ;p ..to nie USA, a tak w ogóle serial pochodzi z kraju, gdzie mafia, czy inne organizacje kwitły w najlepsze, nie czepiałbym się. a na koniec właśnie - to film.
W kazdym filmie czy serialu mozna sie do czegos przyczepic. Mi sie Gomorra bardzo podoba, nie ma słodzenia jak ktos ma umrzec to umiera i koniec :D.
pzdr
Troche herezje wypisujesz. Tam rzadzi rodzina a nie jakas Dona.. Liczy sie nazwisko i wiezy krwi, to nie dzungla, ze nie ma zadnych zasad. Nie szef ulicy, tylko głowa rodziny/gangu. Rozumiem ,ze wedlug Ciebie kazdy "kryminalista" musi miec dziare, najlepiej tribala? Corleone albo Tony tez mial wszedzie dziary? To nie gang wołomiński i dresiarze z osiedla, tylko ludzie majacy wielki szacunek u swojej społecznosci, dzieki ktorym maja prace, ochrone i z kazdym problemem, moga sie zwrocic do rodziny Savastano. Radze troche poczytac o neapolitanskiej mafii. Jedynie zgodze sie z przemiana Gennaro ale jak kazdy z Nas wie, zycie zmienia i dokladnie nie wiemy co wydarzylo sie w Afryce ( to byla afryka :D? )
Ameryka Łacińska, na południe od Meksyku i na północ od Przesmyku Panamskiego.
To był Honduras i jest mowa o tym co się tam wydarzyło. Genny miał tam pojechać żeby odnowić umowę odnośnie dostaw towarów i pokazać że jest godnym następcą swojego ojca i teraz on rządzi. W rzeczywistości matka wysłała go do Hondurasu żeby się odmienił. Tamtejsza mafia połapała się że Gennaro nie jest groźnym szefem mafii tylko bojaźliwym grubaskiem i kazali mu zabić i poćwiartować maczetą jakiegoś amerykańca, a jak nie chciał to zagrozili że w przeciwnym wypadku jego zabiją.
Naciągane historie ? przeczytaj sobie mój wpis tutaj : http://www.filmweb.pl/serial/Gomorra-2014-615608/discussion/filmowa+fikcja+a+fak ty,2580966 i do tego ten artykuł z newsweeka ;) widać sporo podobieństwo. a co do tatuaży to nawet tego nie skomentuje
Sprzedawanie innym nie policji to nie sprzedawczyk a inaczej jedynie zdrajca, chyba że takie myślenie ma gimbaza co ogląda ten serial. I słowa parówa, kabel to słowa dzisiejszej gimbazy.
A mordy to milicji z lat 80 -90 z tymi małymi pedalskimi lopezami wąsikami, pamiętam jak takich się biło w latach 90, a u nas to w lidze okręgowej na wsi chuliganka by ich połamała wszystkich w minute, typowa gimbaza i gimbaza ogląda i się moczy i podnieca potem tacy cwaniaków grają ale tylko w necie. 5 odcinków w pierwszym sezonie jeszcze w miarę potem coraz gorzej i nie wiem czy to obejrzę do końca. A OCENA 8,5 TO ZAWYŻONA PEWNIE PRZEZ GIMBAZE W WIEKU 12-16 LAT. Do Narcos czy podobnych to się kryje kilka razy a ocena podobna no masakra posikanej gimbazy.
A dziary to akurat z tym bym się nie obchodził bo dużo starych gangsterów nawet w Polsce sobie nie robi bo to przypał, lub nie każdy może bo skóra nie przyjmuję tuszu. Ale bunty to jakaś parodia jak w komediach o więzieniu gdzieś , zaraz by wleciała atanda i by ich pozamiatała szybko. A reszta w miarę podobnie jak w Polsce ale na pół otwartych bo maja cele otwarte w dzień. I tam siedzieli do spraw i za grube wyroki to raczej trochę ściema za duży luz, wątpię by tak mieli na sankcjach. A widzenie z tym długim stołem jak u nas w Poznaniu na młynie tak jest i to chyba jedynie tak w Polsce.