salvatore esposito na swoim profilu na fb pisze, ze bedzie
zreszta, juz przed premiera 4 bylo wiadomo o 5
Dla mnie powinni wprowadzić nowy gang i już na początku zakonczyć wątek Dyplomaty i Enza po to trochę za mało charyzmatyczne postacie.
Enzo miał charakter w 3 sezonie widać było że lepiej z nim nie zadzierać dopiero w 4 sezonie zrobiła się z niego pipka mam nadzieje że w 5 sezonie wróci do dawnego charakteru
Serio do d...y? Ja mam jeszcze 5 odcinków do końca i właśnie myślę, czy mnie znowu czymś zaskoczą?
Ten uśmiech jest dla mnie zbyt podejrzany - zawsze jest "bummm!" w każdym sezonie kończą z pompą, wiec tu stawiam na Patricię :) 3 odcinki i zobaczę! Zobaczymy czy mnie przeczucie nie myli!
No i dlaczego, że chciał Genny wrócić na rewiry, które jej oddał? W końcu mówił jej, żewraca, ona na to, że ona rządzi?
Taka branża - nie ma przyjaciół. Grubas nawet własnego ojca wystawił, żeby zająć jego miejsce, nie mówiąc o tym, że sprzymierzył się z zabójcą swojej matki.
Monstrum, które wyrosło z safanduły.
Szkoda, że już się nie popatrzy na Cristinę Dell"Annę - chyba, że scenarzystom coś odbije i wyczarują jakiś cud.
Scenarzyści jasno dali do zrozumienia to nie si-fi (tak w przypadku tego babola - okropna przecież była, jak i mojej ulubionej "negatywnej" postaci0- czytałam teorie na temat tego, kto może być tym całym Mistralem i śmiać mi się chce, że obstawiają Ciro :)
Przeraziło mnie to w tym serialu, że żal mi było zwyrodnialców, bo nawet jak chcieli naprawić swoje błędy, to tak czy siak polubiłam kryminalistów... żal mi było Cira, że zabili mu córkę, ale kurde sam się do tego pośrednio przyczynił, a to że obejmował córeczkę i zabrał jaj w miejsce gdzie mamusia zginęła to już w ogóle była miazga!
Pisałam o tej aktorce, co grała Annalisę, aktorki maja tak samo na imię, pomyliłam się :)
Odnośnie Cira to wciąż na 100% nie wiadomo, co dalej. Dostał w klatę, taki postrzał niekoniecznie musi być śmiertelny, a Ciro jest nieśmiertelny.
Poza tym promują nadchodzący film ostatnim ujęciem 3 sezonu, kiedy na końcu wyraźnie przez ułamek sekundy widać, że robi ruch rękami jakby chciał wypłynąć. To jest w tym wszystkim najdziwniejsze, sami nie chcą zamknąć tematu.
Jego powrót fabularnie raczej nie ma uzasadnienia. Chciał umrzeć, ale kto wie czy nie zostawili sobie otwartej furtki.
Ja myślałam, że w serce... ale co najciekawsze ciała nie pokazali? Ale będziemy snuli teorie spiskowe, :)
W ogóle wrzucanie ciała do wody, to głupi pomysł. Jak napęcznieje od gazów jak balon, to wypłynie. Chociaż oni mają gdzieś, czy ktoś to znajdzie, bo policja z każdym sezonem odgrywa coraz bardziej marginalną rolę.
Osobiście chciałbym by Ciro wrócił, nie wiem dokładnie jaką rolę miałby odegrać, ale brak tej postaci był bardzo odczuwalny. Dla mnie sam Gennaro nie potrafi udźwignąć serii, jest zbyt przewidywalny i irytujący. Tutaj wszyscy są źli, ale jego nie da się nawet trochę lubić. Brak mu charyzmy Ciro, Pietro, czy Conte.
trailer filmu "L’immortale" wyjaśnia co ostatecznie stało się z Ciro ;) poszukajcie...
To ja już od dawna ucieszone chodzę, wiem wiem co nas czeka i odczekać się nie mogę, żeby go znowu zobaczyć :)
Ciro był najfajniejszą "negatywną" postacią w tym serialu.
I tak jak ktoś wyżej w komentarzach pisał, to jest ciekawe zjawisko, pomimo tego, że ci ludzie zabijają, mordują, nie mają skrupułów, to jednak człowiek wielu z nich darzy sympatią. Aż wstyd :P
SPOILERY!
To jest trochę tak jak w przypadku syndromu sztokholmskiego, udusił zonę, doprowadził do zabójstwa córki, załatwił ojca "kumpla" dostał kulkę... a i tak się cieszę, że przeżył
Ja tam wolałem Pietro. Przede wszystkim dlatego, że jak w drugiej serii każdy zaczął się tytułować donem to jakoś ten tytuł stracił na znaczeniu. Donem był tylko Pietro, reszta to zwykłe bandziory, którzy próbują się wyszarpać trochę władzy. Nikt w tym serialu nie odszedł z taką godnością. Wiedział, że przekroczył granicę, ale nie błagał o litość. Po prostu w obliczu śmierci zdjął okulary i spokojnie czekał. Zdecydowanie najbardziej wzbudzająca szacunek postać.
imho bardziej bał się o to, że Patrizia może puścić farbę (primo), jego dalsza rodzina go wyroluje (pamiętasz rozmowę z wujkiem, w której ten zasugerował Genny'emu, że jego ojciec miał wiele wad, ale potrafił przewidywać, na co młody Sevastano odparł, że ojciec nigdy go nie doceniał?) (secondo), interesy (lotnisko, konsorcjum) wezmą w łeb, gdy policja dobierze się mu do tyłka (terzo), a w mieście na nowo wybuchną walki o wpływy (quarto). dlatego też własnoręcznie załatwił Patrizię (wcześniej wystawił własnego ojca i skumał się z mordercą matki, więc takie zagranie było kwestią czasu) i wujostwo (= czytelny sygnał dla pozostałych rodzin). wiedział, że po takiej akcji będzie musiał "dać się zamurować", dlatego poprosił swoją asystentkę o doprowadzenie sprawy z lotniskiem do końca.
jak skasować komentarz? pokiełbasiły mi się wątki :P nie to chciałem napisać :P
Chyba już się nie da skasować :) Dla mnie Ciro jest numerem jeden, załatwił Gennemu ojca, nie bał się bossa ruszyć, znaczy się pewnie się bał albo było mu wszystko jedno, bo stracił rodzinę :)
Gennaro bał się ruszyć ojca, więc wygodnie mu było zrobić to za pomocą Ciro, tym bardziej, że potępił śmierć jego córki.
Dopiero maj 2021 premiera 5 sezonu? Skąd te info? kurczę tylko, że obawiam się, że przed tę epidemię i ten termin może być nieaktualny...