Myslalam, ze rosyjska animacja do konca swiata bedzie taka jak za czasow ZSRR: owszem, bylo to piekne i przepiekne nawet ale wszystko sie w koncu starzeje. Szukajac na Youtube filmow rosyjkich wpadlam na te bajki i.. oczarowalo mnie. Zrealizowano do tej pory ponad 70 odcinkow, kazdy w innej troche animacji, wszystkie zas to opowiesci roznych ludow Rosji. Niektore z tych bajek znamy, inne to dla nas kompletna nowosc. Urzeka kolorystyka: nie, nic jarmarcznego, zadna pstrokacizna, wrecz przeciwnie: kolory choc glebokie, to nie wrzeszczace i nie przekrzykujace sie i pozwalajace delektowac sie i zachwycac opowiescia. Swietna narracja, kapitalne dialogi, jak np w filmiku O baranie i koźle. Wyjątkowa przyjemnosc dla tych, ktorzy choc troche lizneli rosyjskiego. Nie mozna tez pominac wstepu: kazda bajka rozpoczyna sie opowiescia o miejscu z ktorego pochodzi i zamieszkujacych je ludziach a wszystko to poprzedzone piekna animacją ukazujaca Rosje: kraj wszystkich tych wspanialych ludzkich spolecznosci. Oglada sie i te czolowke z ogromna przyjemnoscia: to bardzo krotka ale tez niezwykle ciekawa opowiesc. Slowem cala seria to absolutny cymes, prawdziwa góra drogocennych klejnotów.