Całkiem dobre anime. Zagadki kryminalne ciekawe - tutaj bardzo przypomina Sherlocka Holmesa (dla mnie duży plus, chociaż sprawcę masakry wcześniej zdemaskowałem). Główne postacie też zjechane z powieści Conan Doyle'a ale się nie czepiam. Ogólnie wrażenie po 3 epizodach bardzo pozytywne.
Po trzech odcinkach całkiem nieźle, przeszkadza mi trochę kreska, a raczej wygląd postaci (takie za bardzo moe). Ale całkiem pozytywne:)
No i podwyższam ocenę po 4 odcinku: 8->9. Zapowiada się rewelacyjny serial. Obejrzałem po 3-4 odcinki ośmiu midseasonowych premierowych anim i ta seria jest absolutnie bezkonkurencyjna. Fractale też całkiem fajnie się zapowiada ale do Gosick'a sporo brakuje. Kolejny, piąty odcinek powinien wyjść dzisiaj wieczorem więc już zacieram ręce :)
Może być.. zagadki fajne, dedukcja victoriqe też, ale jest jakaś monotonność i wkurza mnie wygląd postaci
Obejrzałem przed chwilą pierwszy odcinek i muszę stwierdzić że ma ciekawy klimacik :)
Po pierwszym odcinku pomyślałem: 'To anime jak na razie ssie' i dałem mu 6/10. Kiedy dobiłem do 10 uświadomiłem sobie, że mnie wciągnęło - okazało się dużo bardziej angażujące niż przypuszczałem i zmieniłem ocenę na 7. Ale kiedy już dobiłem do samego końca stwierdziłem z przekonaniem, że 'Nie oceniaj książki po okładce' jest w tym przypadku w 100% aplikowalne i ostatecznie zmieniłem ocenę na 9/10 :)
Racja. U mnie zwątpienie pojawiło się trochę później. Odcinki były raz lepsze, raz gorsze, a przedostatni wydał mi się trochę zwichrowany. Ale ten ostatni, naprawdę mi się spodobał. Gdyby nie on wystawiłbym serii, ocenę między 5 lub 6, a tak daję 7. Ale to dość specyficzne anime. Poza główną bohaterką, raczej brak tutaj silnych, wyrazistych postaci. Zagadki wymagają albo spostrzegawczości, albo trudno (zakładam, że komuś się udało je rozwiązywać inaczej niż typując mordercę na chybił trafił) je rozwiązać, bez tej wiedzy. Więc w sumie ta siódemka też jest taka trochę warunkowa. Ot tak dla fanów stylu gothic lolita.