Czy nie uważacie że, to jest najsłabsza historia w serialu? Zazdrosne wredne babsko i jej mężulek pantofel.Tak się zastanawiam co wnoszą te postacie do fabuły? Nie wiem po jaką cholerę, on się jej tak trzyma? Ciągle zrzędzi, zbyt urodziwa nie jest, a relacje między nimi są równie ekscytujące co reklama tamponów.