Kuroda Kanbei - albo Kanbe - był doradcą wojskowym (strategiem) Toyotomiego Hideyoshiego, wodza w służbie Ody Nobunagi, a później władcy Japonii. Serial opowiada o życiu Korody, o jego nauce strategii, jaką pobierał u Takenaki "Hanbe" Shigeharu. Po śmierci Shigeharu obserwujemy powolną przemianę Kurody, który zaciąga się pod sztandary wojowników klanu Oda, aby pomóc im zjednoczyć Japonię i zakończyć krwawy okres wojen - Sengoku Jidai. Pierwotnie, jest on takim samym idealistą jak Shigeharu, chce zakończyć "wiek wojen", jednakże z czasem staje się żądnym władzy człowiekiem, który sam chce zdobyć władzę nad Japonią. Liczy, że dwaj główni pretendenci do władzy - Ishida Mitusnari i Tokugawa Ieyasu - zniszczą się wzajemnie, aby on mógł triumfalnie wkroczyć do stolicy. Ieyasu jednak zwycięża i Kuroda nie może ziścić swego celu. .
Kulminacją jest rozmowa Kurody Kanbei z Ieyasu. Kuroda ma Ieyasu za takiego samego żądnego władzy despotę jak Oda Nobunaga, Hideyoshi czy on sam, ale Ieyasu wyjaśnia, że on toczył wojnę tylko po to, aby zakończyć wojny domowe i przywrócić Japonii pokój. To Kuroda jest żądnym władzy despotą, a Ieyasu jest tym, który wcielił w życie ideały, za które walczył Takenaka Shigeharu.
Piękny film. Podobał mi się bardziej niż inna tajga NHK, czyli Furin Kazan.