Jest kilka (jeśli nie kilka naście) gdzie jest w ciąży więc o który konkretnie chodzi :)

chodzi po o ten gdzie zemdlała i okazało się że jest w ciąży

No więc gdy Keller oznajmiła Teyli ze jest w ciąży, ta nie chciala powiedziec narazie Sheppardowi. Nadal uczestniczyła w misjach jeszcze przez kilka odcinków. Ale w końcu się mu przyznała po tym jak była w niebezpieczeństwie (nie pamiętam już w jakim)w czasie misji. Ten był "ciut" zaskoczony i zdenerwował się ze narażała się w jej stanie ale zrozumiał i wybaczył. Nie wykluczył jej z drużyny. Po porodzie miała wrócić. Ale zanim do porodu to po drodze została porwana przez znanego z wcześniejszych odcinków Michael`a - hybrydę. Jej dziecko miało mu posłużyć do dalszych badań nad stworzeniem nowej rasy w galaktyce (jak wiadomo Teyla miała DNA Wreith i ojciec jej dziecka - Kannan też więc ich potomek wydawal się dla Michael`a milowym postępem w jego badaniach). Lecz Sheppard oczywiście z drużyną uwolnił ją z rąk Michaela (oczywiście nie bez jazd po drodze ale o tym innym razem) z tym ze nie spodziewał się ze dołączy do nich już nowo narodzone dziecko Teyli (w ostatniej chwili gdy mieli opuścić statek-rój Teyla zaczeła rodzić i McKey [najpierw srał w majtki] odebrał poród z czego później był bardzo dumny ^^). Wszystkich wraz z Kannanem Sheppard dartem przewiózl na Atlantydę. Oczywiscie dzidziusia trzymał na rękach ^^ a nie w ładowni (niezapomniany widok). Teyla później miała dylemata czy wrócić do drużyny ale w końcu zdecydowała sie na powrót ^^.

pewnie już zdążyłeś/łaś obejrzec powtórki ale nie mogłam sie powstrzymać zeby se to przypomniec jeszcze raz i opisac ;P

O bardzo dziękuje ci za te streszczenie :):)