Powiedziałbym, że Atlantis jest lepsze od SG1. Nawet najgorsze odcinki nie są tak nudne jak co niektóre SG1. Powiem tak - nad żadnym odcinku Atlantis nie zasnąłem, co zdarzało się przy tym drugim.

Polecam! 10/10

Powinien być w top 100 seriali. Polecam!!!

A ja powiem tak : najlepsze odcinki Atlantydy wciskają w fotel tak bardzo że aż boje sie że wpadne do sąsiada piętro niżej :) Serial oczywiście lepszy od SG:1 co jest gigantycznym osiągnięciem bo JEDYNKA to legenda. Potrafię obejrzeć kilka odcinków dziennie i chcę więcej i więcej :) Plus do tego ten jajcarz McKay xD Walka w przestrzeni kosmicznej, te wszystkie szturmowce - Dedal, Orion, żądła, skoczki i komendy przypominają mi najlepsze chwile z serią gier FreeSpace. Pamięta ktoś to jeszcze??? Klasyka!!! Kolejny serial za którym będe cholera tęsknił !!!!

Zgadza się :) Fajnie byłoby gdyby to pociągnęli. Universum to już zupełnie coś innego...

Mimo, że serial jest w pewnym sensie kopią SG-1 i wiele pomysłów jest odgrzewanych (zwłaszcza te epidemie), to niektóre elementy są lepiej wykonane. Mam na myśli konkretnie sojusz kilku nacji przeciwko potężnemu wrogowi. O ile w SG-1 Ori pokonali sojusz Tauri, Jaffa, Asgardów i Lucjanw dramatycznej bitwie - o tyle ten samym pomysł z ludźmi, nomadami i wraith przeciwko replikatorom (Asuranom) kończy się happy endem. I to własnie lubię: szczęśliwe zakończenie. :) Szkoda tylko F.R.An.

Obejrzeliśmy z moją ukochaną obydwie serie z zapartym tchem. Atlantydę jak większość oceniamy wyżej. A wiecie dlaczego dałem tylko 9/10?... Bo do dziś (mimo, że już chyba w latach mogę liczyć, czas odkąd obejrzeliśmy ostatni odcinek Atlantydy) czuję szczery ból gdzieś w klacie, pustkę i potworny niedosyt, jak myślę że tak brutalnie zakończyli kręcenie Atlantydy, a szczękościsku jak przypomnę sobie dlaczego... kurcze czuję się jakby zabrali mi kogoś bliskiego.. :''(... chlip ... ;D