W-g mnie to Anime stworzone w 52 epkach to trochę przesada... Zdecydowanie jest za długie co
powoduje lekkie znudzenie. Komedii trochę w nim jest co że tak powiem może utrzymać widza
przy tym by był w stanie to obejrzeć, po Romansie nie było czego się spodziewać... Dziewczynka
13 lat, a chłopak podajże 16 lat, że tak powiem uczucie szło od jednej osoby... Szczerze mówiąc
trochę mułowate, jak dla mnie... Innym może się to bardziej spodobać. Warto byłoby dodać, że w
tym opisie mogłoby się znajdować takie coś : Że główny bohater (Hayate) zostaje Lokajem u
dziewczynki której tak porywczo wyznał miłość (tak se powiem). I tak akcja się ciągnie. Po
przeczytaniu tego opisu z Filmweba dosłownie nie mogłem się domyślić co może utrzymywać
fabułe tego Anime. Moja ocena to 7/10... Chociaż graficznie dobrze to wygląda (w porównaniu do
innych badziewi co widziałem).
To Parodia 100% więc jest dośc długie i nafaszerowane motywami. Twórca (reżyser) Puni-Puni Poemi w końcu musiał się wychasać , a nawet zrobić z siebie niezydentifikowane poruszające się afro heh. Jak dla mnie troche przereklamowany motyw z rodziną Sanzenin i małym głupkiem z wypożyczalnią.
Główna postać jest do przesady praworządna i przypomina mi humorystycznie Motoko z Love Hina. Ogólnie poważne naiwne postacie są jak dla mnie mega śmieszne. Kwestia gustu. A co najbardziej mnie w tym anime rozwaliło to początkowa troska o dzieci - "co by nie oglądały ino w ciemnocie i nie za blisko". Ogółem bardzo pozytywne, dlatego dałem dychena.