Pierwszy odcinek mnie bardzo zaciekawił, była akcja, był humor, były podteksty i dwójka ciekawych bohaterów. Z odcinka na odcinek jednak serial staje się coraz bardziej nudny. Wprawdzie podteksty są a humor na nich oparty rozwija się lepiej niż można było przypuszczać - niestety kosztem fabuły. Akcja niby jest, ale właściwie nic się nie dzieje:P To w pewien sposób niesamowite jak można robić odcinek za odcinkiem i nie rozwinąć żadnego fascynującego wątku - oni są gorsi niż scenarzyści amerykańskich filmów akcji, a myślałem że to nie możliwe:d
Dam im szanse do 10 odcinka, jak się nic nie rozwinie to więcej nie oglądam.