Hightown
powrót do forum 2 sezonu

włącznie, super, ale finał totalnie w dół. Zwłaszcza postać i wątek Jackie Quiñones fatalnie poprowadzona i zakończona, bo raczej nie liczę, że serial dostanie kolejny sezon. Jak dla mnie niechlujnie i pośpiesznie napisany odcinek. To jak rozwiązali kwestię "ucieczki" Charmaine to jakaś parodia westernu. Do tego przyprawili to seksistowskimi, mizoginistycznymi tekstami. I nie oczekuję jakichś "happy endów", bo to nie tego typu serial, ale miło byłoby zobaczyć rozwój postaci, niezależnie czy uzależnionej czy nie,a tutaj dostaliśmy uwstecznienie, jakby Jackie nie dość została przeciągnięta przez wszelaki syf i błoto w obu sezonach. Cała seria 2 byłaby na mocne 7 z plusem, ale ostatni odcinek mocno zaniżył odbiór. 5/10

ocenił(a) serial na 7
DiableAuCorps

Uważam, że oba sezony trzymają "ok" poziom. Osobiście wolałam pierwszy, który miał bardziej "społeczny" charakter. Drugi był kryminałem z jakąś pato love story pomiędzy Rayem i Renee( osobiście wolę ich osobno), których było zdecydowanie za dużo. Zgadzam się z tym, że ucieczka młodej była kompletnym absurdem. Zirytowało mnie to strasznie. Zrobili wszystko aby złapać ją w tym autobusie, po czym praktycznie puścili ją wolno. Niechlujstwo. Nie zgadzam się z tym uwstecznieniem Jackie. Od początku drugiego sezonu czułam, że nie wyjdzie z nałogu. Za bardzo się na nim "wychowała". Poza tym, jeśli nie możesz na nikim polegać- trudno sobie poradzić. Nałóg starała się zastąpić pracą i seksem ale nie wyszło. Jej trzeźwość była kompletnie zależna od tych dwóch czynników, a to niestety tak nie działa. Postać, którą, osobiście lubiłam. I która według mnie tak naprawdę się rozwinęła- tylko niekoniecznie pozytywnie. Wątki Osito i Alana całkiem na plus. Dobrze się to oglądało. Frankie... Na tym samym poziomie co Ray i Renee. Ten trójkąt mnie męczył niesamowicie. Lepiej było jak się wszyscy nienawidzili i każdy grał w swoją grę. Wtedy wydawali się mądrzejsi. Pod koniec sezonu- nie wiem jak postać Frankiego- jako gangstera, może być brana poważnie. To było karykaturalne. Nie wiem co będzie z trzecim sezonem, mam nadzieję, że się uda bo tak naprawdę czekałam na te odcinki. Szczerze- chcę, żeby Alanowi i Jackie wyszło w życiu. Naiwne i się nie spełni, ale co mi tam ;)

ocenił(a) serial na 3
Bisexidryna

Ten serial ma same toksyczne relację, to raz. Dwa, wychodzi na to, że jak jestes uzalezniony, to się zawsze stoczysz. A ludzie dookoła Ciebie to źerujace swinie.
A odcinek 10? Leslie wraca do Jackie, żeby 10 min później zwalic na nią? Mimo, ze to ona jest bardziej doswiadczona, a J jest na okresie probnym?
Gdzie jakis psychology policyjny? Hr? Gdzie testy dna, kiedy nie masz glowy i dłoni?
Ten serial jest beznadziejnie napisany, mimo, że ma potencjał i swietne aktorki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones