Zastanawiam się czy historia Franka jest inspirowana prezydenturą Geralda Forda.
Tak samo został mianowany wiceprezydentem i prezydentem. Fordowi nie udało się zdobyć II kadencji( był prezydentem tylko dwa lata mniej więcej tyle co Frank), więc może i dla Underwooda domek z kart rozsypie się przy ostatnim kolorze.