Dokładnie. Ostatnie odcinki są przegenialne i cholernie emocjonujące (od dawna na nic tak nie czekałem jak na kolejne odcinki Huntera) w dodatku tak trzymają w napięciu że trudno usiedzieć spokojnie hah, aż boli że trzeba tyle czekać na następny odc. Ogólnie nie spodziewałem się że ta seria aż tak mnie wciągnie, a szczególnie na początku tego Chimera Ant arc - motyw z przerośniętymi robalami w ogóle nie wydawał mi się interesujący, a tu prosze jakie zaskoczenie. :]

Szkoda tylko że w tym roku się skończy. Ostatni rozdział mangi wyszedł w marcu 2012 i od tego czasu nie ma słowa o powrocie. Wydawanie zawieszone - tylko tyle wiadomo. Materiału dla serialu zostało jeszcze trochę ale w tym roku na bank to przerobią. Następny odcinek zacznie 271 rozdział mangi (z 340 jakie są w całości). Zostało więc 70 rozdziałów mangi. Spojrzałem na szybko i ostatni odcinek serialu zawierał 2,5 rozdziału mangi. Czyli w takim tempie pozostaje tylko 28 odcinków do końca ;(((

mnie to cieszy, skoro autor mangi daje dupy i nie robi tego wszystkiego regularnie to niech sie to konczy.....

Dziwne masz podejście. Hunter x Hunter z przeciętnego shounena wyrósł na naprawdę porządny serial. Jeśli ja oglądam coś na satysfakcjonującym poziomie, to nie chcę żeby się szybko skończyło. No chyba że masz kiepską opinię o tym serialu, wtedy wszystko jest jasne.

przez początek nie dałem rady tej serii, ale nie zmienia to faktu że autor mangi się opieprza niby z powodu stresu. Skoro tak to niech to skończy, bo manga trwa od początku lat 90 a chapterów ma malutko i pewnie przez kolejne dziesieć lat dostaniecie z 20-40 chapterów maks, co da nam brak serii z anime.

Za to każdy chapter stoi na bardzo wysokim poziomie. Uważam że skoro auto nie jest w stanie zakończyć serii, tzn. Ma jakieś problemy zdrowotne/psychiczne które mu to uniemożliwiają, to wolę aby ta seria została taką niezakończoną, bo być może w przyszłości doczekamy się zakończenia na miarę Huntera!

autor wrocil do rysowania po chorobie....no to dobrze bo seria bedzie isc i jest szansa ze ja kieds skonczy hehe

Zgadzam się, nie sądziłem, że aż tak mi się spodobają te odcinki, bo chimera arc był słaby w porównaniu z wcześniejszym... a tutaj proszę - 111 odcinek mega mnie zaskoczył. Jedynie nie podoba mi się to, że następne odcinki są tak samo robione, za pierwszym razem ta gadka narratora była genialna, ale teraz mi się to nudzi, robi się z tego opowiadanie a nie pełne akcji anime. Oby teraz było coraz mniej wyjaśnień narratora a coraz więcej akcji :)
Ehh nie chcę nawet myśleć o tym, że już niedługo koniec serii :(

Problem pojawia się tylko jeden - było kilka odcinków przegadanych. I mam nadzieję, że walki nie potrwają 3 minuty teraz. A w tej mandze ogólnie rzecz biorąc dzieje się to zawsze szybko. Ostatnia dobra walka była zanim Shoot wyruszył no i bierzący odcinek coś prezentuje pod tym względem.

Szkoda też że manga się "skończyła", niestety. Nie doczytałem do końca, bo jestem w mandze na bierząco z wydarzeniami z anime, coby sobie spoileru nie robić, ale mam wielką nadzieję, że jeżeli pojawiły się jakieś nowe nierozwiązane wątki to zrobią to w anime, nawet jeżeli będzie to oznaczało dopisanie własnego scenariusza nie koniecznie na podstawie mangi, byleby nie pozostał niedosyt po tym genialnym anime ;)