Zapomniałam o Norze... No i Amaia... Jeszcze Elsa i może was to przerazi ale Roque
No Amaia też taka nie najlepsza, ale nie jest zła. Za to jej babcia... Teodora była okropna...
zdecydowanie na pierwszym miejscu Ivan, uwielbiam go po prostu, jego teksty zawsze mnie rozwalały ;D na drugim Fermin, chociaż na początku za nim nie przepadałam i liczyłam na to, że Maria bd z Hectorem. później jednak coraz bardziej i bardziej zaczynałam go lubić. od początku bardzo lubiłam Evelyn i Javiera Olgado. no i Hectora też bardzo lubiłam, a później również Elsę
nie wiem dlaczego ale nie przepadałam za Marcosem, Caroliną, Marią i Amelią. coś mnie denerwowało w tych postaciach. trochę też Martin mnie denerwował, też nie wiem dlaczego xd
Maria, Jacinta, Julia, Paula i Evelyn, Ivan, Hector, Fermin, Lucas.
Chociaż lubię wszystkich ;) każdy jest ciekawy na swój sposób. Nie ma mdłych, czy nudnych bohaterów.