Napewno nie ma sensu robic zadnego porownania Z Indiana Jones - nie ta skala, nie ta kasa. Lekki, przyjemny (dla ludzi lubiacych przygodowki i poszukiwania skarbow), przyzwoicie nakrecony. Bardziej mozna go porownac do serii "Librarian" z Noah Wyle - podobna estetyka i realizacja.
Pare dni temu wyszla druga czesc "Jack Hunter and The Quest for Akhenaten's Tomb" - bezposrednia kontynuacja. Nie zdradze wiele gdy powiem, ze konczy sie ona szeroko otwartymi drzwiami dla kolejnej czesci.
Jak na razie dwojka nie zostala jeszcze odnotowana filmweb'ie. Dodam jeszcze, ze w obsadzie podanej na FM brakuje istotnej postaci - "Liz" granej przez Susan Ward (wystepuje ona w obu czesciach).