agnieszka_mo_ka Chyba że zbyt dużego rozpędu napisałam ten komentarz, bo właściwie... jedyne rozwiązanie jest chyba takie, że niania widziała, jak przyjaciółka daje Mai ramkę i instruuje, jakie ma możliwości. Ale nie pamiętam, czy niania mogła to widzieć. Aż sprawdzę:D