PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629366}

Julia

5,3 10 572
oceny
5,3 10 1 10572
Julia
powrót do forum serialu Julia

Janek Kochanek

ocenił(a) serial na 5

Kobietki, mamusie i panny z odzysku, po dobrym odcinku nr 59 scenopismaki ponownie nam robią z Janka makaron czterojajeczny, według receptury: 1 tona mąki plus 4 jaja. Czyż normalny facet po wspaniałym katharsis, w pozycji przysiadu półdupkiem na łóżku niekochanej kobiety, pozostałby z nią nadal motywowany jej „zrozumieniem” i zaniechaniem spalenia jego rzeczy oraz wywalenia go ze swego życia. Dotychczasowa tajemniczość skrywająca przeszłość, w tym kilkukrotne wyprowadzki Janka z domu rodzinnego, daje scenopismakom pole do popisów w dziedzinie dalszego zwiększania maki we wspomnianej recepturze.
Kobiety, ratujcie tego biedaka, a tak mammograficznie utalentowanego boskim tchnieniem daru pozwalającego wam skutecznie walczyć z prawami grawitacji. Apelujcie, protestujcie, strajkujcie, albo łapcie za różańce...

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Janek Kochanek, kreowany w odcinku nr 64 wręcz na makaron jednojajeczny, został poturbowany nocą w parkowo-rzeźbiarskim plenerze, czego kolega chirurg plastyczny zobaczyć nie miał okazji, by skomentować celną i finezyjną figurą stylistyczną.
Doktor Igorek ze swą znajomością natury kobiecej jest wybitnym przykładem eksperta damsko-męskich relacji, ale też wręcz modelowym wzorcem kandydata na gwiazdę tego serialu, której realizatorzy chyba nie pozwolą rozbłysnąć z nieznanych nam jeszcze przyczyn. Wysublimowane aktorstwo oszczędnego słowa wsparte na posągowym fundamencie finezji gestu i mimiki jest smakowitą ucztą duchową dla widza zdolnego wyczuwać te niuanse w scenach z Moniką i Jankiem. Postać Igora przeniesiona w życie realne i zmultiplikowana edukacyjnie niesie jednak wielkie zagrożenie dla uświęconej tradycji zapisanej w słowach: "Każda potwora znajdzie swego amatora"

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Świetne i celne komentarze, dzięki -: ) Żal mi Krystiana Wieczorka w tym filmie. Miał nadzieję, że grany przez niego bohater jakoś się rozwinie, a ja mam wrażenie, że Jan Janicki jest coraz bardziej infantylny, żeby nie powiedzieć (sorry za wyrażenie) upośledzony. Niestety. Szkoda, że właśnie Krystian musi grać tak głupią, naiwną postać. Po świetnej roli majora Halbego przykro mi go widzieć w roli takiego nieudacznika. Ciekawe, czy scenarzyści planują coś z tym zrobić, czy takie "ciepłe kluchy" Krystian będzie grał do samego końca.
Licząc na to, że jednak tak nie będzie, pozdrawiam-:)

ocenił(a) serial na 5
ama

Miło mi powitać damę obdarowaną arystokratyzmem kultury i zdolnością dostrzegania piękna na tle infantylnej brzydoty kreowanej przez zdegenerowane umysły zaczadzone okultystycznym dymem z lobbystycznie zboczonych rewirów. Pozdrawiam Cię najserdeczniej z ukłonem stosownej głębokości, byś nie miała najmniejszych wątpliwości, iż pragnę posmyrgać meszek na Twych dłoniach i pozostawić tam ciepełko mych ust. Co nich będzie Ci znakiem, iż - z pewną nieśmiałością – pragnę zaprosić Cię do grona mych znajomych. ;-))

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Czuję się zaszczycona niezmiernie, iż do grona Twych znajomych mogę od dziś należeć. Jeszcze tylko to tandetne serduszko przy serialu "Julia" wyświetlajace mi się usunąć muszę, albowiem zostało ono - jak oceniam teraz - zbyt pochopnie, po kilku pierwszych odcinkach, mu przypisane. Powróci znowu, gdy scenarzyści zrobią coś ze zbyt rozbudowaną rolą pani M. Ż -T oraz pana Bartosza O. Dobrze byłoby, aby przemyśleli też jeden z wątków "modnych" obecnie w naszej Ojczyźnie i przez to obecny - w moim skromnym odczuciu - niejako "na siłę" i w Parlamencie, i wielu seraialach, niestety.
Całkowicie podzielam Pana zachwyt prastarym, przepięknym Krakowem-:)

ocenił(a) serial na 5
ama

Nimfo przeurocza, wielbicielko Królewskiego Grodu, inspiratorką weny twórczej mogąca być dla najwybitniejszych scenarzystów i nawet narodowych wieszczów, tutejsze scenopismaczki kontraktowym zapisem przychylnie zniewoleni wątku pedalskiego usunąć nie pragną, bo jako osnowa dla całości dzieła jest stworzony na czas zmasowanego ataku gejowszczyzny we wszystkich telewizjach obecnej doby. Pocieszajmy się jednak znakami dowodzącymi, iż podejmowanie ról lansujących zło i będących krypto-reklamą zgorszenia kończy się nawet dla młodych aktorów (Heathcliff Andrew Ledger) tajemniczym i tragicznym zejściem z tego łez padołu. Pięknych plenerów w kolejnych odcinkach nam ubywa, ale nie traćmy nadziei oczekując na kolejne mignięcia tego piękna w fabule tak zróżnicowanej dialogicznym falowaniem pismaczkotwórczego stanu przyćpania dymkiem z marychy. Twa obecność tutaj jest mi balsamem dla obolałej duszy więc - choć tylko wirtualnie - poczuj się czule przytulona.

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Wiosna wszak od kilku ładnych dni, mam więc nadzieję, że trochę jej ujrzymy także w Krakowie. Chyba, że intrygi niejakiej M. M. tak się rozwiną, że scenarzystom będzie już wszystko jedno, gdzie i kiedy się rozgrywają . Może jednak do tego nie dojdzie. Dobrze moim zdaniem rokuje to, że Jan Janicki ma szansę już skończyć zdanie, które rozpoczął (przez kilkadziesiąt odcinków był to próżny trud), wypowiedzi aktorki, która w pierwotnym założeniu miała grać główną rolę kobiecą zaczynają mieć jaki taki sens (dobrze byłoby, gdyby jej ktoś jeszcze wytłumaczył, że od tej pory ma mówić tylko prawdę, bo i tak nic już nie może stracić), a młodszy Janicki zaginął dobrowolnie i oby na jak najdłużej. Ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, bo to może być jednorazowy wybryk scenariuszowego dzieła.
Pozdrawiam wiosennie i ciepło -:)

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Biedny ten Janek,
tak tu kręcony jak obwarzanek.
Oby go Monia z burdelmame
na rynku dla gołębi drobiąc
nie przerobiły w bajglową szamę.
http://www.notibof2.yoyo.pl/STOLIK/janemon.gif

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Janek poza planem zdjęciowym buziaczki rozdaje, ale bez języczka i szybkim gestem usteczka obciera, by nie złapać jakowego wiruska, co by dawało nadzieję, iż w bajgla go nie przerobią te modliszki, które naiwnie sądzą, że on nie skojarzy 100 000 dalmatyńczyków z wyparowana kasą dla Macka.
http://www.notibof2.yoyo.pl/STOLIK/janekc.gif

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Dobrze byłoby mu jeszcze podpowiedzieć, jak uspokaja się histeryczki (zwłaszcza symulantki). Tak więc uprzejmie służę:
- należy wrzasnąć głośniej niż owa histeryczka
- walnąć pięścią w stół (można też w histeryczkę, ale tego nie sprawdzałam, poza tym jesteś, Janku, gentelmenem, więc nie uchodzi)
- w ostateczności walnąć drzwiami i wyjść.
Powodzenia:-)

ocenił(a) serial na 5
ama

Ami, a mi się wydaje, że walnąć by trzeba scenopismaczka pierwszego z brzegu, by Jankowi dodali trochę nabiału, a szczególnie jaj od zielononóżek. Skoro tak dość nieudolnie przećwiczyli starą maksymę, że „nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”, a tu z wyrafinowanej intrygi i kradzieży mamy udaną operację serca, to byłby już czas Jankowi dodać wigoru i jednocześnie walnąć go w ten zaczadzony łeb, by boleśnie odczuł lekceważenie przyjacielskich rad Igora. Kochać się w pogubionym głuptasku i sypiać z modliszką świadomą tego faktu, to perwersja z masońskich i okultystycznych kręgów, a tak chrześcijańskiej cywilizacji obca.

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości (jak mawiała moja babcia) i jednocześnie myślę, że taka kreacja Janka ma jasny cel. Odczytuję ją tak: prawdziwy facet - zdaniem niektórych - to przeżytek (stąd aktor, który do tej pory grał facetów, teraz gra łajzę, która tak naprawdę nie wie, czego chce i pozwoli sobą manipulować). A kto się liczy? Kto jest podkreślany? No właśnie. Piotruś Pan. Wieczne dziecko, ale za to z orientacją jak najbadziej "na czasie". Według mnie to celowe działanie i co najgorsze odnosi sukces. Wystarczy poczytać, co piszą małoletnie fanki na rozmaitych fotach poświeconych serialowi.

ocenił(a) serial na 5
ama

Amuś, hipotetyczny Piotruś by się obraził za to porównanie, bo Maciek to stary koń, zboczek, leń śmierdzący, bałaganiarz i lawirant pasożytujący na pogardzanej rodzinie. Pedalskie lobby będzie go jednak lansować na wybawcę pokrzywdzonych, by telewidownia pokochała zboczeńców i przechodziła na ich orientację, bo docelowo ma nas pozostać tylko 15 milionów parobków do posługi władcom tego świata na terenie jeuroregionu polactwo. .

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Syndrom Piotrusia Pana, który dotyka wielu mężczyzn jest jedną z chorób współczesności. W tej telenoweli jest ona dobrze zobrazowana . Zresztą Maciuś sam się przyznaje, że "nigdy nie próbował dorosnąć" i że to "fajnie jest". No pewnie. Po co uczyć ludzi odpowiedzialności za siebie i innych? Lepiej i wygodniej być wiecznym, egocentrycznym dzieckiem.
No nic, po 88. odcinku może coś się zmieni. Pozostając z tą nadzieją, pozdrawiam wieczorową porą:-)

ocenił(a) serial na 5
ama

Amuś, mamy już 109.odcinek i jak postrzegasz zmiany u skacowanego Maciusia po urwanym filmie. Kasia całuje go czule za wątpliwej jakości kelnerowanie, Julka wpada mu w ramiona i spaceruje z nim po mieście, a tu ujawniają się nowe wielbicielki Maciusia. Snobizm na pedalskie relacje wzrasta...

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Postać Maciusia jest dla mnie tak irytująca, że jak tylko się pojawia, mam ochotę użyć pilota. Zmian żadnych nie zauważyłam: był, jest i pozostanie młodzieńcem nastawionym głównie na imprezowanie i łatwe życie.Czyż to nie idealny wzorzec dla młodych Polaków? - pytam ironicznie scenarzystów. Cieszy mnie natomiast, że Jan zaczyna myśleć. Powoli dociera do niego, że przez wygodnictwo i zwykłą głupotę, może stacić to,co dla niego najważniejsze: miłość Julii i ukochaną osobę. Już raz to przeżył. Czy drugi raz popełni taki sam błąd? Państwo scenarzyści, do dzieła!
Pozdrawiam:)

ocenił(a) serial na 5
ama

Amuś, nazywanie Maćka młodzieńcem, tego starego konia, zboczka, lenia i lawiranta, co prawda z infantylnym postrzeganiem świata przez pryzmat dotychczasowego życia w luksusach, to żarcik mocno wysmakowany. Zaś psychologicznego podłoża jego zboczenia doszukiwałbym się w grzechach ojca, z odległej przeszłości Tadzia, czego w serialu nikt nie odważy się dotknąć. A generalnie rzecz ujmując, to ten serial ma zgodnie ze starymi masońskimi wytycznymi pruskiej carycy Katarzyny: kanalie popierać, świętości szargać, sprawy proste komplikować i demoralizować, więc na znaczną poprawę Janka nie licz, bo jego poczynania i szczególnie jego zaniechania, są podglebiem rozkwitu wszelkiego plugastwa w tych rozwlekłych wątkach. Sypiać z niekochaną kobietą jednocześnie jej ujawniając imię obiektu swych westchnień i porywu serca, to bezmyślne zaproszenie do działań pt.: Monia zabij swą konkurentkę!
Czy tak powinna przejawiać się miłość Janka do Julki...
PS.
Amuś, chyba Cię polubiłem za tę zdolność myślenia, więc zacytuję Ci jeszcze apelik z patriotycznego forum:
Polacy, Słowianie i Patrioci!
Czarny burak z białego baraku w swej ignorancji osiąga szczyty pajacowatej niezborności ruchów, ale to specyfika wszystkich marionetek sterowanych sznurkami dwóch konkurujących panów. Grono doradców szuwaksa nie rekrutuje się tylko z tych pragnących upokarzać Polskę do chwili otrzymania 65.miliardów $ za rzekome mienie pożydowskie, ale również z niemieckojęzycznych protestantów, neo-konserwatystów i to nie tylko tych przenicowanych na syjonizm. Zobaczcie sobie spisy narodowościowe i skład etniczny obywateli USA, tę wiedzę u nas dziwnie zamilczaną, aby zrozumieć dlaczego czarnemu burakowi doradcy zamienili „polskie obozy” na nazistowskie z jakiegoś tajemniczego Nazistanu, który zapewne musiał się znajdować na terenie dawnej Polski.
Państwa poważne wiedzą doskonale, i szkolą w tej wiedzy specjalistów, że aby panować nad danym obszarem leżącym w strefie ich geopolitycznych zainteresowań, wystarczy go przeprogramować kulturowo, narzucić korzystne dla swojego interesu politycznego pojęcia i wyobrażenia, jakimi winni posługiwać się obywatele, zwłaszcza chcący uchodzić za światłych. Kłamstwa zastępuje się półprawdami, a materialne dowody zbrodni niemieckich na terenie Polski wypożycza się z archiwów państwowych niemieckim sądom na wieczne nieoddanie, a robią to tu w kraju tej samej kategorii germanofilskie agentury, jak znane prominenckie figury, również z PiS, zacierające ślady istnienia KL Warschau. Tak więc najpierw należy prać systematycznie mózgi i opanowywać przestrzeń duchowa [geistraum] , by później bez walki zawładnąć przestrzenią życiową [lebensraum]. Bo przecież wiedzą mądrzy Niemcy, że to świadomość określa byt. A Wy, kochani moi Rodacy, pamiętajcie, że myślenie naprawdę nie boli.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Dziewczęta i Kobietki, wierne fanki platonicznych klimatów miłosnego rozedrgania, dotarliśmy do odcinka nr 116 i zgodnie z tezą, iż cierpienie uszlachetnia, to u Jasia odnotować musimy korekty w makaronowej recepturze i to na korzyść zielononóżekwych jajeczności. Szef kliniki wreszcie nie pozwala by mu przerywać w pół zdania i warującą pod drzwiami konkurentki Monisię odstawia zdecydowanym gestem do kąta. Spiskującego i świadomego przegranej, w miłosnym zmaganiu o rączkę Juleczki, kryminalistę Sławka, nasz Jasiu wreszcie jest zdolny kulturalnie wyprosić z pokoju, gdy zdecydował się porozmawiać z wybranką serca. Wyraźnie jest to sygnał generalnych zmian w hierarchii głównych wątków, ale zapewne satysfakcjonujących jedynie lobby gejowskiego mecenatu.
Panienkom przeżywającym w realu podobne perturbacje, jak u Julki, zalecałbym nie stawać na przejściu z sygnalizacją świetlną lub na peronie metra, w pierwszym szeregu, bo Monisia przy burdelmame postawiła tezę, iż Juleczka powinna wpaść pod samochód, zapewne pchnięta rączką nieznanego sprawcy. Strzeżonego Pan Bóg strzeże... a myślenie naprawdę nie boli.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Dziewczęta i podlotki, panienki z wiankiem i te już bez wianka, polecam Wam odcinek nr 123 do uważnej obserwacji by w Waszych główkach zrodziła się odkrywcza refleksja na temat doboru nienaturalnego, w którym starszaki poddane stresującej próbie dzielności nie stają na wysokości zadania. Janek będąc już poza progiem urzędowej strefy młodości zapewnił tatusia, że wyniki badań pacjentki, tej głupiej kryminalistki Agaty T., zna na pamięć, a jednak nie zorientował się, że został oszukany przez agenta we własnym szeregu współpracowników. Kryminalistkę przeprosił, co byłoby gestem godnym podziwu, gdyby jednocześnie nie wypiął się na tak mu życzliwy zespół pracowników kliniki. Spił się dwukrotnie komplikując sobie i bliskim życie, a nawet zdrowie i bezpieczeństwo własne lekce sobie ważąc obnażył swą nieodpowiedzialność. Brak u Janka odporności na stres i początki demencji starczej przed czterdziestką, to marne rokowania dla Juleczki na nieodległą już przyszłość, gdy te kilkanaście lat różnicy wieku u kochanków uczyni z niej samarytankę zmuszoną Jankowi zmieniać pieluchy już w strefie ryczących czterdziestek.
Kochajcie się dziewczęta w chłopcach ze zbliżonych roczników i nie ulegajcie tej podstępnej kryptoreklamie pedofilskich standardów, które burdelmame wyartykułowała popieraniem relacji Monika_Tadzio.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

PS.
Errata: Ta A.T., to oczywista oczywistość, że Laura B.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Dziewczęta i Kobietki, po projekcji odcinku nr 146 nie macie już chyba wątpliwości, że doktorek to klucha bezjajeczna i ostatnia dla niego nadzieja na ratunek jest w rękach i nogach Igora, który może w porywie przyjaźni skopie mu sempiternę, by tym gestem rozpaczy popchnąć Janeczka do apteki po test ciążowy dla Monisi.
Julcia, to dziewczę zakochane i bez doświadczenia, nadal kocha tę podstarzałą kluchę, która nawet nad Wisłą w malowniczym krajobrazie tego nugatowo-trufelkowego cukiereczka ciumka nie jak mężczyzna, ale znowu metodą na prosiaczka:
http://jamakon.yoyo.pl/Jul100/cmok40np.gif

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Chłopcy malowani, a szczególnie wy starzy kawalerowie, dziś w nowomowie zwani singlami, unikajcie picia do lustra pod jakimkolwiek pretekstem sercowej i dusznej boleści. Następnego dnia skoro świt, tak koło południa, na wielkim kacu zmuszeni będziecie odstawić samochód lub, co gorsze, wpuścić za kierownicę babę typu Monisi, i pasmo dalszych nieszczęść gotowe, bo cóż może innego wyniknąć z oddania się w łapki modliszki. Uczcie się na błędach Janka... by nie bolało.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Chłopcy malowani i panowie po przejściach, ten Jasiu, nasz doktorek klucha bezjajeczna, z inspiracji Dareczka przylgnął do trotuaru, co pozwoliło mu w odcinku nr 168 przyjąć pozycję horyzontalną z rurką w dziobku. Podjęcie się takiej roli wymaga jednak odwagi i samozaparcia, bo kto normalny wytrzymałby tak długo, w tej pozycji, gdy przy łóżku burdelmame z gamratkową córunią kłóciły się i opowiadały brednie w żenującym stylu mając inteligencję widza w pogardzie. Nawet doświadczony aktor nie jest zdolny powstrzymać naturalnej reakcji organizmu i odreagować wybuchem śmiecho-rechotu z finałowym rzucaniem mniejszymi elementami scenografii w te bełkoczące babozwierzaki.
A Krystek to wszystko wytrzymał w bezruchu... czyżby go uśpili?

ocenił(a) serial na 3
NOTIBOF

Zgadzam sie z Tobą. Jedyna myśl, jaka towarzyszyła mi podczas ogladania odcinka168 to taka: jak Wieczorek zachowuje powagę. Podejrzewam, że sceny te zmontowano. Raz nagrano leżącego nieruchomo i w pełnej powadze Krystiana, a potem doczepiano inne sceny z głupkowatymi artystkami. To w ogóle możliwe jest? Innego rozwiązania nie widzę, chyba, że faktycznie narkoza.

ama

kochana jak najbardziej jest to możliwe i zapewne tak było. Sama parsknęłam śmiechem podczas wywodów moniczki i kotenieńkowej mamusi. Co do kochanego Janeczka - flaki z olejem chłop nudny każdy kit idzie mu wcisnąć taki cukierkowaty bleee. Bardziej widziałabym szacowną Julię z Maćkiem czy Igorem przynajmniej faceci z jajami :)

ocenił(a) serial na 3
zojchincu

Z Igorem - jak najbardziej. Maciuś jakoś mi "nie leży", niestety. Może przez tę jego niefrasobliwość i nieodłączne "jakoś tam będzie". Pomijam już to, że w kobietach to on nie gustuje-;)
W odcinku 170 ciapowaty Janeczek zatracił na moment owa irytującą ciapowatość swoją i nakazał Modliszce iść precz. Pozostaje obstawić, jak szybko to nastąpi, że ona faktycznie się wyniesie. W 175 odcinku? Będę szczerze zdziwiona, jeśli wcześniej. Jakoś w końcu scenariusz trzeba rozciągnąć. Do 186 odcinka, bo jak podano gdzieś ostatnio, odcinków nie będzie 195 tylko 186. będzie zwieńczeniem tego dzieła. Prawda li to? Mam się zacząć cieszyć?

ama

Prawda odcinków ma być 186 ni mniej ni więcej a z tego co pamiętam nawet Julia pokaże pazur w 185 odc ;)

ocenił(a) serial na 3
zojchincu

W 185? No cóż o jakieś sto odcinków za późno;-) ale lepiej późno, niż wcale.

ocenił(a) serial na 5
ama

Kobietki urocze, AMUŚ i NIKUŚ, skąd Wy macie przecieki dotyczące tak odległych jeszcze odcinków serialu.
Amando poczuj się czule przytuloną za stosunek do Igorka.
Ty zaś, Nikunia, poczuj na swej dupencji, męską dłonią stygmatyzowanej, solidnego klapsa, za przychylność okazywaną Maćkowi. Zoja, Twa teściowa, chyba za grzechy Palcem Bożym Ci została przydzielona na pokutę.

NOTIBOF

A z neta są streszczenia już do końca serialu. Maciek jest fajny pomimo swego gejowskiego upodobania.

ocenił(a) serial na 5
zojchincu

NIKUNIA, jako mamusia nastolatki powinnaś mieć szczególne uczulenie na pedalstwo, które potencjalnych zięciów Ci wciąga w dewiacje, ale w serialu ta rola należy do rozpuszczonego bachora, który wyrósł na leniwego starego konia, zakłamanego obiboka wysługującego się ludźmi bez skrupułów, zdolnego szukać haków na rodzinę by poczuć się rozgrzeszonym z własnych podłości. Kryminalista Sławek jest mu bardzo w tym pomocny i użyteczny w realizacji głównego celu – lekkiego życia na koszt otoczenia. Pedalska dewiacja nie jest tu głównym mankamentem tej postaci i zapewne wynika z toksyczności ujawniającej się w tej rodzinie na istotnych etapach wychowawczej drogi, w rodzinie niewiernego ojca i pokaleczonej psychicznie matki, marnej psycholożki, co obserwujemy w jej relacjach z gamratką Monisią. Ujawnianie się rodzinnych brudów, przytłaczających głowę rodu Janickich, też sprzyja Maćkowi w integracji rodziny przy pogłębiającej się tolerancji dewiacyjnych realiów. Na podobnych zasadach brak talentów, solidnego wykształcenia, skłonność do wygłupów i alkoholu czynią z Maciusia postać Ci bliską i jesteś dowodem na to, że serial wypełnił narzucone zadanie, by guano zapakowane w szeleszczący i kolorowy papierek mogło udawać cukiereczka. Tematu infantylności gry aktorskiej nie będę rozwijał... bo jaki koń jest wszyscy widzą.
Dosyłam Ci drugiego i siarczystego klapsa.

NOTIBOF

Mój drogi Jędrusiu. W domku wychowano mnie w tolerancji dla odmienności ludzkiej i tego samego uczę moje dzieci TOLERANCJI. Sama mam kolegę odmiennej orientacji i jest On wspaniałą przyjaciółką. Dobrze czytasz przyjaciółką. Co do reszty Twej wypowiedzi rodzinka "lekko" zakłamana. Sławka nie trawię od momentu jak się tylko pokazał w serialu. Bardziej on mi pasuje na faceta odmiennej orientacji niż Maciek.

Jeszcze raz drogi Jędrusiu WIECEJ TOLERANCJI dla odmienności. Pozdrawiam i śmigam do pracy

ocenił(a) serial na 5
zojchincu

Nikunia, tolerancji nie myl nigdy z akceptacją i pilnuj męża by Ci ten przyjaciółka go nie zaliczył gdzieś na imprezie z drinkiem wzmocnionym pigułą gwałtu. Jeden z tych przyjaciółek świętował 500.zaliczenie tam w Twej okolicy, bo oni zaliczają to do dyscyplin sportowych z nieodzownym dreszczykiem potencjalnej HIVolizacji.

NOTIBOF

nie wsadza się wszystkich do jednego wora drogi Jędrusiu. A co do ostatniego odcinka nr 172 boże jak pięknie szanowne ku....stwo Monisia grała 10 sek a jej popie....nej mamusi w ogóle. jakież odpczęcie:)

ocenił(a) serial na 5
zojchincu

Nikunia, jeszcze 10 odcinków w dwa tygodnie i poczujesz radość uwolnienia od gamratkowego miller-zamtuza reklamującego produkty na gejowisku.

użytkownik usunięty
NOTIBOF

Daj se już spokój.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Dziewczęta i Kobietki, elita wielkomiejska, w osobie gejowicza z kluchą bezjajeczną, w odcinku nr 183 rozpoczyna, w głębokiej konspiracji przygotowywać pułapkę na złodziejkę tajnej dokumentacji z kliniki Piękna, gamratkę Monisię. Ten iście szerloko-łotsonowski manewr taktyczny okraszają wspólnym przemarszem ulicami Krakowa z głównymi postaciami przygotowanej zasadzki, by cały złodziejski światek nie miał wątpliwości kto i co planuje. Toż prostaczek z prowincji, Daruś pospolitek, ma więcej rozsądku i sprytu świadczącego o inteligencji niż te elitarne zboczki i gamonie z pretensjami do IQ z mensys group. Czyż tylko ten mechanik samochodowy zdolny jest honoru Julci bronić skutecznie?

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

Chłopcy malowani, pisałem do Was w wątku o babim lecie te słowa:
CHŁOPCY Polucjanci i miłośnicy blond cielęcinki na lokówkach, wszyscy wyczekujący na momenty miłosnych celebracji tytułowej Julci z podstarzałą kluseczką, a którym zwiększające się dekolty u naszej chudzinki nie są wystarczającą motywacją by trwać w oczekiwaniu na śmielsze odsłony metafizycznej powłoki tego cukiereczka, to dla was w ramach tygodnia dobroci dla zwierzątek przypomnę rólkę Julci odegraną u angoli.
Julia Rosnowska, jako Ola Kubacka w Londynie:
- Ja tylko tańczę. Nie puszczam się - mówi Julia przed klubem GO GO, gdzie szuwaksy z alfonsami eksploatują na rurze nieletnią głuptulę.
http://heterykon.blox.pl/resource/lokgogo3.gif
Julcia fiki miki ma już przećwiczone, a Jasiu na bara bara jest zbyt cienki, więc zgorszenia nie będzie...

Dziś po emisji ostatniego odcinka pragnę pocieszyć rozczarowanych, którzy czekali chociaż na kilka momentów z kategorii bara-bara, ponieważ serialowa klucha bezjajeczna jest do takich celebracji zupełnie nieprzydatny. Julci z podłogi podnieść nie zdołał bez wsparcia Igora, po drabinie niby jednak wlazł na taras, ale to całowanie na klęczkach, w marynarce i w butach na łóżku tej chudzinki w koszulinie grzecznej panienki, nie wróżyło sukcesu w scenach przechodzących do pozycji horyzontalnej pary potencjalnych kochanków o tak dużej różnicy wieku. Może nawet próbowali coś tam działać, ale dla Waszego komfortu psychicznego ktoś rozsądny zgasił światło, a po dublu wyciął te sceny z serialu. Jasiek Bezjajecznik-Kluchowski ściskając Julkę zaprezentował znowu tylko kilka swych prosiaczków, ale mimo zaproszenia Julci rozchylonymi ustami nie raczył ją pocałować jak mężczyzna. Finałowa scenka, tam na górce, nad rzeczką, grana była w niskiej temperaturze, no to trudno było starszakowi wykrzesać trochę uczucia i smutkiem powiało, ale generalnie rzecz ujmując, to trzeba by tego Krystiana posłać na jakiś kurs całowania, choćby tylko do Zakościelnego, bo latka mu przecież lecą a żałość patrzeć na tego ciamajdę.

ocenił(a) serial na 5
NOTIBOF

http://www.filmweb.pl/user/NOTIBOF/blog/540358

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones