PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=276780}

Karas

The Karas
7,5 638
ocen
7,5 10 1 638
Karas
powrót do forum serialu Karas

Komentarz

ocenił(a) serial na 9

Ciekawa, choć prosta fabuła. Powalająca animacja.

ocenił(a) serial na 9
_Vinter_

polemizowałabym z tą prostą fabułą, to anime nie należy do takich w których w pierszym odcinku domyślamy się końca

nofree

Ja po dwóch odcinkach nie bardzo wiem o co chodzi. Tzn. pobieżnie tak, ale to jest siłą rzeczy mało. Może jestem głupia - nie polemizuję z tym - ale czy może jest gdzieś jakieś objaśnienie wyjaśniające kto jest kim? Żebym się trochę lepiej rozgarnęła w postaciach. No chyba, że to normalne, że widz to ogarnia z czasem. No ale nie wydaje mi się. Myślę, że nie ogarniam ze względu na to, że znam niewiele anime i w związku z tym nie znam jakichś typowych nurtów nazwijmy to mitologii postaci.
Jeśli macie ochotę i czas mi coś rozjaśnić, to chętnie przeczytam.

A tak poza tym, to zgadzam się, że anime jest świetne.

ocenił(a) serial na 8
Eleonora

Tak naprawdę anime nie jest aż tak bardzo skomplikowane. W zasadzie sama fabuła jest bardzo prosta kiedy już zna się całość, a że seria jest krótka, to spokojnie można obejrzeć ją w dwa wieczory.

Krótki wstęp do fabuły (Może zawierać spoilery i nieścisłości, ponieważ oglądałem dawno temu):

Yurine, duch miasta, a każde miasto ma swojego ducha, powołuje do życia istotę zwaną Kruk (po japońsku: Karas, a na marginesie przypomina mi się pewien film o tym samym tytule i to nie jedyne nawiązanie :)). Kruk wykonując rozkazy Yurine pilnuje porządku między światem ludzi i demonów. Jako że służba ta nigdy się nie kończy, prędzej czy później każdy Karas ulega degeneracji. Przykładem takiej degeneracji jest Eko - były Karas, który po 400 latach służby, uznał, że jedynym wyjściem aby przerwać ten nieskończony proces jest unicestwienie wszystkich ludzi, których uważa za robactwo zatruwające miasto. Jako że Karas nie może zbuntować się przeciwko Yurine, która ma nad nim kontrolę, Eko uczynił z siebie Mikurę - zmechanizowanego demona, który żywi się ludźmi. Do realizacji swojego planu potrzebuje jednak braci Nue.

Co do bohaterów, to mamy:

Otohę - czyli naszego tytułowego Karasa. Otoha zostaje postrzelony i zapada w śpiączkę. Gdy trafia do szpitala zbiegiem okoliczności dostaje łóżko obok faceta, który jest (lub raczej w tym momencie już w czasie przeszłym - był... :)) poprzednim Karasem. Kiedy ten zostaje zabity przez Eko (w animacji otwierającej pierwszy odcinek), Yurine wybiera Otohę na nowego Karasa.

Yurine - materialną manifestację woli miasta.

Nue - Mikurę, który po kilku(nastu?) latach na wygnaniu powraca do Shinjuku aby pokrzyżować plany Eko i uwolnić swojego brata z jego rąk.

Eco - Mikurę, który kiedyś był Karasem, teraz jednak chce zniszczyć wszystkich ludzi, których uważa za robactwo zatruwające miasto.

Poza tym na są jeszcze postaci drugoplanowe, czyli:
policjant, którzy bada sprawę tajemniczych morderstw, Kappa - demon wody, który pomaga Nue w pierwszych odcinkach, oraz dziewczyna Karas z sąsiedniego miasta.

Anime utrzymane jest w mrocznej tonacji i nie ma za wielu scen humorystycznych, ale ten mroczny klimat zdecydowanie służy tej serii, a anime ogląda się całkiem przyjemnie. Poza tym podobało mi się niedomówione zakończenie z butem, które można odbierać w dwojaki sposób. :)

heavyRain6

Ojej, jak rozlegle mi odpisałeś! Dobry z Ciebie człowiek :) Masz rację, że jak się obejrzy więcej to człowiek zaczyna się orientować. Potem obejrzałam całość i ogarnęłam. I bardzo mi się podobało. W tej chwili nie mam tego wszystkiego na świeżo, więc nie pamiętam zbyt dokładnie, ale fajnie, że tak tu wszystko wyłożyłeś, bo na pewno się przyda przy kolejnym oglądaniu, żeby tak od początku bardziej się od razu orientować kto jest kim. Ja na pewno jeszcze z tego skorzystam i pewnie też ktoś poza mną. Takie wpisy na filmwebie są bardzo mile widziane.

Nie mam jak się odwdzięczyć, więc polecę (może jeszcze nie widziałeś) "Ergo Proxy". Mnóstwo symboliki, bardzo filozoficzne i metafizyczne wielowymiarowe anime. Naprawdę warto poznać.

ocenił(a) serial na 8
Eleonora

Bardzo proszę, może komuś się przyda. Starałem się ogarnąć to jakoś bez większych spoilerów, aczkolwiek pewnie coś tam się przekradło niezauważone.
"Ergo Proxy" nie widziałem, dziękuję za polecenie. Jestem już po pierwszym odcinku i może być interesujące. :) Aczkolwiek 23 odcinki to jednak spore wyzwanie jak dla mnie, staram się unikać tak długich serii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones