Czy nie pasowałoby bardziej "Trochę Fry'a i Laurie'ego", albo nawet "Krztyna Fry'a i Laurie'ego"?
Jeden i drugi. Typowo angielski, absurdalny humor, duża autoironia, genialne piosenki (Laurie po prostu mnie zabija)... Spadam z krzesła na ich skeczach :D
Nie wierzę, że tacy ludzie chodzą po świecie. W dodatku na wolności. U nas już dawno wylądowaliby w pokoju bez klamek ;)
Nie wiem jak Wy ale dla mnie odcinek 2 z czwartej serii powala na kolana.. i ta piosenka o "Stefi Graf" :D zabojcze
Jeśli ktoś chce podyskutować o tym lub o innym brytyjskim serialu lub obejrzeć odcinki online zapraszam na http://www.brytyjskieseriale.fora.pl Nadal mamy wolne miejsca dla moderatorów/vipów
Skoro tytuł został przetłumaczony na język polski, to może wie ktoś coś o wydaniu tego serialu na DVD?