No i cóż - okazało się, że to Lisi była najgorsza z całego towarzystwa. Obwiniała Vanessę o śmierć brata? Absurd. Myślałem, że Vanessa serio coś zrobiła, a tu chodziło tylko o wysłanie SMS-a, aby brat Lisi do niej przyjechał. I za to ją obwiniała? Brat nie był dzieckiem i podjął świadomie decyzję, że chce pojechać do niej. Jedno i drugie było w sobie zakochane. Jak mogła ją obwiniać o śmierć brata i zepsuć jej życie (później pośrednio doprowadzić do śmierci), skoro tu chodziło tylko o głupi SMS?? Bez względu na to, czy to wysłała ona, czy Dominik, to nie miała prawa jej winić.

Swoimi decyzjami oczerniła tego gościa od hotelu (finalnie doprowadzając do jego aresztowania), zniszczyła życie Vanessie (odebranie chłopaka, kompromitujący filmik) i doprowadziła do jej śmierci. Manipulowała ludźmi, była przebiegła.

Mam nadzieję, że finalnie policja odzyskała nagranie z telefonu Vanessy i Lisa poszła siedzieć. To ona najbardziej była winna wszystkiemu, a ośmieliła się winić każdego dookoła.