Ależ mnie to wkurza. Zameldowanie nic nie daje. Nie daje prawa do zamieszkiwania gdzieś. To raczej mieszkanie gdzieś zobowiązuje do zameldowania.

Odcinek na plus, Barbara i Paweł, oczywiście dalej sprawa z Pedro , niezła scena , Barbara jako czarny charakter- w tym jest najlepsza i dziś trochę to było widać , więc scena wyszła dobrze, potem Paweł z Juniorem też nieźle no i zakończenie , pojawienie się Heniutki, świetna muzyka, dobrze zagrane przez nią i Bolką, zakończenie tygodnia w dobrym stylu-w końcu śmierć kur i zaraza to nie w kij dmuchał. Ponadto Beata i Małgonia oraz kradzież kasy-na plus, wyszło to dość dobrze w powiązaniu ze sklepem, późniejszą rozmową z Piotrem-który jest wielkim psychologiem Klanu i oczywiście nic nie podejrzewa. Ponadto Graża i małe spięcie z sąsiadem na plus, Poldek i Kaśka nudno i znów niewidoczny , a obecny Maciek :) Był i Feli i spółka - konfrontacja z Rudolfem na plus, scena z Wacem przynudnawa. No i Ola i jej podopieczny-oczywiście nie było to szczególnie ciekawe, ale wątek z losami ok-sporo go pokazują, jeśli już tak jego postać mogłaby być jakoś połączona z rodziną Klanu , bo tak to na razie za dużo czasu mu poświęcają. Ale generalnie tydzień z Klanem-odbicie , jest lepiej niż w tamtych tygodniach.Brakuje dobrych scen z Danielem, całkiem zapomniano o szalonej Julii oraz ukraińskim wątku.

Ja już się spodziewałem Maćka, no ale nie doszedł do tej kuchni ;) Ciekawie to z podopiecznym Olki. Wystarczyły tylko głupie losy i już zapomniał co obiecał, albo i nie obiecał - nie wiem. Dość dobry odc. na koniec tyg. Małgosia posuwa się coraz dalej, a Feliks znów w obronie Teresy. No coś ucichło o Julii, tyle wokół tego się działo i teraz nic... Zachowanie Barbary do przewidzenia, ale jak piszesz, lepiej jej jako czarny charakter. Zakończenie odcinka, Henia z Bolkiem ok., a kury padają jak muchy ;))

Odcinek jak najbardziej na plus, bardzo dużo różnych wątków częściowo przeplatanych . Oczywiście fajna Sadyba-Beata i Ela, na razie o kasie , ale pewnie przyjdą niedługo inne tematy, bardzo dobra scena Jurka z Felim-fajna, lekka , rodzinna , naturalna-podobnie Jurka z Elą w domu, a element z zupą bardzo miły, wplecenie wątku Moni i Daniela bardzo udane , podobnie wigilia , zapowiada się ciekawie. Podobnie dobra scena z Małgosią i Adamem -dawno takiej ich nie było. Na plus Paweł , Wiga-o Bolku i dzieciach, Aga z Zosią o sentymencie-na duży plus, i potem przeprowadzka, nieprzegadana, rodzinna , klanowa. Ponadto Paweł o Pedro w Elmedzie, też nie za długo, a dość ciekawie. Michał z dzieciakami jak w przedszkolu, niespodziewana wizyta Zyty i jej reakcja i zakończenie na plus. No i Feli , który wydaje się został porzucony z całym majdanem-dziś wyjątkowo na plus ,nie udawał idoty.

Najlepsza była scena z Małgosią. Rzekłbym - jaki serial taka sekta. Nauczyciel WF (a więc osoba pracująca) jara się tym, że 16 latka przyniosła 300 złotych. Litości. Ten wątek wyraźnie stracił impet, a scenarzyści chyba nie do końca wiedzą w którym pójść kierunku. Do tego jeszcze w tym wszystkim Beata z Elżunią - serio trzeba być mało rozgarniętą osobą, aby uwierzyć, że złodziej ukradł portfel, wziął pieniądze i podrzucił go z powrotem do torebki o_O
Na plus - nadchodzące zawirowania z postacią Daniela :D

Pieniądze wystawały z portfelu i mógł je ktoś zwinąć, ale wiadomo mało to prawdopodobne, Adamowi chodziło o to , żeby nikt o sekcie się nie dowiedział, a nie , że to 300 złotych.

Najpierw Jasiek ukradł biżuterię matce, a teraz Małgosia pieniądze.

Patologiczna rodzina :D

Feli może poprosi Waca o pomoc :) Już nie umiem się doczekać Wigilii w "Klanie". Właśnie tego się obawiałem zanim Ela to powiedziała :/ Daniel na rodzinnej wieczerzy? Toż to niczego dobrego nie wróży hehe, a i może się nie zgodzi - to było by najlepiej tak. Małgosia z tą kasą... gdzie posiała rozum? :P Odcinek niezły. Fajna scenka z dzieciakami Michała i uroczy Stefanek i ten mały od Mariusza ;))

Wpierw myślałem , że znów podmienili Stefanka, ale na szczęście to był , właśnie Mariusza , ale nie pamiętam jak ma na imię :)

Ja to samo, dopóki nie przyszła Zyta! A ten synek to Franek może, nie pamiętam też hehe

Wiem :) Kubuś.

Ano ;) Kubuś

Stefanek jak wejdzie ze swoimi śmiesznymi minami rozwala wszystkich :)

Stefanek to bardzo słodkie dziecko, a apropos Wigilii to będą dwa odcinki 24 grudnia o godz. 17.30.

To zwykle jest jeden , ale że trwa dłużej numerują jako dwa , taką mają tradycję:)

Odcinek w porządku. Na plus pojawienie się w bardzo fajnych i prostych domowych scenach Bożenki i spółki, Ula pasuje tam jak ulał i choć nie jest czarnym charakterem , wprowadza świetną atmosferę. Kaczorowska też dziś była jak na nią fajna, z Kamą i Miłoszem i ich wątkami zrobili fajny klimat młodej ekipy Klanu. Wszystko było na luzie. Ponadto na plus sceny oczywiście na Sadybie z Danielem u Moni-choć tu czegoś zabrakło, mogło być mocniej. Ponadto nudny Feli dziś , za długo ciągną ten wątek. Dobra scena z Agą w nowym domu oraz Michałem i Zytą , a potem Wandzią -która aktorsko bardzo dobrze , podkręciła klimat. No i Bolek oczywiście fajny, śmieszny był akcent wygonienia Krystiana :), dziwne tylko , że powiedział o indykach , skoro Heniutka mówiła o kurczakach , ale to niuanse . Rozmowa z Pawełkiem trochę średnia .

Wątek Felego i Teresy razem z Rudolfem zaczyna mnie już troszeczkę męczyć. O tych kurczakach też pomyślałem, ale i to przecież drób ;)) Bdb Ela, cierpliwa wyjątkowo, bo ja bym nie wytrzymał. Ale przynajmniej Daniela przy Wigilijnym stole nie bd, choć kto wie... Pzygotowania już się zaczynają! I będzie Stasia hehe
Może Miłosz zechce nakręcić materiał z wieczerzy wigilijnej na Sadybie? Skoro ma być tradycyjnie i rodzinnie tak. Wandzia to jakoś miała świecące oczka na wieść o kasie ze sprzedaży mieszkanka, ale może raczej ucieszyło ją to, że Michał nadal jakoś się stara. I tylko Zyta pomyślała inaczej...

Odcinek spoko- najciekawiej zaskakujący wątek z Pawłem -czyli pojawienie się policji w Elmedzie-dobra scena plus muzyka, no i końcówka z Leszkiem także na tak , dość klimatyczna , mocna nawet , zapowiada się ciekawie , więc wątek na plus. Rodzinny konflikt zawsze w cenie . Ponadto Bożenka i Kama i ich biznes oraz Norbi też fajne. Ula dziś bardziej nostalgiczna. Był też nudny Feli i spółka-bardzo nieciekawy wątek się zrobił.Bolek oczywiście choć krótko to na plus .No i Michał i Zyta scena też w porządku, ale na teraz nie wiadomo jaki kierunek.

No całkiem ciekawie dzisiaj z tą policją w Elmedzie, Paweł i Leszek... Pierwsze co , to pomyślałem, że to jakiś członek tej mafii, a nie policjant.

A ja myślałem , że to ten pacjent , tylko z nową twarzą:)

Odcinek kolejny już bez fajerwerek , ale na plus. Najciekawiej zapowiada się wątek ukraiński , który wygląda na to , że od jutra na dobre zagości-dziś sceny senioralne, klimatyczne, fajne , proste, ale zalanie mieszkania na plus bo dodało trochę filmowego twistu. Myślę , że będzie ciekawie. Już dziś znów Jeremiaszek dał trochę popalić. Ponadto dobry wątek Pawła i Leszka, fajna scena poranna i wizyta Bogny w Elmedzie, Paweł też ostatnio nieźle gra. Podobnie ok sceny na Truskawieckiej i trening i pojawienie się Barbary-długi monolog , ale dość dobrze zagrany. Bardzo dobre sceny na Sadybie-szczególnie poranna z Kamą i Norbim , ale końcowa też bardzo na plus z Jurkiem i Moniką-mam nadzieję na konforntację Jurek-Daniel. Ponadto wpleciony wątek Sławy z Olą-tu nie bardzo mi się podoba, bo totalny brak pomysłu na wątki Oli i jej postać , takie mieszanie i miotanie między jej podopiecznymi-nic specjalnego. No i Aga oraz zmiana ministra-wątek na plus, bo na czasie, a za to Klan lubimy, ciekawe co z nowym ministrem i posadą Agi-jaja by były jakby Rutka lub Marta tym ministrem została :)

Może okazać się, że będzie to ktoś kogo już znamy, ale na Martę bym nie liczył :P Dlaczego Moni sama nie przyjdzie na te kolację wigilijną ;| ? Jakoś tak całkowicie jej postać utraciła charakter odkąd zjawił się Daniel.

To prawda, powinna przyjść może coś Jurek zdziała, ale ona ma poczucie winy za dawne lata i jest pod jego wpływem. .

Martę-bym chciał-bo by było ciekawie:) Może będzie asystentką :)

Niech Jerzy opieprzy tego Daniela, przecież to patologia jest.

Już opieprzył.

Jeden z najlepszych odcinków tego sezonu kończy ten tydzień. Bardzo dobre wszystkie wątki. Szczególnie -Sandra-jej scena z Elą bardzo dobra, Ela jak zawsze na poziomie, podobnie Michał i Zyta , bardzo fajnie zagrane, no i trochę dramatyczna końcówka w szpitalu, Ela w swoim żywiole, Michał też udźwignął aktorko-była moc. Ponadto świetna scena Ela i Jurek na Sadybie o Danielu, Jurek bardzo dobrze aktorsko, oczywiście, potem scena przez domem Moni, no i Daniel i Moni-dziś już było mocno ich scena fantastyczna, oby tak dalej, było dość mrocznie i ciekawie. Gabi i Moni, oczywiście tez nieźle. Dalej było fajne i miłe spotkanie w ministerstwie i pożegnanie Ministra z Agą w roli głównej. Paweł i Junior o Pedro i spotkanie z lekarzem , na plus, choć bez rewelacji. No i watek Ukraiński-bardzo zaskakujący, dość ciekawie to pomyśleli scenarzyści jak na nich, ale szkoda , ze jednak nie dojechał Miron z rodziną , bo zapowiadał się ciekawy wątek-ale sam poród w podróży na plus i sceny senioralne. Także kolejny dobry lub bardzo dobry tydzień z Klanem , oby tego nie zawalili w kolejnym.

No i gdzież te repartianty?! Niepotrzebnie przedłużyli to, choć nieźle pomyślane z tym porodem. Moni i Daniel bdb to wyszło, do tego Jurek jak piszesz no i Ela. Już komplikacje po porodzie małej Marii, (Marii, dobrze piszę?) i załamana Zyta.

Tak mała Maria- właśnie i przypomniałeś , Stasia dziś rozwaliła system, najpierw woła witamy w Polsce-a ich nie ma, padłem , a potem pyta czy żyją ? i Bożesztymój. :)

haha xD Noo cyrk jak nic ;))

Stasia się rozkręca, nawet Jeremiasz był śmieszny, Wandzia i Wiesław- nudnawi.

Wandzia i Wiesław to jest swego rodzaju fenomen, tworzą taką groteskową parę, a jednocześnie są do bólu nudni.

Zgadzam się strasznie :)

Co by o Klanie nie mówić to zawsze scenarzystom udawało się dobrze łączyć wydarzenia w kolejnych odcinkach z datami ich emisjii. A tu taki zonk z tym pożegnaniem ministra. A data wyborów znana była od lipca i wiadomo było że maksymalnie 30 dni od tej daty musi być nowy rząd i wtedy jest czas na żegnanie ministrów. A tu miesiąc obsuwy. Żaaaaaal.
Poza tym ciekawe jak rozwiążą kwestię nowej ustawy o służbie cywilnej, wedle której wszyscy dyrektorzy biur w ministerstwach - a więc i Agnieszka - mają pójść na zieloną trawkę. Podejrzewam, że zastosowany zostanie stały trick używany w Klanie - po prostu o pracy Agnieszki nie bedzie się mówić.

Niech ten Daniel już umrze, albo chociaż wyjedzie.

Ale dlaczego?
Ożywia akcję, dobrze gra, niech zostanie ;)

"Paweł i Junior o Pedro i spotkanie z lekarzem , na plus, choć bez rewelacji."
I wspomnienie jak mama się o niego bała, gdy miał wypadek na zajęciach.

Odcinek jak na początek tygodnia dobry- świąteczny trochę , a jednak i z wątkami ciekawymi -bardzo dobry wątek z Danielem-świetna scena z Jurkiem , dał mu popalić , świetnie to zagrał , Daniel nawet nie miał się jak odezwać , wreszcie trochę emocji i dynamizmu. Podobnie scena z Moni także na plus, a końcówka u Pawła super- wreszcie można powiedzieć coś się dzieje, cała rodzina zaangażowana w aferę z Danielem. Ponadto bardzo dobre sceny z Sandrą i Michałem oraz Elą , wkomponowana miła scena z Ciocią Stasią, łącząca wątek ukraiński i święta . Fajna rozmowa Oscara z Michałem oraz Zyty z koleżankami -prawdziwa, prosta i nieprzekombinowana. Była i świetna scena Eli z Jurkiem na Sadybie, bardzo w klimacie Klanu-Ela z Jurkiem mocno dziś pociągnęli odcinek.Feli nudnawy , Jola hah zaangażowana :) ale z nim sceny nieszczególne. No i wątek z Ulą i Wigilią też ,na plus, zawsze jakieś odświeżenie dla serialu jak jedna z Wigilii odbędzie się w innym domu.

Znowu się wciągnęłam w klan ;) A co się stało z Błażejem, tym od Surmaczowej, bo jakos zniknął?

Wyjechał chyba do Niemiec na staż jeśli się nie mylę .

Aha! dzięki! Bo już myślałam, że poprostu o nim zapomnieli :)
Ogólnie nuda w tym serialu, i strasznie sztucznie grają, ale jakoś nie mogę przestać oglądać tego;)

Zapraszam częściej , bo z ruchem tu różnie.
To prawda bywa różnie, ale my zawsze odnosimy się do samego Klanu, ewentualnie do konkurencji , a nie wielkich seriali :) Ostatnio jest trochę lepiej po miesiącu posuchy.

Dzięki. Postaram się zaglądać!;)
Ogólnie oglądając ostatnie odcinki stwierdzam, że wprowadzenie znowu postaci Daniela dodaje jakiejś pikanterii. Jest dreszczyk nawet, ale mogłoby być trochę bardziej dynamicznie. Szybciej ta akcja mogłaby się rozgrywać. No i szkoda, że aktora zmienili. Ten mi się nie podoba. Nie wiem skąd go wytrzasnęli nagle...

Pewnie tamten nie chciał , skoro sam odszedł , po za tym nie bardzo by pasował do tego demonicznego teraz Daniela-ten pasuje i gra dobrze. Oczywiście , że wszystko powinno iść szybciej, ostatnio zapomniano o tzw szalonej Julii , która miała fajne wątki czy prawie szalona jej imienniczka Julia:)

Prawda, że nie pasowałby, ale nie lubie jak zmieniają aktorów w trakcie filmu. Tak samo zmienili Kamilę, Michała i Beatę. Nie moge się do nich przyzwyczaić.

Daniel gra bardzo sztucznie. Ale taka sztuczność nieźle wychodzi z tym jego obecnym wrednym charakterem.

Ale z Danielem to jednak inna sytuacja, bo minęło sporo lat odkąd Tolak grał w Klanie.

Błażej wyjechał do Szkocji na stypendium; chyba tam skończył studia, znalazł pracę i został.

Przepadł w tej Szkocji, nawet o nim nie wspominają - może potwór z Loch Ness go pożarł :D

Klimatycznie dziś i nastrojowo! Bdb początek z Elą i Jurkiem, następnie Ela u Stasi i krótka pogadanka. Wejście Jerzego i rozmowa z Danielem, który oczywiście ma to głęboko gdzieś... no i na koniec zdesperowana Monika u Pawła - Odc. jak najbardziej na plus. Już rok temu Wigilia na Truskawieckiej była nawet przyjemną odmianą, toteż i ta - w dawnym domu Poldka :) zawsze to coś innego no.