Jak wiadomo, twórcy Klanu starają się, żeby dzień filmowy był zgodny z dniem w kalendarzu widza. To z różnych względów się nie udaje, różne opóźnienia z powodu transmisji takich czy innych i serial wypada z ramówki. Ale to co było w piątek to się zdarzyło po raz pierwszy. Akcja i dialogi wskazywały, że postaci serialu są przekonane, że już jest po majówce a ilości wypitego na ekranie wina nie wyjaśniały tego curiosum. Może jednak pito również poza planem zdjęciowym? To wiele by wyjaśniało.