Serial widziałem już jakiś czas temu, emitowany był bodaj na TVN.
Broń Boże nie jestem rasistą ale Kojak był tylko jeden i z pewnością nie był czarny, jesli ktoś w taki tylko sposób chciał uczynić film oryginalny to informuję, że mu się to nie udało.
Po drugie postac wykreowana przez Vinga Rhamesa...
Co to ma być? Dziarski glina czy jakiś mesjasz snujący się z wymalowaną pewnością siebie po swoim ogródku? :/
Ten serial okazał się kompletnym niewypałem.
Nie polecam nikomu.
Położono wszystko co można było schrzanić. Dno i metr mułu.
Szkoda czasu.
Ocena 2/10
chyba oglądałem dwa,albo trzy odcinki tego kojaka ale słabe były ,w sumie to racja ze nie wypał bo jakby sie sprawdził to by nowe sezony produkowali a zaprzestali po jednym jedynym
Pomysł na czarnego Kojaka był całkowicie poroniony. Charakterystyka tejże postaci jest nierozerwcalnie związana z oryginalnym odtwórcą. A zresztą co tu dużo pisać.