PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36240}
8,0 1 257
ocen
8,0 10 1 1257
Królewskie sny
powrót do forum serialu Królewskie sny

Nurtuje mnie jedno pytanie: Dlaczego nikt obecnie nie nakręci takiego polskiego historcznego Serialu,tylko wlewają nam do mózgów taką bezwartościową papkę jak "Pierwsza Miłość" czy "Barwy Szczęścia" i inne Serialinki tego pokroju(wszystko na jedno kopyto!)?! A przecież każdemu wiadomo z autopsji,że historyczne Seriale są teraz własnie w modzie i biją rekordy popularności, na świecie np.taka "Dynastia Tudorów" czy "Rodzina Borgiów". Fakt,kostiumy do tego rodzaju Seriali to duże koszta,ale Producentom np.takiej "Dynastii Tudorów" zwróciły się w ekspresowym tępie! Serial ten już od 7 lat puszczany jest na całym Świecie,nawet w takich krajach jak Turcja czy Indie i mimo,że upłynęło już tyle lat,nadal przynosi Producentom dochody. No a przecież my Polacy mamy bardzo bogatą Historię,np. jakby powstał Serial "Dynastia Jagiellonów" to można by najmniej 4 sezony zrobić! Polska Historia jest tak bogata,że Producenci mieli by na prawdę w czym wybierać! Można by taki Serial zrobić w klimacie Tudorów,czyli nowoczesne teksty,atrakcyjne kostiumy,historie miłosne,wartka akcja-i założę się o wszystko,że byłby to Hicior dla każdej grupy wiekowej. A przy okazji Ludzie,a szczególnie Młodzież poznali by Historię Polski-bo większość naszej populacji-aż wstyd się przyznać-nie wie nic o naszych Dynastiach.Królach czy potędze naszego Kraju w średniowieczu! :-( Tylko nielicznych zainteresują te stare Seriale jak własnie "Królewskie Sny" czy "Królowa Bona",a juz na Młodzież to bym całkiem nie liczyła.Dlaczego? A dlatego,że były kręcone w latach 80-tych i nie dość,że wleką się jak flaki z olejem i zero w nich akcji,to jeszcze są nakręcone na tzwn.szaro-buro.Cała aranżacja jest kiepskiej jakości,począwszy od taśmy a skończywszy na kostiumach,do tego większość obsady jest całkowicie nie dobrana,grają te role jakby od niechcenia.Jednym słowem-są po prostu nieatrakcyjne i tylko pasjonaci Historii Polski je oglądają...

rashida_filmweb

Poruszyłaś Koleżanko temat ciekawy i choć minęło od Twojego wpisu trochę czasu , to postaram się odnieść do niego , ze swojego widzenia punktu.
Owszem ,jest w tej chwili tendencja światowa do kręcenia wysokobudżetowych seriali historycznych.
I tu się rozbijamy o pierwsze dwa kamulce .
Trzeba mieć na to kasę jaką może wyłożyć np. HBO aby to zrobić naprawdę porządnie .
Żaden inwestor czy ich grupa w Polsce jej nie wyłoży.
Czemu ?
Bo prawdopodobieństwo zwrotu znikome a zysku mocno wątpliwe.
Kamulec drugi : nasza historia tak naprawdę niewielu ludzi na świecie interesuje , a jeszcze mniej ma o niej jakieś pojęcie.
O ile jeszcze można by liczyć na sprzedaż i jaką taką oglądalność w Europie , to już w USA pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje.
Jankesi stosunkowo niedawno dowiedzieli się (co nie znaczy , że uwierzyli) ;-) od swoich wojaków co byli u nas na ćwiczeniach , że w Polsce po ulicach nie spacerują białe niedźwiedzie. :-)
A rynek USA jest dla każdego inwestora w tej branży najważniejszym potencjalnym odbiorcą.
Sprawa kolejna : kto by miał napisać scenariusz takiego serialu i jaka miała by być jego konwencja ?
Po ostatnich wtopach przy próbach robienia seriali ala historycznych jestem pełen najgorszych obaw.
Mieli byśmy kolejne M jak Mdłość czy coś przez Ciebie wspomnianego tylko w kostiumach z epoki.
Dalej : kto miał by być widownią docelową u nas takiego serialu ?
Pokolenie 35+ bo młodzieży to nie zainteresuje.
O ile "Czas honoru" oglądało sporo młodych osób , to była to opowieść o lataniu za panienkami w czasie okupacji okraszone strzelaninami od czasu do czasu.
Mordki popularnych aktorów w głównych rolach , napędziły trochę licealistek przed ekrany i to wszystko.
Serial oparty na polityce , intrygach i historii dawnej nie będzie miał takich szans.
Kolejna sprawa to obsada.
Stawiam krugerandy przeciwko pustym orzechom , że mielibyśmy standardową obsadę ze wszystkich gniotów ostatniego dwudziestolecia , której wielu widzów ma dość do rzucenia pawia włącznie.
Jest jeszcze jedna sprawa którą poruszyć warto.
Odbiór społeczny takiego dzieła w naszym kraju.
Nasza historia była krwawa i z nie mniejszą ilością zdrad , podłości i okrucieństwa , niż w innych regionach w analogicznym czasie.
Piastowie co by daleko nie szukać , wyżynali się na potęgę .
Potem też weselej nie było.
Władców mieliśmy dobrych , kiepskich a bywało , że i fatalnych.
Wielmożów patriotów , ale i zdrajców i sprzedawczyków.
Szlachtę j.w.
W nie mniejszym stopniu zapewne niż gdzie indziej.
Dochodzi jeszcze sprawa kleru , który w naszym kraju miał cholernie dużo do powiedzenia , a często całkiem niezgodnie z naszymi interesami.
Wszystkie te małe i większe podłości wszystkich stanów należało by poruszyć , aby taka produkcja miała ręce i nogi.
Masz pojęcie zapewne co by się zaczęło dziać ?
Wrzask na cały kraj dyżurnych "patridiotów" "że to plucie na nasz kraj i historię" ,"że szkalowanie matki naszej Kościoła" itp.
Kto o zdrowych zmysłach zaryzykuje wystawienie się na ciężki ostrzał i podejmie takiej produkcji ?
Raczej nikt.

Prędzej może doczekamy (za jakieś lat dwadzieścia) czegoś opartego na trylogii "Narrenturm" Sapkowskiego , albo "Cyklu Krzyżackim" Dariusza Domagalskiego.

Się rozpisałem trochę , choć na forum mało popularnego serialu raczej na dużą dyskusję nie liczę ;-)

nightgale

Pytanie raczej, kto by to dobrze zrealizował. Bo o zainteresowanie bym się nie martwił -- przecież nie chodzi o to, by się interesować akurat tą częścią historii. Chodzi o to, by była ona ciekawa dla widza. I przynajmniej Piastowie mogli by być fascynującym przedmiotem serialu, który (podkreślę: dobrze zrobiony) mógłby się sprzedać za granicą.

Co do "Narrenturm" -- dużo postaci, wątków... Byłoby ciekawie, ale i bardzo trudno zrobić z tego serial. A Domagalskiego nie czytałem...

ocenił(a) serial na 9
rashida_filmweb

Potędze Polski w Średniowieczu? W średniowieczu zasadniczo ledwo wiązaliśmy koniec z końcem. Po pierwszych Piastach praktycznie zaczyna się równia pochyła a dramatu dopełniają rządy Władysława Hermana (choć spotkałem się z opinią, że nie było za tego księcia jeszcze tak źle) i rozbicie dzielnicowe, które w imię wyższych celów zafundował nam Krzywosusty. Dopiero Kazimierz Wielki cementuje wysiłki ojca i po zrzeczeniu się Śląska rozpoczyna żmudny okres odbudowy Polski. Ciekawy byłby film o Mieszku i Chrobrym (coś na kształt Powieści Bunscha), ale okrucieństwo czasów i łupieżce wyprawy tych władców pewnie nie były by politycznie poprawne, choć mogę się mylić. Pozdrawiam

rashida_filmweb

Co za bzdury to własnie w tych serialach jest sprawna rezyseria i genialne kreacje aktorskue chocby w samej Krolowej Bonie - Śląska, Kozień, Korsakówna, Fronczewski, Pietraszak, Kamas, Stockinger, Janczar, Bista. Oni i cała reszta grają role bardzo wyraziście. Akcja jest ciekawa. Teraz właśnie powstało by jakieś nieporozumienie głównie dlatego że t teraz nie ma aktorów są jakieś popłuczyny tylko. A sle dzisiejsza tzw młodzież ich strata. Część wielkim b polskim b polskim kiedy miały z kim one powstawać

ocenił(a) serial na 3
rashida_filmweb

"Królewskie sny" są przerażająco nudne, statyczne, usypiające. Nie jestem fanem seriali amerykańskich o super wartkiej akcji, ale KS swoją rozlazłością biją rekordy. Holoubek był świetnym aktorem, co do tego nie ma wątpliwości, ale maniera jego gry aktorskiej powoduje, że tempo filmu zmierza do zera. I nie da się tego oglądać, chyba, że ktoś jest naprawdę pasjonatem historii, dobrze ją zna i rozpoznaje w kolejnych odcinkach znane mu fakty. Innym - stanowczo odradzam.
A przeciwieństwem tej produkcji jest wspominana tu "Królowa Bona", w głównej mierze dzięki koncertowej, wielowymiarowej, energicznej roli Aleksandry Śląskiej. Ten serial można oglądać nawet i dziesięć razy z rzędu a i tak nie będzie nudził.

ocenił(a) serial na 10
Hannes_Kvartz

Dla mnie nie ma tam nudy. Podoba mnie sie od dzieciństwa ten serial. Zawsze dla mnie był ciekawy i wciagał mnie jak miałam 11, 12 lat .Chociaz nie do końca wtedy zdawałam sobie sprawe ze wszystkich reali historycznych.
Co jest w nim prawda , co prawda taka , która jest zapisana w historii ,ale nie do końca potwierdzona i całkowitym wymysłem ,ale serial był dla mnie ciekawy od zawsze.

ocenił(a) serial na 7
Hannes_Kvartz

tak. rozpoznaje fakty i nawet łapię aluzję ... do matki Jagieły ... aluzję do łaźni ... mistrzostwo - w łażni próbowano zabić podczas rozbicia dzielnicowego jednego z władców - Leszka ... ale gra jest statyczna - musiałby powstać wartki scenariusz i tu nie gra aktorska jest decydująca - ale scenariusz który by pokazał że TO BYŁA ŻYWA HISTORIA - a nie rozwleczona i przegadana - zgadzam się że dla znawców histori - Królewskie sny są perełką

rashida_filmweb

Cieszę się Rashido, że nie lubisz współczesnych seriali. Jednak prawie wszystkie seriale kręcone jeszcze w nieszczęsnym Peerelu zasługują na dobrą ocenę. Grają w nich prawdziwi aktorzy, a nie celebryci czy latorośle aktorów pozbawione talentu rodziców. Może inny jest rytm prowadzonej akcji, ale scenografie i anturaż wydają się całkiem udane. Bona, Polskie drogą, Dom, Królewskie sny, Chłopi, Czarne chmury, Przygody pana Michała, Janosik....Nawet Pancerni I Klos mimo ideologicznych bzdetów to udane seriale. Dzisiaj niestety brakuje rozumienia wśród możych w polityce, że dobry serial to przecież dżwignia edukacyjna dla całych pokoleń. Sam nie mogę uwierzyć że nie można było przez te lata zrobić serial o pierwszych Piastach, albo o Jagiellonach czy królach elekcyjnych. W ministerstwie nie ma pieniędzy? A czy nie można zrobić filmu p.t.Cedynia, Głogów,Warna,Cecora,Kircholm,Kłuszyn itp? Chodzi o to, że ludziom pełniącym władzę do niedawna w Polsce, zależało na tym abyśmy byli odmużdżani przez wszelkiego rodzaju nieśmieszne kabarety, głupie gale,seriale I festyny. Nasza dumna historia miała zejść z ekranów, szkół I z naszej świadomości. Mieliśmy tylko chodzić do obcych supermarketów by kupować obce towary, aż sami w końcu stalibyśmy się tanim towarem dla potęg Europy. Od dwóch lat to się troszkę zmienia. Ale w filmie na razor niestety nie...

ocenił(a) serial na 10
Winnetou28

Ludziom dzisiaj tez zalezy na odmozdzaniu w jeszcze gorszy sposób mamy sie tylko modlic a historia ma byc zakłamana i robic z Polski wielkie państwo sukcesu.Historia to historia ma pokazywac prawde a nie propagende.
Co do seriali dawnych to komuna puszczała bardzo duzo niedomowien i gry słownej , z której zdawała sobie sprawe , ale nie robiła az takich kłopotów jak to dzisiejsza władza próbuje nam wmowic. W Klosie np. nigdy chyba w całym serialu nie pada dla kogo Klos pracuje, tylko sie mowi wysłalem wiadomosc do centrali, centrala mówi zeby przerowadzić jakiś tam akcje. Mysle ,ze to zabieg celowy centrala to centrala mogło to byc wojsko pro ZSRR amogło to byc AK i raczej chodziło o armie podziiemna. Włądze tamtego systemu dobrze na pewno zdawały sobie sprawe z dwuznacznosci tych okresleń ,ale nikt nie wymagał by mowiono wysłac raport na wschód czy do moskwy.A jakby polskie władze pusciły cos za bardzo pro zachodniego to na drugi dzien przyszedł by przykaz z samej moskwy zeby zdjac z anteny. Wcale nie zadrosze tamtym władzom musiały dobrze sie napracowac, nalawirowac by wyciagnac dla kraju jak najwiecej korzysci przy łapie i ciagłym nadzorze rysyjskim Bierut az tak podpadł ,ze wrócił w trumnie jak poleciał na wizyte, nie chce nikogo wybielac ,ale nie lubie jak sie jedzie po ludziach nieobiektywnie tylko dlatego ,ze taki był system.
Moglismy miec tu piekło jak w Rumuni albo w NRD gdzie starzi naprawde mocniej niz u nas dawała sie we znaki o ZSRR nie wspominajac.U nas władza i tak sporo pozwalala, sporo puszczała takich rzeczy kulturalnych ie do końca zgodnych z jedyna słuszna ideologia, czasy były jakie były i ja raczej jestem wdzieczna im ,ze powolili bo mogli gorzej butem sie przejechac po społeczeństwie.
Osobiscie uwazam ,ze z seriali historycznych nie uczy sie historii i jak podrasuja tu czy tam to nic sie nie dzieje ,ale nie lubie nachalnej i podlej propagandy chcacej ze mnie zrobic inna osobe . Dla mnie Królewskie sny to genialny serial.. Piewrszy raz ogladałam jak miałam chyba 12 lat i od razu mnie zachwycił i zostało mi to do dzisiaj uwielbiam, nawet wtedy mnie nie nudził.

Ami_656

Troszkę Pani przesadza z tym "przymusem" modlitwy. Głowy nikt nie utnie, owszem wybaczenie jest w konfesjonale. Co do historii. Przez prawie 50 lat w szkołach wbijano do głów, że bohaterami byli: Hanka Sawicka, Janek Krasicki czy Mały Franek. Dlatego dziś tyle mówi się o "wyklętych". Zapewniam Panią, że Klossa uwielbiam i chciałbym żeby okazało się, iż działając na rzecz komunistów był podstawiony przez A.K. Ale to chyba niemożliwe. Chociaż w dokręconej części miał kłopoty z U.B. Idąc dalej. Komunistyczne władze tyle zrobiły dla społeczeñstwa ile robią pasożyty dla żywiciela. A żeby się przypodobać to na święta rzucali mandarynki. Zaś butami to deptali naród dość często. Co 8, co 10 lat. Zgadzam się, że z seriali nie możemy nauczyć się historii od a do z. Niemniej sporo faktów, postaci, a nawet atmosfery lat minionych możemy poznać i doświadczyć.

ocenił(a) serial na 10
Winnetou28

Kosciól moim zdaniem pakuje sie do kazdej sfery zycia, ja tego nie lubie. Dla mnie to jest przymus te krzyze i te swiecenia wszystkiego i wyciaganie kasy z od państwa. wiele rzeczy sie składa na wrecz moja nienawoisc do tej instytucji.Kosciól robi tyle ile pasozyc bo to jest pasozyt, władzaq komunistyczna odbudowała Polske, do wielu miejsc doprowadziła prad, wode, zlikwidowała anlfabetyzm i dbała o zwykłych ludzi. kosciół zawsze trzymał z bogatymi, biednych ogłupiał , trzymał pod butem upokarzał. zabierał dziesiecine , nie płacił podatków, popierał brak rozwoju bo głupim spoęłczeństqwem jest łatwiej rzadzic,. tylko ktos kto kleczy przeed klerem i nie mysli samodzielnie nie jest w stanie zauwazyc ,ze to najwiekszy pasozyt społeczny od dwóch tysiecy lat.

Ami_656

Zacząłem się o Panią bać. To przez te uczucie "nienawiści" do którego była uprzejma się Pani przyznać. Ono ma straszny autodestrukcyjny wpływ na człowieka. Jak już, to lepiej zmienić je na "obojętność". Kościół to wszyscy ludzie wierzący. Ale też instytucje, które wytworzyły się przez setki lat. To chrześcijaństwo współtworzyło cywilizację w Europie i w Polsce. Od średniowiecza życie codzienne człowieka było nim nasycone. Powołano świętych, aby byli opiekunami każdej czynności człowieka, ( pasania baranków czy skręcania powrozów). To miało prostować ludzkie ścieżki ku zbawieniu. Kultura, nauka, medycyna, nowe metody upraw powstawały w zakonach. Kościół zgromadził majątek drogą darów oraz dotacji możnych i władców państwa. Tak wtedy było. A dziś każdy rolnik wolałby płacić dziesięcinę zamiast obecnych podatków. Nikomu nie powinno zabierać się majątku legalnie zdobytego. Owszem, tak robili komuniści. Symbole chrześcijańskie nie powinni razić osòb niewierzących. Mnie nie przeszkadza facet kręcący młynkiem buddystycznym, lub będący głową w Ścianę Płaczu Żyd. W Polsce chrześcijaństwo i jego symbole są obecne w stosunku proporcjonalnym do ilości osòb wierzących. Jeżeli zna Pani choć trochę historię, lub oglądała Niepodległość, to wie, że komunizm został powstrzymany pod Warszawą. A dzięki USA 13 milionów Polaków zostało uratowanych od śmierci głodowej. Rozwój Polski zahamowała kolejna wojna. Potem nastąpił kolejny gwałt na narodzie(1944-48). Komuniści dzięki ZSRR zdobyli przemocą władzę. Nie pozwolili nam skorzystać z amerykańskiego planu który uratował cały zachód Europy. Gdzie dziś byśmy byli? Owszem, dostarczono prąd, zniesiono analfabetyzm, coś tam pobudowano. Ale każda inna władza robiła by to samo i pewnie lepiej. W Warszawie do dziś istnieją szamba, na wschodniej ścianie klepiska, a wielką płytę zaraz szlag trafi. A ogólnie mówiąc, to nieszczęśnicy z komunistycznego raju NRD uciekali przez druty i mur do RFN, nie odwrotnie. Patrzmy na ten świat troszkę bardziej obiektywnie. Miłego dnia, choć widzę że jest Pani nocnym duchem.

Ami_656

Po latach dopowiadam. W jednym z odcinków Kloss mówi do Bartka "Zróbcie to razem z Ak". Więc musiał być z komunistycznej strony. Chociaż po wojnie miał kłopoty. Może był więc niepodległościowcem agentem?

ocenił(a) serial na 7
Winnetou28

zgadzam się

ocenił(a) serial na 7
Winnetou28

dawne seriale ... bajka ... miały treść i sens a nie miłostki romanse ... i tyle

ocenił(a) serial na 7
rashida_filmweb

Też mnie to smuciło, ale pojawiła się Korona Królów. :-) Wiem, że noty ma różne (większość negatywnych opinii z którymi się spotykam są polityczne, bo za PiSu go kręcą), ale mnie się podoba. Nie ma takiego rozmachu jak Gra o Tron, ale budżet mniejszy. Na to co mają - jak dla mnie jest bardzo dobrze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones