Niewiem skąd niska ocena na FW. Bez ogłady i z humorem. Teskty które mogły by być kultowe . Poza tym to cała prawda o nas Polakach. Dystrybucja Canal+ i 3 odcinki zamiast filmu fabularnego nie dodadzą mu fanów - przez te ograniczenia. Pewnie tak wiele było zabawnych tekstów że szkoda było to skracać.A szkoda. Jedna z...

Znakomity film o wartkiej akcji i ciekawych zwrotach .Oparty na autentycznych wydarzeniach. Ukazujący prześmiewczo sprawy niezwykle ważne w życiu społecznym o zabarwieniu nazistowskim. Ukazany nacjonalizm okazuje się kupą pustych frazesów ,wydmuszką a jej wyznawczy mało rozumnymi i agresywnymi ludźmi nie...

Parę tekstów mnie ubawiło. Parę żarcików sytuacyjnych było fajnych.

Jesteśmy spolaryzowanym społeczeństwem stąd niska ocena.

Fajny pastisz na ludzi zafiksowanych w skrajnościach.


Ot film dla ludzi bez skrajnych poglądów .

Czy ktoś, kto oglądał obie wersje jest w stanie powiedzieć, czy one różnią się od siebie? Czy w której jest zawartych mniej lub więcej scen? Czy ewentualnie materiał filmowy zgadza się 1:1, a został jedynie rozbity na trzy części?

?????

Przewidywalne do bólu jak kino chrześcijańskie. Wiadomo, kto ma być dobry, kto zły, kto się nawróci, kto zostanie potępiony, kogo ośmieszymy, kogo oszczędzimy.
Akcję niesie prawie wyłącznie Gang Olsena, reszta wątków jest nabazgrana na skróty.
No to ku chwale na kwartale i czego nie rozumiesz w nazwie Biały-stok? :-)

Jak w tytule.. Momentami niesłyszalne dialogi, prosty humor, a może wydaje się prosty przez sposób wypowiadania kwestii przez aktorów - momentami sztucznie i nad wyraz. Po pierwszym odcinku pomyślałam "jezuuu, co za sziiiit" :D Od drugiego odcinka jakby trochę zabawniej, żwawiej. "Warto obejrzeć" to za dużo...

Dobrze się ogląda w takiej konwencji komediowej o Polskiej rzeczywistości. Inaczej było by nudno, bo co takie „Bąkiewicze” coś dobrego zrobią ?! a tak mamy pokazane sytuacje Naszych czasów. Czasami miałam wrażenie jakie miałam w latach 80 przy oglądaniu „Wielka Majówka”, tak samo niby komedia, a sprawy ważne dla...

Kolejny propagandowy szrot dla kompletnych nielotów. Z tego co mnie pamięć nie myli, to imprezę z Adolfem organizowali tvnowcy?

Nie rozumiem po co robić serial z filmu (3 odcinki po 30 minut). Finalny przekaz dość dziwny, ale w końcu film polski więc czego się spodziewać. A cały film o radykałach... z każdej strony ;)

W rolach głównych niedawny ekspert od preparatów, jakiś podrzędny alko, do tego scenariusz zainspirowany działaniami stacji telewizyjnej za całe 20k PLN. Ręce opadają.