PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=800443}

Księga czarownic

A Discovery of Witches
7,1 12 396
ocen
7,1 10 1 12396
Księga czarownic
powrót do forum serialu Księga czarownic

Ona poznaje jego. On bardzo chce ale ona nie chce. Ona się wzbrania ale on nalega. Ona chce ale...bardzo się boi. On ja ratuje ona się przekonuje. W końcu ona bardzo chce (!) ale... On wyjeżdża. I tak w kółko...

rzeka_2

Ta definicja powinna zawisnąć w Wikipedii pod hasłem Harlequin. W punkt :)

rzeka_2

Haha genialne.

ocenił(a) serial na 5
rzeka_2

ech, dokładnie xD jak ja nienawidzę tego schematu... nie pojmuję dlaczego nie da się wymyślić niczego innego.

ocenił(a) serial na 8
rzeka_2

Powinnaś przeczytać książki są o wiele lepsze. Film jest niezły, ale każda księga jest jeszcze lepsza. Jeden sezon serialu to 2 księgi. Księga Wszystkich dusz ma 4 tomy. Niesamowita opowieść. Serial nie umywa się do tej trylogii.

ocenił(a) serial na 3
gamelion866

Zapomniało Ci się. Może książka zasługuje na lepszą ocenę. ale my tu oceniamy serial nie książkę

gamelion866

Książka to dopiero chłam. Zaczęłam czytać i myślałam, że mi wątroba zgnije. Takie typowe, tanie, wulgarne romansidło, właśnie jak harlequin. Zdecydowanie nie polecam. Serialu nie widziałam, bo po próbie przeczytania tego "dzieła" nie miałam ochoty, ale zakładam, że nie może być gorszy. Zwykle jak książka jest beznadziejna, to serial na jej podstawie jest jednak lepszy

rzeka_2

Lubię inteligentny dowcip. Co do serialu- właśnie robię wywiad czy warto- i jednak chyba sobie odpuszczę.

rzeka_2

Twój komentarz zachęcił mnie do obejrzenia serialu, bo najpierw chciałam poczytać opinie.
Postanowiłam sprawdzić jak to właściwie jest z tą relacja głównych bohaterów (harlequinów nie lubię) Tymczasem od samego początku ta ich relacja bardzo mi się spodobała. Trochę tak było jak piszesz ale tylko przez chwilę na początku.
Serial fajny, wciągnęłam się, mimo, że czarownice i wampiry to kompletnie nie moje klimaty.
Niestety drugi sezon mnie trochę rozczarował, lubię filmy historyczne, ale jednak brakowało mi tej współczesności z pierwszego sezonu i tego co mi się tam podobało.

ocenił(a) serial na 7
rzeka_2

Jak dla mnie caly proces od poznania sie do miłości na całego był o wiele za szybki.Tam minęły ze trzy tygodnie kiedy chyba ona powiedziała Matthew cos w stylu że są sobie przeznaczni "we were bound to be together" jakoś tak XD wyobraź sobię że ktos ci tak mówi po trzech tygodniach znajomości no nie jest to zbyt normalne oznaka jakiegoś odklejenia i niezwylke wysoki poziom desperacji XDDD. Jak dla mnie takie coś powinno trwać to bo jest w tym najlepsze poznawanie się dowiadywanie się wszytkisgo i sobie. W końcu zdanie sobie sprawy że się zakochałeś i nie możesz przestać o niej mysleć ,ale sprawia ci to przyjemność i równoczesna obawa że druga osoba może nie czuć tego samego. Zaczynają się spojrzenia sobie w oczy po których się czerwienisz, złapanie za rękę itp i to wszytko ukoronowane pocałunkiem a w tle leci jakaś romantyczna muzyczka. No możę za dużo wymagam ale bez przesady minimum jakiegoś wysiłku by się przydało no wiem że mają ogranicziny czas hehehehhe.
Dobra ale i tak serial oglądam tylko i wyłącznie dla Matthew haha.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones