od poprzedniej serii.
Inny skład: sporo nowych twarzy.
Choć styl jest ten sam, tz. stare nierozwiązane sprawy brane są przez DIE, to jest tu sporo nowych wątków pobocznych. I dosyś wiele razy ich nowe sprawy nie są brane z "teczki" tylko powstają na skutek aktualnych wydarzeń... Wydaje mi się ze trochę bardziej...