1. Zuzia - bo jej gra nie jest cały czas taka sama
2. Krysia - lepiej to zagrała niż pierwowzór na którym się skupiła Michalska przygotowując się do roli, czyli Janet z Three's Company
3. Jacek - czasami przesadzał z ekspresją (albo tak mu kazali grać)
4. Pan Romek - raz śmieszył do łez raz nic nie wnosił
5. Bogaccy - za erosomaństwo Heleny, jaj kilka śmiesznych tekstów i za postać Stasia w którą prześmiesznie wcielił się Siudym. Są na 5 miejscu bo zazwyczaj nudzili
Nie ma Franka bo jak dla mnie grał za sztywno lub był zbędny w fabule bo nic nie wnosił... Choć z 2 strony kilka odcinków wyciągnął wyżej np ten co grał podwójną rolę swojego brata i siebie.