Oglądając ten serial, natychmiast naszły mnie skojarzenia z podcastem "Ja i moje przyjaciółki idiotki" Joanny Okuniewskiej. Podobnie jak podcast, serial skupia się na związkach i relacjach międzyludzkich, miłościach i miłostkach wszelkich. Jest to przy tym wizja bardzo współczesna, która unika przejaskrawionych schematów tak bardzo zakorzenionych w gatunku, jakim jest komedia romantyczna.
Wszystkim idiotkom męskim i damskim polecam gorąco sprawdzić ten serial. Odcinki są dosyć krótkie, a całość przystępna. Natomiast tym, którzy serial już zobaczyli i mają kaca, polecam wspomniany wyżej podcast!
Tym porównaniem do podcastów Aśki to mnie kupiłaś! A już chciałam odpuścić sobie ten serial i szukać czegoś innego.
No i nawet w najnowszym podcascie „Przyjemności jesieni 21” Asia o nim wspomina i go poleca. Ja od niej w sumie. :)
:Też obejrzałam go ze względu na podcast Asi :) Jednak po jej namowach chyba miałam zbyt wysokie oczekiwania. Nie było źle, ale oczekiwałam czegoś lepszego. Wolę " Idiotki" :)