sezon 3: Lupin

Nie chcę spojlerować, ale jestem zaskoczony akcją w labiryncie ,nie spodziewałbym się tego po lupinie. Mam nadzieję, że to tylko jakąś gra. Było to nie eleganckie.

Ładnie nakręcony serial z ogromną ilością słabych naciągnięć. Moment z przeszłości, jak obok gościa z walizka nagle wyrósł ktoś majstrujący przy walizce, ale koleś nawet go nie zauważa. Zero reakcji że nagle ktoś styka się z nim kolanami, a wcześniej go nie było... później kradzież perły. Wszyscy patrzą na perłę. W...

Sezon pierwszy miał swój urok i autentyczność jakąś, 2 był już słaby 3 dodatkowo jest nudny te pseudo zagadki czy "skomplikowane" skoki wieją nudą i głupota

Jak dla mnie najlepszy. Chociaż dalej jest trochę błędów jak to, że mówią o nim w mediach a on chodzi na luzie wszedzie.

O ile pierwsze dwa sezony oglądało się dobrze to oglądając trzeci sezon czuję się jakbym oglądał kiepskie porno

Serial bardzo słaby od strony fabularnej. Wszyscy za wyjątkiem głównego bohatera to idioci do kwadratu... Chłop wszędzie wejdzie, wszystko ma zaplanowane. Nic go nie zaskoczy.

Czy ktoś zrozumiał ostatnia scenę ?
W czym Diop się pogubił ?

Czy sezon 3 zamyka tą serię?

Wszystko naiwne i głównie przez to mało ciekawe. Już sama gra bohaterów i nakręcone sceny są jakieś... odpychające. Najmniej ciekawe, to już są retrospekcje z wyjaśnieniami "jak doszło" do oczywistej sceny... po każdym odcinku czuję się jak głupek, bo chyba za takiego mają mnie twórcy serialu.