Szkoda, że już w tytule i zdj odcinka jest spoiler, ale mimo wszystko widok zdemolowanego domu Connie działa emocjonalnie. Scena z Missy i jej tatą, pożegnanie Mary i Sheldona, scena z wszystkimi postaciami, którzy w momencie tornada siedzą razem i trzymają się za ręce. Naprawdę poruszające.