PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=838821}
7,0 7 604
oceny
7,0 10 1 7604
Marianne
powrót do forum serialu Marianne

rewelacja

ocenił(a) serial na 10

świetny klimat, klasycznego ghost story possession movies, ale bez przesady. Ma skandynawski, mroczny sznyt i mam nadzieję, że Francuzi wracają do formy sprzed lat. Troszkę w stylu Haunting of Hill House, troszkę - grupa przyjaciół - It. Przede wszystkim jednak In the Mounth of Madness. Klisz dużo, ale podane smakowicie, aktorka grająca Marianne w pierwszych odcinkach - rewelacja. Genialny mini serial, czekał na taki bardzo długo, stara szkoła horroru nie jakies Midsommary czy inne "ambitne" wynalazki. Oglądać wieczorem, samemu, na dużym ekranie i najlepiej słuchawkach :)

dave_semafor

Wczoraj przestraszył mnie pilot, dziś sobie pomyślałem: "Do odważnych świat należy". Słuchawki, światło zgaszone, drugi odcinek, pyk, dałem radę do 5:40. Resztę obejrzałem przy zaświeconym. I pomyśleć, że stary qń jestem.

dave_semafor

Ciekawe, że wspominasz Midsommar, bo mnie ten serial bardzo przypomina pierwszy film twórcy Midsommar - Ariego Astera. Mowa o Hereditary. Póki co mnie się bardzo podoba. Genialny, gęsty i mroczny klimat + uczucie zaszczucia i jakiejś niewytłumaczalnej grozy mnie urzekły :D

ocenił(a) serial na 10
Devouer

i ja się zgodzę w 100 że taki klimat miało Hereditary, tylko para poszła w rodzinne problemy a nie jak tu, w strasznie, dla którego problemy bohaterki są tłem. Zresztą rewelacyjne są zrobione reminiscencje, nie męczą oczywistością ani łopatologią.

dave_semafor

Haunting of Hill House bylo swietne, IT - wiadomo, ale jak na koniec dorzuciles do tego worka jeszcze takiego klasyka jak In the mouth of madness to juz w ogole koniecznie musze to zobaczyc!!!! :D

ocenił(a) serial na 10
miko1980

ale to nie jest aż tak dobre jak W Paszczy....:) to tylko skojarzenie. Ale gorąco polecam, chociaż troszkę jest się o co przyczepić...:)

dave_semafor

Pierwszy odcinek zrobił swoje lecz im dalej w las tym gorzej.

ocenił(a) serial na 10
jareeecki

no właśnie o tym nie chciałem pisać, ale moim zdaniem daje rade nawet z tą końcówką

dave_semafor

Każdy ma swoje podejście, jak pisałem wyżej pierwszy odcinek mnie bardzo zaciekawił i nie powiem przeraził, lecz kolejne były zbyt przegadane i już nie było tego czegoś co w pierwszym.

ocenił(a) serial na 10
jareeecki

tak, choć dla mnie przynajmniej 2 pierwsze były rewelacja, ale zgadzam sie z Tobą.

jareeecki

Dokładnie tak, jak piszesz. Pierwszy odcinek wciąga i zachęca do dalszego oglądania, jednak Francuzi nie potrafią utrzymać tego mrocznego klimatu i napięcia, jak to miało miejsce w Nawiedzonym domu na wzgórzu. Kompletnie niepotrzebnie wstawione "humorystyczne" scenki (jak np. próba włamu do domu matki Karo), które miały być zabawne, a okazały się być żałosne.
Marianne to niestety nie ta liga, co Haunting on the hill house.

ocenił(a) serial na 6
jareeecki

Zgadzam się. Niektóre fragmenty aż chciałam przewijać i teraz żałuję, że tak się nie stało, bo mam poczucie straconego czasu. Akcja wlecze się niesamowicie, choć było kilka ciekawych momentów. Serial zasługuje na mocne 6/10, nic więcej.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 9
dave_semafor

Jak dla mnie zdecydowanie lepszy serial od Nawiedzonego domu na wzgórzu.
Oglądałem cały sezon po ciemku, kilkanaście razy miałem ciarki od stóp do głowy. Świetny klimat. Mnie wciągnęło bardzo. :)

ocenił(a) serial na 7
dave_semafor

właśnie te klisze męczą. rzecz może lepsza od 1,5 h szajsu horrorowego jakiego pełno, solidna, kingowska (jakiś Sztorm Stulecia), ale za dużo jest tu łapania srok za jeden ogon. Jeżeli chodzi o rozrywkę to ok, ale gdzież mu tam do Coś za mną chodzi, Czarownicy czy skandynawskiego Pozwól mi wejść. wciąga, jak to seriale i mogę polecić, ale horror mimo, że ma jako gatunek swoje problemy, to jednak potrafi sobie radzić o czym przypominają 2-3 tytuły rocznie.

ocenił(a) serial na 10
ethan33

no i dlatego kino to rzecz gustu :) Ciężko zniosłem Pozwól mi wejść, to chyba o wampirkach było czy coś. Podobnie z Czarownicą jeśli chodzi o The Witch. Nie moje straszenie.

ocenił(a) serial na 7
dave_semafor

Zgadzam się - świetny klimat, fajna mieszanka mroku i poczucia humoru. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie - rzadko zdarza się tak umiejętnie połączyć tak skrajne emocje. Nie porównywałbym jednak do mojej umiłowanej paszczy szaleństwa ;) Tam jest jazda bez trzymanki.

ocenił(a) serial na 10
LiuWee

Paszcza ...to wiadomo - kult :) chodziło mi o wątek pisarza i tworzenia tylko.

ocenił(a) serial na 8
dave_semafor

W sumie bym powiedział, że nawet oklepany serial, bo mocno się It inspiruje, do tego pełno standardowych zagrań straszących, jak brak ludzi tam, gdzie powinni być (szkoła, szpital, ulice), niewiara na absurdalnym poziomie (ksiądz od razu powinien wiedzieć co się dzieje i że należy spalić ciało, a nie wyganiać dzieciaka) i ciągłe rozdzielanie się, ale na maksa wciąga, dobrze opowiedzieli całą tę otoczkę, z sensem zbudowali historię głównej bohaterki, no i wielokrotnie dobrze straszy {nadzy rodzice to jest to}.

Oczywiście nie ma takiego aż klimatu "Nawiedzony dom na wzgórzu", te długie ujęcie było sztos, nie jest tak zaskakujący (kobieta ze skręconą szyją), ale i tak to jak dla mnie drugi najlepszy serial horrorowy od Netflixa. Lepszy niż "Requiem" jest, a "Requiem" też było dobre.

ocenił(a) serial na 8
dave_semafor

Francuzi wcale nie stracili formy. Po prostu. żeby coś fajnego znaleźć, to trzeba się przebić przez całą masę "produktu", który ma być lekki, łatwy i przyjemny. W tym kierunku poszło kino na całym świecie. Zatracono równowagę lat 60-99, Były wtedy, Czas Apokalipsy, Lot nad kukułczym gniazdem, ale i dla równowagi był Rocky czy Rambo. Dla każdego coś miłego.

ocenił(a) serial na 8
dave_semafor

znakomity, wręcz fantastyczny

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones