Bardzo kiepski serial. Obejrzałem cały pierwszy sezon i jeżeli drugi trzyma podobny poziom, to odpuszczę sobie...

Główny bohater pomaga Policji (CBI) rozwiązywać zagadki kryminalne, czyli morderstwa. I muszę przyznać, że robi to w sposób imponujący, ale po kolei:

1. W filmie zrobiono kompletnych idiotów z agentów CBI. Ich szefowa jest skończoną idiotką, podobnie jak pozostali. Bez pomocy tego gościa nie rozwiązaliby żadnej sprawy. Ci agenci CBI nie są mu kompletnie potrzebni. Zwolnić ich i pozwolić mu działać, ewentualnie zostawić tą cycatkę do obsługi kompa. A na końcu szedłby w obstawie ekipy szturmowej aresztować delikwenta ;-)

2. No właśnie. Sposób rozwiązywania zagadek jest żenujący, kompletnie pozbawiony sensu. Litości, gość stosuje (a policja na to przystaje!) prowokacje polegające na grożeniu komuś bronią, żeby ten się przyznał!!! Albo wygłaszanie durnych przemówień, po których nawet najtwardszy bandzior jest skruszony i od razu przyznaje się do winy! W zasadzie to oni nie udowodnili chyba nikomu winy, po prostu po rzewnych wywodach Pana Patryka, często pod groźbą śmierci, wszyscy po kolei się przyznają (i nie dziwię się ;-)).

3. To jeszcze nic! Pan Patryk twierdzi, że nie jest medium. Fakt, medium może i nie jest, ale na pewno jest nadczłowiekiem! W końcu nie każdy potrafi zahipnotyzować inną osobę poprzez dotknięcie jej ręką!!! Kompletna bzdura!

4. Kiepska gra aktorska. Chodzi przede wszystkim o szefową tej grupy (przy okazji, ten kto jest odpowiedzialny za kostiumy powinien wyleciec z roboty, bardzo kiepsko ją ubiera) i tego detektywa-goryla (Rigsby). Gra aktorska Rigsbiego jest po prostu drewniana, co widać juz na kilometr. A nasza Pani Detektyw, szefowa grupy. No cóż, podobnie. Chowa dość duże braki aktorskie w kieszeni - dosłownie! Nieważne z kim rozmawia, zawsze trzyma łapy w kieszeni. Ale co ma z nimi zrobić, jak nie potrafi grać!

Wiem, że serial ma być lekki i przyjemny, ale powyższe absurdy mnie do niego kompletnie zniechęciły. Podobne seriale to np. Castle i chociażby Psych, w obu gra aktorska i zagadki są prowadzone duzo lepiej i z humorem! No i tam przynajmniej ewentualne absurdy są zręcznie poukrywane, a policjanci nie są kompletnymi, niepotrzebnymi idiotami robiącymi za tło.

To tak moim skromnym zdaniem...

Ode mnie 3/10. Pozdrawiam.