Bo to jest miniserial, czy forma pośrednia między filmem, serialem. Z jednej strony jest jak film, bo jest to pewna jedna historia, a z drugiej strony jest ona podzielona na kilka części (najczęściej ze względu na swą długość)
a czemu tu się dziwić? Merlin to trzy godzinny film nakręcony przez telewizję Hallmark i przeznaczony był na mały ekran. Podział na 3 odcinki po 1h każdy jest oczywisty. Hallmark stworzył kilka takich mini seriali. Szkoda że już nie ma tego kanału :(
ja mam ten film w 2 częściach 1-1:26min i 2-1:27min
ogólnie powinien dostać status filmu bo te 2 czy tamte 3 części tworzą 1 ciąg i spójną całość
podzielono wyłącznie na czas trwania.. w końcu tylko przeznaczenie dla TV