Myślę, że zakończenie było bardzo dobre, no bo w tych czasach ludzie boja się podejmować zadań, których nikt sie wcześniej nie podejmował i wolą chodzić utartymi ścieżkami. Myślę, że w Korei tymbardziej. Zakończenie nie było takie jak wszyscy oczekiwali, a jeśli jest to to też sie ludziom nie podoba.
Mirae nie miała w życiu tylko dwóch opcji do wyboru: bogatego lub dłużnika. Nie musiała zastanawiać się, którego z nich wybrać, bo w życiu mamy wiele ścieżek. Nie powinniśmy robić tego, czego się od nas zawsze oczekuje a pomyśleć czego sami bysmy chcieli.
Mirae chciała się dokształcić, zacząć w zyciu robić coś innego mimo, że ludzie mówili jej, że jest juz na to za stara. Odniosła sukces w zawodzie, który pokochala i w życiu osobistym również to szczęście odnalazła.
Celem tej dramy nie był kolejny przewidywalny romansik i dlatego jest to jedna z lepszych dram. ;)
Zgadzam się z toba , ale czuje pewien nie dosyt !!
CAŁY CZAS MIAŁAM NADZIEJE , ŻE WYBIERZE JONG HWE <3
No i dlaczego ich nie zobaczyła w tym sklepie .. ~~~ale drama piękna płakałam ze 100 razy :((
też miałam taką nadzieję, to już moja kolejna drama przez której zakończenie mam niemalże zawał :) według mnie zakończenie powinno być inne, przecież w momencie gdy główna bohaterka podjęła decyzję, jej starsza wersja powinna już wiedzieć, a jej głowa zasypałaby się wtedy wspomnieniami, bez bezsensownego odkopywania starej skrzynki xD ale to tylko taka mała sprawa :)