Zakładam temat do pisania opinii na temat kolejnych odcinków. Co sądzicie o
2 odcinku 14 serii? Jak dla mnie gorszy od premierowego odcinka, momentami
było zabawnie i motyw z Kardashian haha :)
Po słabym 8 odcinku ten był świetny, momentami przypominał mi się najlepszy moim zdaniem sezon 6. W końcu dowiedzieliśmy się o młodośći Sheil'y , trzeci strike czyli jesteś rudy, żydem i z jersey :D Jeszcze było wiele żartów które można długo wymieniać, jak dla mnie 8,5/10
It's a jersey thing...
jersey bylo swietne :D Takie lansowanie sie nareszcie doczekalo sie prawdziwego osmieszenia - daje 8/10. Za to poprzedni - NASCAR - kompletna beznadzieja. Chyba robione na sile, bo nie wyobrazam sobie, ze mialoby to byc smieszne. Na razie ten sezon prezentuje sie tak sobie ;p
Racja, ten odcinek z nascar był kiepski, za to "jersey thing" był genialny, świetny epizod, dużo śmiechu i super motywy. Oby więcej takich :)
S14E10.Insheeption - 5/10
Bardzo przeciętny odcinek. Nawet zabawny ale w sumie o niczym. Choć przyznaje że moja ocena wynika po części z faktu że bardzo podobała mi się "Incepcja" którą tu dość ostro zjechano. Swoją drogą ciekawe że nie pojawiła się postać Ariadne (reszta ekipy jest)
Poza tym że odcinek był parodią Incepcji to w ogóle nie trzymał się kupy. Wyglądało to tak, jakby 20 osób naraz podrzucało swoje pomysły, a potem to wszystko zapętlili żeby motywy się powtarzały. Odcinek nie podobał mi się - 3/10
odcinek taki sredni - niesmieszny, chociaz faktycznie randy jako motyl - jedyny fajny motyw :D Szczerze .mowiac to na razie caly ten sezon na razie mnie nie zachwyca ;p
A mnie się właśnie podobało- dobra parodia Incepcji (głównie), Matrixa i tym podobnych filmów, w których prostą sieczkę, pościgi, sex i strzelaniny tłumaczy się strasznie pokomplikowaną, pseudo naukową teorią. Jak to powiedziała matka Stana (chyba) "to że coś jest skomplikowane wcale nie oznacza że jest to fajne". 10/10
Mi bardzo podobał się odcinek parodiujący Incepcję chyba najlepszy z sezonu, za to kompletnie nie spodobał mi się odcinek o NASCAR bo był przewidywalny, chociaż momentami nawet śmieszny.
S14E11 Coon 2 Hindsight 10/10
Nareszcie porządny odcinek w tym półsezonie:D Odwołania do klasyki(moja ulubiona "Mechaniczna pomarańcza"!!) plus trafny komentarz do niedawnych wydażeń. Przeprosinowa kampania reklamowa DP poprostu cudowna! Dodatkowo zawężono kwestię prawdziwej tożsamości Mysterio do dwóch osób i prawdopodobnie czeka nas ciąg dalszy:)
Yeah mój ulubiony odcinek 14 serii tuż przed Jersey Shore ;D (Mechaniczna pomarańcza)
Typuje kto jest kto:
Oczywiste: Cartman - Coon
Stan - Tool Shed
Timmy - ten Iron Men
tu sie zaczyna robić trudniej ale sadze ze:
Kyle - Human Kite
Kenny - Mintberry
Clyde - Mosquito/Mysterion
Bradley - jak wyzej
Myslę że to raczej Bradley(w sumie nie kojarzę żeby się wcześniej pojawiał) jest Mintberry'm a Kenny to Mosquito lub Mysterion. Jednak znając twórców SP niczego nie można być pewnym. może się nawet okazać że Mysterion oddał kostium Kyle'owi przed pojedynkiem w szpitalu(jak wielu wcześniej spekulowało) i teraz to Brovlowsky kożysta z tego alterego a tożsamość oryginalnego nigdy nie zostanie ujawniona;)
Szczerze mówiąc podobał mi się bardziej od poprzedniego (14x10) i był porównywalny do "The Coon" (13x02)
Padłem ze śmiechu w momencie ataku Cartmana na Mosquito oraz w momencie nabijania się z BP(DP). Bardzo mi odpowiada, że w końcu South Park się za nich zabrał i zjechał ich równo z ziemią (a może nawet 6 stóp pod ziemię?). Nie podobały mi się dwa momenty: nietypowa reakcja matki Cartmana i przystanie na warunki Przyjaciół Szopa, oraz to że Butters siedział w klatce 6 dni i był 100% zdrowy (mogli dać 2 dni i byłoby ok ;p).
Ciekaw jestem tylko kto to Mysterion. Z tego odcinka prościej wywnioskować, bo wiemy na pewno że to ktoś znany nam na co dzień z odcinków co nie było takie oczywiste w pierwszej części The Coon. Ja osobiście obstawiam Kenny'ego, jako że większość wydaje mi się, że znamy.
The Coon: Eric Cartman
Toolshed: Stan Marsh (można wywnioskować z najnowszego odcinka)
Iron Maiden: Timmy ("Timmyh!")
Tupperware: Token (jest czarny.)
Professor Chaos: Butters Stotch
Mintberry Crunch: Bradley (wikipedia)
Mysterion: Unknown (prawdopodobnie Kenny, ale to tylko moje zdanie)
Mosquito: Unknown (Craig? Clyde?)
Human Kite: Unknown (głos wydawał mi się bardzo zbliżony do Kyle'a więc to jego obstawiam tutaj)
Ciekaw jestem czy następny odcinek to będzie kolejna część. 3 odcinki to już zadatki na film, tak jak to było z Imaginationland. Ciekawe, tworzy się South Parkowa wersja (parodia) filmów na podstawie komiksów no i oczywiście samych komiksów takich jak The Spirit, Watchmen czy The Dark Knight (i ogólnie seria Batmana).
Zapraszam do dyskusji
PS. Po opublikowaniu pierwszego odcinka serii "The Coon" najprawdopodobniej nie była przewidywana kontynuacja. Mimo wszystko Mysterion wywołał falę spekulacji w sieci dotyczącą jego prawdziwej tożsamości. Trey Parker i Matt Stone odpowiedzieli wtedy, że tak naprawdę nie ma na to oczywistej odpowiedzi, ale widać że w najnowszym odcinku to się zmieniło bo poznaliśmy więcej bohaterów. Wydaje mi się, że wtedy to miało na celu pokazanie identyczność postaci, które można rozróżnić jedynie po ubraniu czy bardziej charakterystycznym uczesaniu u niektórych.
Kolejny dobry odcinek. Masa absurdów, zjechanie BP i całej sytuacji z zatoki(potwory z innego wymiaru) znów przeleciały mi przed oczyma najlepsze momenty z South Parka oby tak dalej :)
Human Kite: Unknown (głos wydawał mi się bardzo zbliżony do Kyle'a więc to jego obstawiam tutaj)
To na bank Kyle- po śmierdzi Mysteriona-Kennego, właśnie latawiec wypowiedział kultowe "you bastards"
Pozdro
Nowy odcinek świetny!!! Fajnie rozwiazali sprawe Mysteriona... I oczywiście bezbłędny jak zawsze Cartman, który nawet Mrocznego Wielkiego Cthulhu sprowadził na swoją stronę ;)
A piosenka o Cthulhu cały czas mi chodzi po głowie... Geniusz!!!
You and the dark one Cthulhu
Sharing adventures and smiles
It’s a magical bond two pals can share
Soon the whole world will be made aware...
odcinek conajmniej dobry. Tylko w porównaniu z poprzednim (i rzecz jasna "Coon") troszkę zbyt mało dynamiczny. Ale i tak dobrze bo (jak zapewne wielu fanów) spodziewałem się że nie będzie żadnej kontynuacji tylko (na złość) odcinek o T&P lub coś w tym kierunku.Jedno mnie niepokoi..Twórcy SP wyjaśniają ostatnio jakby za dużo tajemnic (najpierw kwestia ojca Cartman'a a teraz notoryczne umieranie Kenny'ego). Nie chcę krakać ale to wygląda jak przygotowania do zamknięcia całej serii.....
Warto wspomniec, ze piosenka "Cthulu, Cthulu" jest przerobka motywu muzycznego z anime "My neighbor Totoro". Scena w ktorej Cartman obłaskawiał Lorda Ciemnosci tez jest zywcem wzieta z tegoz anime :)
Pierwszy odcinek trylogii był rzeczywiście dobry - chociaż i tak miał wrażenie trochę słabszego od oryginalnego Coona, w którym ostro jechali parodiując "Mrocznego rycerza". Jednak teraz po 2 odcinku nie mogę wyjść z podziwu - świetnie prowadzone wątki kultu, cała prawda o Kennym jako osobie obdarzonej nadprzyrodzonymi mocami (chociaż to żadna nowość - po prostu powiedzieli to w końcu wprost:P). No ale wątek Cartmana który przekabaca na swoją stronę Chthulhu - przekomiczny w jkaimś sposób słodkI:P. A szczególnie lubię czasem puścić sobie piosenkę o przeżywających niesamowitą przygodę Cartmanie i Chtulhu:D. Oby trzeci odcinek nie rozczarował rozbudzonego entuzjazmu - raczej jako całość opowieść o Wyobraźniolandi jako najlepsze trylogii South Parku nie da się przebić - no ale i tak jest świetnie:).
A co spekulacji o zdjęciu serialu - po 15 sezonie to trzeba wstrzymać się. Na razie tylko plotka - zapewne uznają że jednak chcą dlaej kontynuować dochodowy serial.
A nawet jeśłi zdjemą to jest bardzo prawdopodobne że znówwróci po jakimś czasie. Przykład podobnego serialu - Family Guy'a (wiem wiem zupełnie inna konwencja, chodzi ogólnie o sam fakt - serial dla starszych widzów) został najpierw wywalony po 3 sezonach, po czym po 2 latach uznano że jest opłacalnym projeketm i trwa po dziś dzień przy dużej popularności. Więc nieważne co będzie - nie wszytsko dla SP jest stracone.
P.S Odnośnie 11 odcinka - o o chodziło z tymi śmiesznie zrobionymi uszami i zębami członków zarządu BP - ktoś rozpoznał do czego to mogło być nawiązanie?