Jedyny serial, na który czekam, pomimo zmęczenia. Nieprzesadzony, bez tych kiczowatych, obelżywych tekstów, Ala Popławska uwodzicielka z pikanterią oscyluje na granicy zmysłowej perwersji, Madzia Różdżka sensualna i wrażliwa i .....Adam Ferency.....czegóż chcieć więcej? A to, że dym czy whisky, to chyba lepiej, że nie czysta wóda?? Czekamy na dalszy ciąg.