Oczywiście, sa produkcje duużo bardziej brutalne - to oczywiste. Ale tytuł zobowiązuje! A na miano mistrzowskich zasluguje dosłownie pare odcinków z tej serii. Mam wrażenie,ze tworcy by udowodnić że są to horrory pełną gębą, postawili na brutalność, sadyzm, flaki i ogólnie wstrząśnięcie widzem za pomocą przekroczenia granicy dobrego smaku. A z tego co wiem, dla smakoszy tego typu są produkcke z podgatubku gore, nie typowe horrory.Tytuł zachęcił mnie do obejdzenia jak myślałem antologi horroru, nakręconych przez różnych reżyserów, różnych autorów. A tu zamiast klimatu grozy, aury tajemniczości niemal w każdym odcinku widzę galony krwi, flaki, golizne, seks i pełno bezsensownej przemocy. Oczywiscie, pare odcinków jest świetnych na tle mizernej reszty, ale i tam nie zrezygnowano z doslownosci "obrazowej". Czy gdy tematem danej sceny była wieśniaczka ktora pomagała usuwać ciążę, nie mozna bylo uniknąc ujęć wyrzucanych płodów i niemowlaków wraz z pomyjami do rzeki? I na tym bazuje cała seria. Nie myślcie, ze nie cenię takich horrorów - bo to nie prawda. Ale nie pod tym adresem, i nie jako temat przewodni ciągnący się przez całą serię, maskujący biedny klimat lub kulawy scenariusz. Można obejrzeć, ale seria zdecydowanie mistrzowska nie jest