PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10003606}

Motyw zbrodni

HaManiaa
5,3 588
ocen
5,3 10 1 588

Motyw zbrodni
powrót do forum serialu Motyw zbrodni

Rozczarowanie

ocenił(a) serial na 4

Na spokojnie patrząc na to ile jest materiału, ile jest spekulacji, ile non stop się mówi o tym samym( z czego nie nie wynika) można było maksymalnie opisać historię w 40 minut, a nie robić z tego mini serial. Rozczarowanie, chociaż sama w sobie historia ciekawa ALE mało faktów, których można przekazać widzowi, bo obrońca z pewnością wiedział więcej. :)

magdalena199997


Mam podobne odczucia co ty. W kółko jest powtarzane to samo na różne sposoby nie wnoszące niczego nowego przez co nie ma żadnego budowania napięcia. Wygląda tak jakby całość była tak montowana, żeby na siłę upchnąć materiału na 4 odcinki. Ten jego prawnik jest dość dziwny. Widać, że wywiady z nim były przeprowadzane w różnych odstępach czasu. W kółko jest mu zadawane pytanie o motyw. Za pierwszym razem gdy go pytają mówi, że nie ma pojęcia. Za drugim, że się domyśla ale nie może niczego zdradzić. Za trzecim mówi, że gdyby motyw został przedstawiony sprawa potoczyła by się zupełnie inaczej i wszystko ma swoje uzasadnienie. Wygląda jakby celowo udzielał sprzecznych informacji lub chciał jakiejś atencji. Moim zdaniem motyw jest przedstawiony w filmie. Z wywiadów wynika, że jako dziecko był inteligentny i bardzo wyrachowany jednak nie odczuwał empatii w kierunku zamordowanych członków rodziny. Ta dziennikarka, która przeprowadzała z nim wywiad powtarza jego słowa o tym, że jego ojciec miał dwie osobowości i wspomina, że jego siostra poskarżyła się w szkole, że ją bił. Po sprawdzeniu tego tropu u szkolnego pedagoga wynika, że taka sytuacja nie miała miejsca. Wszystko wskazuje na to, że gość był socjopatą motywem mógł być spadek lub rodzice mu czegoś zabraniali a on chciał być wolny jak bohaterowie z filmu, który oglądał i wtedy stwierdził, że już ich nie potrzebuje. Socjopaci kalkulują dość chłodno, podawani presji kalkulują jak z niej wyjść zamiast użalać się i osiągają swoje cele za wszelką cenę kosztem innych osób nie zważając na ich uczucia. Przecież koleś był mini wersją Ted'a Bundy'ego
a tam non stop jest wałkowany motyw zabójstwa co jest totalnie bezsensu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ava40

Jest teraz w Polsce podobna sprawa, rodzice poszli do kościoła, chłopak zamordował młodszą siostrę. Nic na to nie wskazywało. Też, przynajmniej na razie, nikt nie ma pomysłu dlaczego to zrobił. Z tym, że u nas od razu zrobili z niego wariata i zwolnili z odpowiedzialności karnej.
Tak na marginesie:
- rodzą się i złe dzieci (FAS)
- to nie była pobożna rodzina. Chodząca do synagogi i tyle. Pobożni Żydzi (=ortodoksi) są zwolnieni ze służby wojskowej.
-niekoniecznie był ofiarą przemocy domowej. Nauczycielka by tego nie zauważyła, ale raczej by się połapali w szpitalu psychiatrycznym
A sam dokument do bani. Sprawa b. ciekawa. Film nie

ocenił(a) serial na 8
0x90h

Spadek motywem ? Buhahaha... ten ubogi, mały, ciasny, brzydki domek z kamieni :-) Jesteś niezamierzenie komiczny. To nie był syn milionera tylko biednego chałaciarza. Rodzina religijna i biedna, zwłaszcza jak na izraelskie standardy, gdzie wielu Żydów mieszka w okazałych willach. Tylko kretyn nie przyjąłby spadku, który prawnie mu się należy. Zresztą ten bieda-domek to niewielka rekompensata za zniszczone przez starych dzieciństwo. Nawet miliony nie wymazałyby traumy z dzieciństwa.

ava40

Chyba podchodzisz do tego zbyt mało emocjonalnie bo zapomniałaś włączyć caps lock i na koniec dodać zwrot "Pozdro dla kumatych". Zarzuciłaś mi brak logiki normalnie bym się zaśmiał i puścił ci to płazem ale później nazwałaś mnie maminsynkiem -> to był twój błąd, który zbudził we mnie drzemiącego klawiaturowego wojownika. Dlatego postanowiłem rozczłonkować twój elaborat na czynniki pierwsze i cię merytorycznie zmiażdżyć.

"Pozbawionym empatii socjopatą to był jego stary, Nassim Cohen, religijny fanatyk, który przy ludziach zgrywał pobożnego Żyda i jowialnego wujaszka, a w czterech ścianach katował i terroryzował własną rodzinę."

No to gdzie jest dowód ?. Przypominam, że w dokumencie to oprawca ofiary wysuwa taką tezę ale przypominam, że oprawca również stwierdził, że mordu kazał mu dokonać zielony ludzik. Poza tym mówił, że jedna z sióstr zgłosiła bicie przez ojca szkolnej pedagog (o tym mówi dziennikarka, która przeprowadzała z nim wywiad). Zaraz potem jest scena z tym pedagogiem, który mówi, że taka sytuacja nie miała miejsca ala wiadomo tego, że była w zmowie z ojcem zboczeńcem nie możemy wykluczyć (jakby co to był sarkazm). Swoją drogą dawno nie słyszałem, żeby ktoś używał przymiotnika jowialny ile ty masz lat ? Chodziłaś do przedszkola z dinozaurami ? Tsss. Zgaszona jak pet. Idziemy dalej. (to był żart jakby coś).

"Nic dziwnego, że chłopak wyrwał chwasta. Matka była uległą histeryczką całkowicie zdominowaną przez męża psychopatę i mizogina. Nigdy nie broniła własnych dzieci, nie udzieliła im pomocy, co jest przecież psim i prawnym obowiązkiem każdej matki. Nie rozwiodła się ze śmieciem. Starsze siostry, kopie matki, wieczne ofiary, słabe, zastraszone, cierpiące na syndrom sztokholmski, bite i być może gwałcone. Każdy religijny oszołom jest zboczony, a ten dziad miał wyjątkowo obleśną gębę i fałszywy uśmieszek."

Ponownie wydało mi się zupełnie zabawne, że ktoś kto zarzuca mi brak logiki decyduje się nieznajomą osobę nazywać zboczeńcem, psychopatą i mizogonem bo nie pasuje jej czyjś wygląd czy sposób w jaki się uśmiecha. Tutaj także stwierdziłaś, że żona i siostry były bite wydaje mi się, że gdyby tak było sekcja zwłok by wykazała takie rzeczy oprócz tego że ofiary zginęły na wskutek strzału w głowę. Wydaje mi się, że ten tekst o tym, że każdy religijny oszołom jest zboczony to była opinia a nie fakt. Parafrazując pewnego znanego pisarza opinia jest jak dupa: każdy ma własną. Ja nie dyskutuje na temat opinii tylko faktów dlatego pozostawię to bez komentarza.

"To, co wypisujesz, nie trzyma się kupy, jest nielogiczne. Jakim cudem stara nauczycielka mogła wiedzieć, co miało miejsce w ich domu, skoro z nimi w ogóle nie mieszkała ? Czy ty w ogóle myślisz ?"

Tu cię odsyłam do tego co napisałem wyżej to morderca coś takiego powiedział w wywiadzie nie ja. Jest to powiedziane gdzieś w czwartym odcinku.

"Gdyby dzieci, którym starzy czegoś zabraniają, miały ich mordować, to wszyscy starzy by wyginęli :-D Uśmiałam się po kokardy z twoich nieporadnych wywodów. Żadne dziecko nie rodzi się socjopatą, może się nim dopiero stać dzięki swoim socjopatycznym starym."

Tu cię rozczaruję bo są książki napisane przez osoby, które zajmowały się tym tematem naukowo i wychodzi na to, że jest tak, że co prawda nikt
nie rodzi się socjopatą ale też nie wszyscy będący socjopatami są nimi przez swoich rodziców. Co więcej z testów wykonywanych na bliźniakach wychodzi, że są ludzie, którzy genetycznie mają do tego lepsze uwarunkowanie.

"Z którego niby momentu filmu wynika, że dzieciak był wyrachowany ?"

Nie wiem czy oglądaliśmy to samo ale przecież on wszystko skrupulatnie zaplanował: Nauczył się składać i obsługiwać broń, czekał aż wszyscy zasną, zamordował swoją rodzinę następnie przebrał się w piżamę a swoje zakrwawione ciuchy schował. Wyskoczył przez balkon czy tam okno krzycząc Złodziej!!! uciekł do sąsiadów. Jak tego nie nazwać wyrachowaniem ?

"Wynika z niego tylko, że był spokojnym introwertykiem piszącym wiersze i szkolnym prymusem, chyba to cię boli najbardziej xD "

Tak a Hitler był wrażliwym malarzem, któremu się nie spodobało, że ktoś wzgardził jego sztuką. Przecież tych wierszy nie pisał do szuflady tylko coś ich pisaniem chciał osiągnąć. Nigdy nie zdarzyło ci się uśmiechać do osób, których nie cierpisz bo
chciałaś by odniosły inne wrażenie.

"Skoro sąd nie wydziedziczył chłopaka i skazał go jedynie na 9 lat, to musiał mieć ku temu bardzo ważne powody. Inaczej chłopak nigdy nie wyszedłby z więzienia. Izraelskie prawo jest surowe, w końcu to Bliski Wschód. Skoro krewni chłopca nie wyrzekli się go, tylko złożyli się na najlepszego prawnika w Izraelu, to doskonale musieli wiedzieć, co stary wyprawiał w domu i do czego był zdolny"

Przypominam, że w momencie gdy jego plan wyszedł na jaw zmienił wersję na: "To zielony ludzik kazał mi to zrobić". Teraz wyobraź sobie, że to twój krewny robi coś takiego. Nie masz pojęcia dlaczego bo pamiętasz, że dorastał w szczęśliwej rodzinie i zwykle się uśmiechał. Moim zdaniem nie dopuściłabyś do siebie myśli, że osoba, którą znasz dobrze od tak dawna mogła zrobić coś takiego. Następnie mówi ci, że zielony ludzik kazał mu to zrobić. Nie pojawiłaby się w twojej głowie myśl: "Ale chwila przecież zielone ludziki nie istnieją. Biedaczkowi coś się poplątało w głowie musiał być niepoczytalny. Biedaczek zabił własnych rodziców z nieswojej winy jak mu mogę teraz pomóc ?". Druga sprawa zakładasz, że jego bliscy ojca wiedzieli, że się znęca nad swoją rodziną bije, gwałci i nie wiadomo co jeszcze. Czy nie uważasz, że brak
reakcji w takiej sytuacji byłby czymś dziwnym lub niepokojącym? Jeśli ktoś nie reagował w takiej sytuacji czemu miałby później? Załóżmy jednak ,że wywołało to w nich jakieś wyrzuty sumienia. Zadam ci drugie pytanie. Skoro nazwałaś ojca potworem i postawiłaś zarzut bicia i gwałcenia swojej rodziny jak nazwiesz kogoś kto zabił ofiary tego potwora bez żadnego wyrzutu? Czy chciałabyś mu pomóc w takiej sytuacji? Czy mój wywód jest dość logiczny nie zgubiłaś się gdzieś po drodze?

"Spadek motywem ? Buhahaha... ten ubogi, mały, ciasny, brzydki domek z kamieni :-) Jesteś niezamierzenie komiczny. To nie był syn milionera tylko biednego chałaciarza. Rodzina religijna i biedna, zwłaszcza jak na izraelskie standardy, gdzie wielu Żydów mieszka w okazałych willach"

W spadek również wlicza się pieniądze z funduszu emerytalnego oraz odszkodowanie z ubezpieczenia o istnieniu takowych mówi jego prawnik w trzecim albo czwartym odcinku. Gdy już otrzesz łzy i przełkniesz gorycz porażki pewnie podniesiesz się z kolan i będziesz chciała iść do domu. Zgaś tylko światło oddaj klucze do pomieszczenia "moje logiczne argumenty" dozorcy i powiedz, że sprzątać nie trzeba bo pozamiatałem.

ocenił(a) serial na 5
0x90h

Chapeau bas !!!

ava40

Nie zapominaj, że w filmie mowa jest nie tylko o spadku, ale o ubezpieczeniach na życie + o funduszach emerytalnych. W filmie sugeruje się, że były to duże pieniądze.

ocenił(a) serial na 6
0x90h

Jego obrońca kręci, bo jest typowi zwyczajnie wstyd, że nic nie wie. Kobieta wracała do motywu zbrodni z nadzieją, że zmięknie i z czasem coś się wymknie. Znajomy zabieg. Problem w tym, że obrońca po prostu nie miał pojęcia o niczym.
O tej sprawie tak właściwie nic nie wiadomo.
Wiadomo tylko, że wyrok był niesamowicie niesprawiedliwy.
Z pełną świadomością zabił całą rodzinę i uszło mu to bardzo gładko jak na taką zbrodnie.

0x90h

Zgadzam się. Nie ma żadnych dowodów ani nawet przesłanek, że w tym domu dochodziło do jakiejkolwiek przemocy. Zabił z tylko sobie wiadomego powodu, może chciał zobaczyć "jak to jest" zabić własną rodzinę, może rzeczywiście zainspirował się filmem i faktem, że wie jak obsługiwać karabin ojca. Być może był inteligentny, uwielbiam liczby, co sugeruje rodzaj autyzmu typu zespół Sjogrena, co również tłumaczyłoby brak smutku i łez w związku z popełnioną zbrodnią, jak również to że nie patrzył w oczy, gdy rozmawiał z nauczycielami. Z drugiej strony PO ZBRODNI łatwo nawiązywał relacje z policjantami, dziennikarką, a to już kłóci się z osobowością autystyczną.

Straszne, że otrzymał niesprawiedliwie niski wyrok. Tak naprawdę jest potworem zdolnym do kolejnych zbrodni. To tylko kwestia czasu, kiedy znów jakiś głos powie mu by kogoś zabić.

0x90h

Sądzę, iż zbrodniarz uważał, że rodzina jest dla niego przeszkodą w realizacji jego celów życiowych. Musiał ich zabić, żeby się rozwijać w każdej dziedzinie życia. Uważał rodzinę za kulę u nogi, która ogranicza jego możliwości. Sądzę, że mógł liczyć na to, że uniknie kary - w końcu mimo iż do zbrodni przygotowywał się 7 dni zaraz po niej krzyczał, że to włamywacz zabił mu rodzinę. Plan był więc taki by się z tej zbrodni wyłgać, ale Policja dość szybko wybiła mu to z głowy. Dowody były niezbite i musiał się przyznać, a potem iść na współpracę z Policją i prokuratorem. Sądzę, że nie myślał wtedy o spadku, ubezpieczeniu na życie ojca i matki, czy też funduszu emerytalnym. Był gotów rozpocząć nowe życie bez nich i bez ich pieniędzy. A że izraelski system sprawiedliwości dał mu to wszystko no to wziął...

ocenił(a) serial na 3
miltschek

Obrońca wspominał, że to chłopiec chciał starania się o nieumyślne spowodowanie śmierci, bo tylko wtedy mógł dziedziczyć. Ciekawe, że potrafił wtedy tak zdroworozsądkowo do tego podejść i miał taką wiedzę... Może w trakcie tych 7 dni ocenił ryzyko, na ile jest szansa na stwierdzenie właśnie nieumyślnego spowodowania śmierci (zarówno wiek jak i historia o zielonym ludziku zwiększały szanse), ile moglby dostać i w jakim wieku mógłby wyjść (tutaj ciekawy jest jego tekst "życie zaczyna się po dwudziestce"), co ze spadkiem (to mógł być dodatkowy powód zabicia sióstr, dzielenie spadku na troje mogło nie być opłacalne). Chłopak w więzieniu dokończył edukację, wyszedł bardzo młody, po wyjściu czekał na niego porządny kapitał. Brzmi jak świetnie przemyślana akcja.

ocenił(a) serial na 4
magdalena199997

Zdecydowanie za długie. Jako godzinny dokument by się broniło lepiej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones