Mnie zastanawia co policja na to że jej ciało było w bagażniku samochodu należącego do Elliota,saomchodu który stał obok więzienia z którego to właśnie uciekli więźniowie przez awarię...


No i to co odwalił Wellick na dachu.Na pewno pozostawił jakieś ślady na jej ciele mimo że próbował wytrzeć chusteczką,no i przecież możliwe że ktoś ich widział jak wychodzili po kolei,że ich razem nie było przez pewien czas.

"Elliota,saomchodu który stał obok więzienia z którego to właśnie uciekli więźniowie przez awarię..."

Bardzo łatwo się z tego wybronić - wzięła ode mnie samochód i pojechała, akurat miała pecha i w miejscu w którym się zatrzymała napadła ją zgraja zwyrodnialców uciekających z więzienia.

"No i to co odwalił Wellick na dachu"

Wątek Wellicka i jego "wyczyny" to totalny absurd.

No właśnie że nie łatwo,policja by mu nie uwierzyła że pożyczyła jego samochód,jak to mówią "przypadek,nie sądze".
W dodatku koroner wiedziałby czas zgonu ofiary.A ona była martwa już jakiś czas.Więc odpada opcja że mogła zostać zabita w czasie kiedy więźniowie uciekli.

"No właśnie że nie łatwo,policja by mu nie uwierzyła że pożyczyła jego samochód"

Znaczy pożyczenie bliskiej koleżance samochodu jest czymś takim niezwykłym?

"W dodatku koroner wiedziałby czas zgonu ofiary.A ona była martwa już jakiś czas."

To już mógłby być problem.

Nie jest niezwykłym ale w przypadku śmierci tej osoby,i fakt że była w bagażniku byłoby to raczej dla śledczych zastanawiające i podejrzane.

Chyba że możemy pobawić się w spekulację i powiedzieć że jeden z więźniów zobaczył auto i z nim gdzieś pojechał nie zauważając zwłok w aucie xD.

"Nie jest niezwykłym ale w przypadku śmierci tej osoby,i fakt że była w bagażniku byłoby to raczej dla śledczych zastanawiające i podejrzane."

Dlaczego podejrzane. Trzymając się scenariusza, że to więźniowie ją dopadli w pobliżu samochodu, znaleźli kluczyki i schowali pospiesznie ciało w samochodzie.

No pewnie że jest podejrzane xD.

Policja znajduje ciało w bagażniku samochodu który należy do kogoś innego,wybacz ale policja od razu poszła by tym śladem,od razu by sprawdzili tablice i wzieli właściciela na komisariat.Stał by się częścią śledztwa.I jak pisałem,czas zgonu by się nie zgadzał,więc wykreślili by opcję że zatrzymała się przy więzieniu i przy wyjściu z którego akurat zaczeli uciekać więźniowie i została zabita przez któregoś z nich,no i bardziej kupy się to nie trzyma,bo po co ktoś miał ją zabijać,marnować czas na chowanie jej do bagażnika,i zostawienie ot tak samochodu zamiast wziąć go i szybko odjechać...

oglądając każdą scenę biorę pod uwagę że Elliot ma rozwielokrotnienie jaźni :--)) nie wiem czy przypadkiem cała grupa fsocial to nie są jego jaźnie, nie wiadomo co i gdzie więcej, czuje ze sporo wyjasni się z czasem i nawet ta sytuacja z samochodem i trupem w bagażniku też wyjdzie na prostą - bo przy tak genialnie prowadzonej fabule nie mogliby popełnić tak błahego blędu - wszystko przed nami

Mr.Robot jak już może być Elliotem,inni raczej istnieją bo widziały choćby tą laskę inne osoby,w dodatku kiedy Elliot robi co innego,my oglądamy perspektywę laski co próbuje nawiązać kontakt z Dark Army.

"Policja znajduje ciało w bagażniku samochodu"

Może zacznijmy od tego, że nie wiemy gdzie policja znalazła ciało. Wiemy tylko gdzie Elliot znalazł ciało. Co się działo potem z ciałem tego nie wiemy. Możemy tylko spekulować. No chyba, że coś mi umknęło.

A mnie zastanawia zupełnie co innego. We wcześniejszych odcinkach mieli tylko trzy dni na zniszczenie danych przed skopiowaniem ich na różne placówki, a akcja w tym wątku zwolniła niemiłosiernie i dalej mamy zabawę z namówieniem Dark Army.
PS
Wątek koleżanki Elliota z pracy (nie pamiętam jej imienia i nawet nie chcę go sprawdzać na Filmwebie) strasznie mnie męczy i zacząłem go przewijać. Jestem ciekaw czy ta postać u innych osób oglądających ten serial wywołuje podobne reakcje. Shayla była od niej o wiele ciekawszą postacią w tym serialu. Dobry scenarzysta lub reżyser powinien pozbywać się najsłabszych ogniw, a nie bohaterów z ogromnym potencjałem. Chyba że jej śmierć ma wywołać drastyczną przemianę Elliota. W co, to pewnie zobaczymy w kolejnych odcinkach, jak skończy żałobę. Mam nadzieję, że poprowadzą jakiś wątek zemsty.

Wysiliłam się i sprawdziłam Angela się nazywa. Mnie też męczy, to jest chyba też trochę wina aktorki, nie widziałam jej w niczym innym, ale bardzo mnie ona irytuje. Shaylę bardzo polubiłam i podobnie jak osobie, która założyła ten temat też podobało mi się otwarcie 7 odcinka.

Pictures of you to oczywiście nawiązanie do twórczości The Cure.