Wszystko zależy od następnego odcinka - czy autorzy zdecydują się na ruch jak w "LOST" i pójdą w strone ScienceFiction czy pozostaną przy realiach.
Sceny z Angelą mnie strasznie męczą. Odcinek trochę się dłużył, ale jak zwykle mocna końcówka. Modle się o coś ekstra w ostatnim odcinku!
No i co w końcu ten Tyrell żyje czy jak ? Czy tylko Elliot widzi zmarłego bo raczej Tyrell = Elliot to nie za bardzo możliwe
Mam nadzieję, że Tyrell żyje, ale możliwe, że to jest tylko retrospekcja. Mimo wszystko cieszę się, że się pojawił, bo ostatnie minuty zdecydowanie poprawiły odcinek.
jak myślicie co oznaczają dwie piosenki z Powrotu do przyszłości w tym odcinku? :P Pytam bo w tym serialu każdy szczegół może mieć jakieś znaczenie
A tak nawiasem, czy nie uważacie, że E(vil) Corp tak naprawdę od początku pozwalało na ten atak? Przecież to jest prawie niemożliwe by w XXIw. mała grupka hakerów rozbiła pół świata, na dodatek po ataku E Corp mogło sobie pozwolić na wprowadzenie własnej, nowej internetowej waluty, na którą "musiał" przystać nawet sam prezydent.
Jedynym realnym przeciwnikiem E Corpu jest tylko White Rose aka Pan Chińczyk. A fsociety jest tylko pionkiem w ich grze o sławę, władzę i pieniądze. Jedyną osobą ogarniającą co jest grane jest chyba tylko pani policjantka Dom, której "przypadkiem" wszystkie domysły i wskazówki są odrzucane przez "tych z góry".
Jestem tylko ciekaw czym jest Faza 2, czyżby Elliot jednak wiedział co jest grane i chce wszystkich wyrolować i przestać być pionkiem, czy to tylko jeden z pomysłów WhiteRose jak wykiwać przy jego pomocy FBI lub E Corp?
Co uważacie? Zapraszam do kulturalnej dyskusji ;)