Ta napisana przez Maxa Gallo - cztery części, łącznie niecałe 1600 stron. Na jej podstawie stworzona serial.

napoleon andrzeja zahorskiego

Łysiak Waldemar ma również kilka książek o tym wybitnym polityku.

E. Tarle, Napoleon, stara ale znakomita na początek, czyta się jak powieść!

Wiktor Hugo Napoleon Bonaparte.

A i jeszcze Cesarski Poker Waldemara Łysiaka.

Łysiak kocha się w Napoleonie, robił doktorat z tego tematu. :) Gdzieś na You Tube fajnie o Napoleonie opowiada, można poszukać. Prawdziwy pasjonat. Mam w domu jego książkę "Kolebka", to też o Napoleonie, ale jeszcze nie przeczytałam.

Dzięki.Poszukam i obejrzę.

Wejdź na You Tube i wpisz Łysiak. Tam Ci wyskoczy "Łysiak w programie Wojciech Malajkata" (w dwóch częściach). To jest to.
A co do książek Łysiaka, to dla mnie najlepsza jest "Cena" i "Stulecie kłamców", ale to rzecz gustu. Niektórzy zachwycają się "Statkiem".

"Cena" jest niezła, a jej zakończenie niesamowite, nie wiem czemu nie zaadaptowano jej do teatru. "Flet z Mandragory" też mi się podoba. Dzięki Ellia :)

Czytałam "Kolebkę", mało w niej o Napoleonie, ale powieść porządna. Łysiak nią debiutował więc nie jest tak genialna jak "Cesarski..." ale warto przeczytać :).

Zdecydowanie "Cesarski Poker" - Waldemara Łysiaka. Wiem co mówię. Pokochałam postać Napoleona właśnie dzięki tej książce :).
Maxa Gallo polecam tylko pasjonatom, a nie początkującym, bo jakoś styl do mnie nie trafił, mimo że ze względu na samą postać Cesarza przeczytałam 3 tomy.