czy to możliwe, żeby twórcy serialu z taką łatwością docierali i tak swobodnie rozmawiali z
dilerami/producentami narkotyków? jasne, ich twarzy nie widać ale mimo wszystko wydaje mi się to
podejrzane i dlatego budzi pewne wątpliwości co do "Drugs Inc" i mimo, że widziałem chyba
wszystkie odcinki to nie jestem w stanie go ocenić.
To Ameryka tego nie ogarniesz...
nawet jakby to byli jacyś podstawieni ludzie to i tak serial oddaje w 100% prawde
Również się nad tym zastanawiam. Mimo starania się zachowania anonimowości ,, bohaterów" przez twórców, często jest ukazane wiele miejsc które są rozpoznawalne dla mieszkańców. Ten pozorny serial dokumentalny ukazuje jednak na swój sposób działania karteli jak i jej klientów w dość przekonywujący sposób. Ogląda się go z ciekawością i daje dużo do myślenia. Uważam, że prawdopodobnie za maskami kryminalistów kryją się aktorzy, cała działalność to wymysł scenarzysty, to mimo wszystko nie odbiega od prawdziwych realiów tej branży.
Uwierzcie że bez problemów można dojść do takich ludzi, wy się po prostu wszystkiego boicie przez to jedyne co w życiu skosztujecie będzie piwo. Jak byście wyszli do klubów na ulice to byście sobie załatwili wszystko co byście chcieli, amfetaminę, metamfetaminę, MDMA, kokainę, heroinę wszystko bez najmniejszych problemów... połapalibyście kontakty z dilerami bez najmniejszego problemu. Po prostu jesteście bojaźliwymi, zamkniętymi w sobie nieśmiałymi ludźmi i pozostaje wam tylko alkohol do kupienie w sklepie.